Znaczy żeby namówił mnie bym też mu wytoczył? :-) Chyba mam jeszcze gdzieś ten program na tokarke...Robert_B. pisze: ndz lip 03 2022, 12:46 Dobrze by było, gdyby udało Ci się osiągnąć podobny efekt do mojego.
[R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Bry.
Panowie zapewniam że mat to samo co u Roberta:)
Panowie zapewniam że mat to samo co u Roberta:)
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Cześć. Coś za gruba ta rura aby szła do dymnicy. Wygląda bardziej jak rura zasilająca w parę wagony. Wydaje mi sie że omija ona poprzecznice międzycylindrowa przez otwory i idzie do kurka na przodzie czołownicy.
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Parowa powinna by mieć izolacje jak jest taka długa.
A może całkiem coś innego? Klint, gdzie peema ma drąg nastwnicy? To jest to cienkie coś tuż nad prawym pomostem czy może ta rura o która pytasz?
A może całkiem coś innego? Klint, gdzie peema ma drąg nastwnicy? To jest to cienkie coś tuż nad prawym pomostem czy może ta rura o która pytasz?
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
To jest rura zasilająca ogrzewanie do przodu jak parowóz jedzie tyłem. Początek bierze z głowicy głównej w budce maszynisty przechodząc przez zawór przełączany ogrzewania omija palenisko i łukiem schodzi do środka ramy. Przechodzi ona najczęściej po środku ramy przez otwory w poprzecznicach i tak jak wcześniej pisałem biegnie do czołownicy gdzie zakończona jest kurkiem. Jest to inny parowóz ale zerknij na rysunek rura ta ma numer 10Rura zasilająca ogrzewania
Re: [R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25
To nie jest ta sama rura - ta na drugim zdjęciu to jest rura zasilająca lewy inżektor pod budką, i ta w częsci niewidocznej będzie szła w osi parowozu pod dymnice i tam będzie podłączona do trójnika pomiedzy cylindrami a dyszą pod kominem w dymnicy. Układ rur nie musi być i raczej nie jest symetryczny. Ta pierwsza o którą pytałeś to może być ogrzewanie parowe jak sugeruje draccus, choć wydaje mi się że te akurat izolowano jednak a ta wygląda na łysą.
EDIT: To na pierwszym zdjęciu jednak na 90% to jest drąg nastawnicy jednak a nie rura parowa, przynajniej tak wynika z paru innych fotek, wiec mija się z tą poprzecznicą na zdjęciu i zaraz za nia kończy sie przegubem łączącym go z dźwignią wału stawidłowego. Naromiasr układ ogrzewania parowego jest po lewej stronie parowozu.
EDIT: To na pierwszym zdjęciu jednak na 90% to jest drąg nastawnicy jednak a nie rura parowa, przynajniej tak wynika z paru innych fotek, wiec mija się z tą poprzecznicą na zdjęciu i zaraz za nia kończy sie przegubem łączącym go z dźwignią wału stawidłowego. Naromiasr układ ogrzewania parowego jest po lewej stronie parowozu.