[Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- Sklejacz Maciej
- Posty: 619
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 111
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Słów brak. To będzie dopiero Coś...
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Końca budowy doczekała się dolna część nadbudówki dziobowej. Tym samym dobiegła końca budowa wszystkiego co znajduje się powyżej pokładu głównego.
- Szydercza Gała
- Posty: 2327
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Fotki otwieraja mi się tylko jeżeli otworzę je w osobnym oknie. Jeszcze ktoś tak ma, czy to tylko oFce zakócają mi odbiór?
Tomek chociaż delikatny łoszyk, przecież w tej chwili nie widać połowy roboty którą tu zrobiłeś.
LITOŚCI
Tomek chociaż delikatny łoszyk, przecież w tej chwili nie widać połowy roboty którą tu zrobiłeś.
LITOŚCI
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Nie wiem jak atlantyckie wiatry na wzrok wpływają ale doskonale widać wszystko. Zobaczymy jak Ty będziesz łoszyki robił jak zamiast kilkunastocentymetrowych siurków zaczniesz robić kilkumetrowe kajaki
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
To chyba jednak te stworzonka - u mnie (bez stworzonek) widać wszystko "normalnie".Szydercza Gała pisze: ↑czw cze 15 2023, 23:02 Fotki otwieraja mi się tylko jeżeli otworzę je w osobnym oknie. Jeszcze ktoś tak ma, czy to tylko oFce zakócają mi odbiór?
- Szydercza Gała
- Posty: 2327
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
W telefonie widzę że widzę
Znaczy się zwalamy na komputrę .
No na takich wielki łoszyki robi się łatwiej, nie trzeba lupy
Znaczy się zwalamy na komputrę .
No na takich wielki łoszyki robi się łatwiej, nie trzeba lupy
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Sz.G. wałkowaliśmy to już niedawno kilka razy. Jako absolutny komputerowy abnegat powtórzę swoją obserwację: jak w kĄpie w adresie kartonowego worka mam "https" to zdjęć nie ma (tych zamieszczanych na KnW. Jak wpiszę "http" to zdjęcia są. Wnioski pozostawiam uczonym w piśmie
Tomasz, ja wiem (podejrzewam), że nie dasz się zbałamucić podszeptom, ale na wszelki wypadek (i na litość) - żadnych łoszy.
To jest piękny, "stoczniowy" model. GENIALNY. Broni się sam i nie potrzebuje malarskich sztuczek
Niczego, rzecz jasna, tym sztuczkom nie ujmując.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Oczywiście że będzie czyściutko. Ta skala nie wymaga tych zabiegów (choć być może byłoby ciut ładniej) ale o ile w skalach mniejszych taki zabieg ma sens bo tam faktycznie czasami gówno widać i warto tym "malarstwem" uwypuklić detale to w setce wszystko widać doskonale i tutaj sensu dla mnie to nie ma.gk pisze: ↑pt cze 16 2023, 23:57 Tomasz, ja wiem (podejrzewam), że nie dasz się zbałamucić podszeptom, ale na wszelki wypadek (i na litość) - żadnych łoszy.
To jest piękny, "stoczniowy" model. GENIALNY. Broni się sam i nie potrzebuje malarskich sztuczek
Niczego, rzecz jasna, tym sztuczkom nie ujmując.
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Cze Tomek!
Ogrom detali i pracy włożonej przytłacza!
Jedyne co mi przychodzi teraz do głowy to dopasowanie tej nadbudówki do kadłuba, tak żeby nic po drodze nie popsuć. Na pokładzie kadłuba, z tego co się orientuję, będziesz miał deseczki, burty nadbudówek szare. Wszystko będzie musiało być idealnie spasowane, żeby nie porobiły się szpary, bo ewentualnie dociskanie może być ciut ryzykowne przy tak wielkiej ilości detali. Dopasowujesz ją na bieżąco do kadłuba, który kiedyś pokazywałeś?
Od dyskusji nt. brudzenia się powstrzymam, bo w tym wątku to jak walenie kijem w klatkę z lwem, a jak wiadomo, bliżej mi do opinii Gały niż zwolenników terminu "stoczniowy" (cokolwiek to znaczy)...
Pozdr
Piotr
Ogrom detali i pracy włożonej przytłacza!
Jedyne co mi przychodzi teraz do głowy to dopasowanie tej nadbudówki do kadłuba, tak żeby nic po drodze nie popsuć. Na pokładzie kadłuba, z tego co się orientuję, będziesz miał deseczki, burty nadbudówek szare. Wszystko będzie musiało być idealnie spasowane, żeby nie porobiły się szpary, bo ewentualnie dociskanie może być ciut ryzykowne przy tak wielkiej ilości detali. Dopasowujesz ją na bieżąco do kadłuba, który kiedyś pokazywałeś?
Od dyskusji nt. brudzenia się powstrzymam, bo w tym wątku to jak walenie kijem w klatkę z lwem, a jak wiadomo, bliżej mi do opinii Gały niż zwolenników terminu "stoczniowy" (cokolwiek to znaczy)...
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Re: [Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Piotrze wszystko jest na bieżąco pasowane do siebie ale o tym już wiesz.
Tymczasem hangary zostały wyposażone w sprzęt pływający i tak jak widać poniżej komponują się z kominem.
Tymczasem hangary zostały wyposażone w sprzęt pływający i tak jak widać poniżej komponują się z kominem.