gk pisze: pn gru 12 2022, 23:04
Pył ze szlifowania już opadł w pokoju?
Juz dawno zostałem eksmitowany do kotłowni Maszt ma 1mm i tak wyszlifowałem wykałaczkę, żeby nie było .... ale fakt doświadczenie trzeba zdobyć na własnych błędach ...
dalej zastanawiam sie jak ugryźć barierkę na wieżyczkach i chyba zostanie lutowanie chyba ze jest jakaś inna technika szybsza i łatwiejsza .... wpadłem na szlifowane maszty, wpadnę i na inną technikę barierki
Hi,
Ja ostatnio gdzie się tylko da zastępuję druty prętami polistyrenowymi. Używam Plastruct'a. Cyjanoakrylem klei się dużo lepiej niż drut, dostępne w handlu od 0,3mm w górę co 0,1mm. Do robienia fikuśnych kształtów maczam w naczyniu z wrzątkiem. Żeby uzyskać okrąg - jak ta barierka - myślę, że spokojnie można w rondlu z wodą podgotować i na szablonie okręcić.
Ciekawa propozycja zamówie testowo pręciki o grubości 1mm i zobaczymy.
Rozumiem ze mozna je łątwo malowac także ? Gdzie dokładnie kupujesz ? Patrzyłem na MojeHobby i tam są tylko 1mm na 1,5mm więc przekrój delikatnie jajowaty.
Przepatrz sobie też ofertę prętów i rurek mosiężnych Abera, a chyba są i drewniane. Jak już będziesz zanabywał te polistyrenowe, to może warto zrobić większy zapas materiałów konstrukcyjnych. To są naprawdę przydatne rzeczy. Czasem leżą pół roku albo i rok, ale jak staną się potrzebne to EUREKA. Fakt, trzeba wydać parę złociszy, których jakby ubywa z portfela nawet bez ich wydawania. Niemniej, uważam, że warto. Oczywiście jak się regularnie coś buduje.
Możesz nawet zapakować je w papier w mikołaje i "wręczyć" sobie pod choinkę . Będzie niespodzianka
Przyszła pora na detale i walka z wszelkimi rodzaju drutami, wykałaczkami … a ze robie to pierwszy raz to czuje się jak bym wymyślał koło od nowa. W związku z tym mój zestaw do budowy masztów wyglada następująco
A wiec pomalowane i wklejone, biorąc pod uwagę fakt iż robie pierwszy raz taką konstrukcję jestem zadowolony z efektu finalnego
uzbroiłem maszty i finalnie wygląda tak
i wpadło kilka ,miejszych detali drutowych
i na dzisiaj koniec kolejny etap to dokończenie drutowania modelu, zostaną mi barierki na wieżyczkach to bedzie dla mnie wyzwanie, ale cel jest jeden ... skończyć model zaczety kilka dobrych lat temu ....
Drutowanie ciąg dalszy, dokończyłem wszystkie uchwyty i zrobiłem drabinki z drutu ze spinaczy biurowych, trochę cieżko było dopasowac wygięcia bo twardy ale jakoś dopasowałem kształt, podpórki pokleiłem kleje CA, jutro sprawdze jakośc spoin ale nawet swieżo poklejone wydawało sie stabilne, poniżej kilka fotek z moich ostatnich prac
tak wiec pozostała mi tylko poręcz na wieżyczkach, to bedzie wyzwanie i dosłownie kilka malutkich detali ... pzdr do następnego...
A wiec zabrałem się za barierkę na wieżyczkach i wybrałem opcje drutu miedzianego wspartego na wyszlifowanych do 1mm wykalaczkach, wszystko będzie poklejona CA, ale zostaje mi kwestia kolorystyki. O ile drewniane wykałaczki można pomalować „wszystkim” tak drut miedziany już nie …. pytanie, macie jakąś sprawdzona farbę aby pomalować go na czarno bez prześwitów ? Elementy powoli się tworzą