Sezon ogórkowy w pełni i aktywność wydawnictw modelarskich skupia się głównie na nowych wersjach modeli już znanych w nowych barwach albo wznowieniach bo poprzedni nakład już się wyczerpał. Takie pozorne wznowienie pojawiło się w ofercie wydawnictwa Draf Model.
Od kilku dni jest dostępny model amerykańskiego tylnokołowca z Missisipi ,, Western River " w skali 1:100. Model ten jest w ofercie wydawcy pod numerem 1/2023. Format A4 druk offsetowy. Model pojawił się po raz pierwszy w ofercie wydawnictwa w 2009 roku i od dawna nie jest dostępny nie tylko u wydawcy ale nawet w obrocie kolekcjonerskim. Bardzo wiele relacji z budowy tego modelu pojawiało się na zagranicznych forach i to nawet tak egzotycznych jak fora chińskie, u nas niestety ja spotkałem się tylko z jedną relacją.
Nowy ,, Western River " to model praktycznie przeprojektowany od nowa autor zapoznał się z uwagami modelarzy i uwzględnił je w nowym projekcie.
Model można nabyć jako sam model można też dokupić do niego całkiem sporo dodatków począwszy od wręg wycinanych laserem po drobne detale wykonane w technologii druku 3D. Cały zestaw który nabyłem prezentuje się tak.
Na początku recenzji napisałem że to jest pozorne wznowienie. Bo jak porównamy obydwa model to można powiedzieć że to dwa różne modele. Ale o szczegółach poniżej.
Autorem obrazu zdobiącego okładkę jest Pan Grzegorz Nawrocki obecnie najbardziej chyba znany twórca obrazów poświęconych tematyce morskiej i żeglugowej. W środku mamy krótki rys historyczno-techniczny jednostki uwagi ogólne dotyczące budowy modelu. Jest też legenda oznaczeń użytych w opracowaniu oraz krótki i zwięzły opis budowy. Części modelu są rozrysowane na ośmiu kartkach o gramaturze 160 g formatu A4 i dwóch kartkach kartkach z wręgami na papierze o gramaturze 80 g/Rysunki zestawieniowe to nie rendery jak w pierwszym wydaniu tylko klasyczne rysunki z odnośnikami części. Rysunków też jest więcej niż w pierwszym wydaniu.
Nowe arkusze z częściami mają wyraziste kolory i bardzo delikatną waloryzacje. Rozmieszczenie jest czytelne części nie są na siłę upychane by zmniejszyć objętość.
Rysunki montażowe też postały od nowa, są bardzo czytelne na plus wielki rysunek zestawieniowy z rzutem na prawą burtę i widokiem od góry. Moim zdaniem takie rysunki biją na głowę każdy render. Prosto łatwo i czytelnie.
Teraz przyjrzyjmy się dodatkom którymi możemy wzbogacić nasz model.
W skład zestawu podstawowego wchodzą:
1. Element szkieletu kadłuba i nadbudówek
2. Drobne elementy nie wymagające malowanie
Jakość wypalania dodatków dobra nie ma śladów przepaleń całość zapakowana i opisana :
W skład zestawu dodatkowego 1 wchodzą:
1. Elementy koła łopatkowego
2. Relingi
3. Okna i drzwi
4. Ornamenty
5. Drobne detale
Elementy tego zestawu wymagają malowania. Jakość wypalenia części wysoka bez śladów palenia materiału.
W skład zestawu dodatkowego 2 wchodzą:
Grawerowane elementy ścian
Podobnie jak w przypadku zestawu pierwszego te elementy też wymagają malowania. Jakość wypalenia zwłaszcza grawer z nazwą jednostki i herbem bardzo wysoka.
W skład zestawu Drewniane pokłady wchodzą :
1. Pokłady z forniru grawerowane laserem
2. Fornirowe stopnie schodów
3. Elementy do podklejenia pokładów.
Elementy wycięte i grawerowane delikatnie ale wyraźnie fornir chyba orzechowy o ciekawej barwie.
Na koniec zestaw Kabestan i kominy
Druk 3D z czarnej żywicy wykonanie na dobrym poziomie. Na pewno usprawnią budowę.
Podsumowując, wakacyjna nowość wydawnictwa Draf Model na pewno ucieszy tych dla których model nie musi być uzbrojony po zęby i nie tylko. Ucieszą się zapewne Ci którzy zetknęli się z pierwszą edycją z roku 2009 bądź Ci którzy budowali ten model z Małego Modelarza bardzo wiele lat temu. Niewątpliwie plusem modelu jest też jego cena 50 PLN.
Mam ten model od tygodnia i coraz większą ochotę by go sobie zbudować.
Pozdrawiam.
Paweł O.