[R/G] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)

[jacob]

Sorry, że Wam się w miłą pogawędkę wcinam ale może rozważ Grzegorz jeszcze jedną opcję, zanim naruszysz wieczny odpoczynek swego wyspasionego aero. Mając rozwinięte na płasko części z tym czerwonym paskiem (fragment) - można jeszcze zrobić i zamówić kalki tylko z tą dwu kolorową grafiką? Biały i czerwony są wredne do malowania. Trzeba by pewnie zamówić całość biało-czerwonego szlaczka, żeby nie było zonka w odcieniu. W każdym razie kalki może by lepiej się wpasowały w Twoją konwencję niż psiukanie farbą nie wiadomo ile warstw? Wiem - być może to strzelanie do muchy z armaty, ale gdzie jak gdzie - w modelarstwie w ch..erę z normalnością.
Tak poza - cacy wykonanie , tradycyjnie.
Pozdrowionka!

[gk]

jacob,
jest to jakieś rozwiązanie. Spróbuję jednak podmalować, bo już mi się ta koncepcja wgryzła w mózg
I wydaje mi się prostsza.

Powstał zarys bulwiastej osłony silnika. Pozytywnie należy ocenić zaproponowany przez autora podział na listki. Daje możliwość oddania krzywizny.
Krążki klejone bcg i traktowane kulkami:







W środku jeszcze będzie wręga, do której przykleja się silnik. Symetrię się "naciągnie", mam nadzieję:





Pasowałem sobie górą, żeby zgrywać pas przeciwodblaskowy. A tymczasem na dole:





Przejdzie walec retuszu i wyrówna

Dodałem w pierwszym krążku skierowany do wewnątrz cieniutki pasek papieru, żeby poszerzyć krawędź osłony.

Teraz będzie jazda z WPS

[Szydercza Gała]

Taki było sobie kupić:

[jhradca]

Kolego Szyderczy, proszę nie kusić ! This is kartonwork ! No chyba, że Hasegawa tłoczy z kartonu...
I kto by wtedy tak podziwiał robotę Grzegorza nad wyprofilowaniem osłony silnika i innych elementów mimo starań projektanta aby wyszło krzywo z rozjechanymi kolorami i liniami podziału

[Heinrich Kosmala]

...mimo starań projektanta aby wyszło krzywo z rozjechanymi kolorami i liniami podziału

A swoją drogą; czy to rzeczywiście wina projektanta czy przełożenia projekt/ druk, a więc (uogólniając) drukarni?

[jacob]

Pozytywnie należy ocenić zaproponowany przez autora podział na listki. Daje możliwość oddania krzywizny

Według mnie to DUŻY plus dla projektanta, za takie rozpracowanie dzbana osłony silnika, chciałbym widzieć więcej tak zaprojektowanych zaokrąglonych krzywizn w kartonówkach, zamiast oszczędzających liczbę listków kantów - w myśl zasady "jak kartonowe to musi być kanciaste". Ale z tą łatką pod nosem, no to rzeczywiście nie pykło w standardzie , ale Grześ sobie poradzi.

[MatrixOST]

A mnie zawsze ciekawiło jakie macie patenty na WPS? Czy wycinanie "świeżym z opakowania" ostrzem?

[gk]

...mimo starań projektanta aby wyszło krzywo z rozjechanymi kolorami i liniami podziału

A swoją drogą; czy to rzeczywiście wina projektanta czy przełożenia projekt/ druk, a więc (uogólniając) drukarni?

A dlaczego, moi drodzy, nie rozważacie najbardziej prawdopodobnej przyczyny czyli wykonania? Przecież na dole sumuje się sposób wycięcia poszczególnych pasków i ich łączenia. To nie jest jakiś idealny byt, tylko cięcie nożyczkami. Jak się doda wszystkie niedokładności to na dole musi się rozjechać. Może w jednym pasku za bardzo, ale pozostałe to po prostu sposób zmontowania.

A mnie zawsze ciekawiło jakie macie patenty na WPS? Czy wycinanie "świeżym z opakowania" ostrzem?

Tak wycinam. Trudno to nazwać patentem. Wielokrotne delikatne nacięcia nowym ostrzem od "linijki z trzech warstw taśmy maskującej:



Wkleiłem jedną rynnę. Nie zrozumiałem projektu i uznałem, że nie będę dojeżdżał tą rynną do przedniej krawędzi osłony silnika. Bo tak by pasowało zrobić, żeby cała rynna się zmieściła w osłonie. Zacząłem kleić od krawędzi wycięcia, stąd element wystaje z tyłu, co siEM utnie





Bardzo męczący element. Drugą rynnę zostawię chyba na jutro

[jhradca]

Grzegorz, to taki żarcik był Przecież wszyscy wiedzą jakie masz problemy z cięciem elementów i ich spasowaniem

[gk]

A żebyś Jarek wiedział.
Aż wziąłem drugi oddech i trzasnąłem drugą rynnę. Od góry będzie jeszcze taki fajny wlot powietrza, to co nieco zamaskuje