[Relacja/Galeria] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: [Relacja/Galeria] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Ja także gratuluję. Jak na Małego Modrownika (Modelarza) całkiem fajnie wyszedł.
Re: [Relacja/Galeria] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
piękna robota, można wypływać
Re: [Relacja/Galeria] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Grom wyszedł zawodowo gratki. Co do szkieletu, prosta stewa dziobowa mówi mi, że to będzie Garland.
Re: [Relacja] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Ładnie wyszło, cieszy oko .
Właśnie dziś wpadła do Ępików...
To jak rozumiem bierzesz się teraz za Burzę z MM?
Właśnie dziś wpadła do Ępików...
Re: [Relacja] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Zrobiłem już poranny update na moim blogu w związku z MM i Burzą, ale WAK-owksi zeszyt z Garlandem pachnie co nieco jeszcze drukiem haha.skarczew pisze: wt gru 27 2022, 13:00 Ładnie wyszło, cieszy oko .
To jak rozumiem bierzesz się teraz za Burzę z MM?
Właśnie dziś wpadła do Ępików...
Gdyby nie Garland to pewnie dokończyłbym mojego Hunta, bo jest praktycznie oklejony poszyciem, a to oszczędza sporo czasu przy budowie modelu, zwłaszcza, że początek jest kluczowy - no akurat ja tak mam, że jak dobrze "obszyty" kadłub, to raczej stresik opada i wyposażenie pokładu to czysta przyjemność.
Będę wrzucał sylwestrowy artykuł na moim blogu z podsumowaniem modelarskiego roku w kwestii PMW, bo sporo się zadziało (aż 5 kartonówek w 2022r.!) i jest co sklejać. Ale wiadomo, że na wszystko trzeba mieć czas. Także, jakby komuś chciało się czytać takie podsumowanie modeli, które wyszły to zapraszam na moje kartonowe-hobby.pl (wersja brudnopisowa już jest, tylko muszę dopisać szczegóły na temat Burzy z MM).
Jeśli chodzi o Burzę... mhmm. Jest spora konkurencja, bo mam zeszyt Wichra z wydawnictwa Model Hobby (który też "obszyłem", ale niestety chemia zeżarła mi cześć podwodną**) i muszę stwierdzić, że nigdy nie kleiłem tak dopracowanego poszycia, jakim właśnie jest Wicher z Model Hobby. Sklejki poszycia same otulają kadłub, zgadzają się niemal każde zarysy linii teoretycznych, więc naprawdę ukłon dla projektanta, dlatego....
... Burza z MM ma sporą konkurencję, bo ta z Model Hobby jest porównywalna do jakości AH i dlatego wolę jeszcze nabrać nieco wprawy, przed pocięciem projektu z MH.
Dziękuję wszystkim za pozytywny odbiór Groma!! I za komentarze, bo dają kopa do kolejnego modelu.
** - właściwie teraz patrzam na tego Wichra z MH i dla zwolenników malowanych okrętów można by było coś z tego wyrzeźbić, może wrzucę kiedyś w dział giełda, bo szkoda obszytego kadłuba z pokładem, który wystarczy przeszlifować i przemalować w części podwodnej (co raczej wyklucza mój udział w budowie, bo to już nie będzie standard).
Pozdrawiam, Michał.
Moje galerie i relacje - https://kartonowe-hobby.pl/galeria-i-relacje/
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
Re: [Relacja] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Czy możesz powiedzieć coś o tych problemach z chemią? Zaglądałem kiedyś na Twoją stronę i zastanawiałem się co dzieje się z tą relacją.michal84 pisze: wt gru 27 2022, 15:46 Jeśli chodzi o Burzę... mhmm. Jest spora konkurencja, bo mam zeszyt Wichra z wydawnictwa Model Hobby (który też "obszyłem", ale niestety chemia zeżarła mi cześć podwodną**)
(...)
** - właściwie teraz patrzam na tego Wichra z MH i dla zwolenników malowanych okrętów można by było coś z tego wyrzeźbić, może wrzucę kiedyś w dział giełda, bo szkoda obszytego kadłuba z pokładem, który wystarczy przeszlifować i przemalować w części podwodnej (co raczej wyklucza mój udział w budowie, bo to już nie będzie standard).
Pozdrawiam, Michał.
Re: [Relacja/Galeria] ORP Grom Mały Modelarz nr 10-11-12/2016 by michal84
Problemy w budowie Wichra z MH pojawiły się przez nieumiejętne lakierowanie - kolejność, ilość warstw. Kompletna amatorka - zrobiły się jakieś parchle, potem próby ratowania powodowały, że lakier zaczał się marszczyć - nieumiejętne łączenie i kolejność lakieru matowego i połyskowego - później doczytałem, że wytrącił się talk. Ostatecznie nie było już szansy, żeby wyciągnać kartonowość z poszycia dna i całość został zeszlifowana do kartonu, więc być może jest opcja żeby to poszycie zostało na szkielecie jako podposzycie do nowego poszycia. Żeby nie odbiegać od tematu tej relacji i galerii Groma, to po nowych roku wrzucę na moją stronkę zdjęcia, które robiłem na poszczególnych etapach. trochę rozrywki z mojej amatorki się przyda po nowym roku
Moje galerie i relacje - https://kartonowe-hobby.pl/galeria-i-relacje/
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby