[R/G] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Ten projekt w żaden sposób nie przypomina ha-112 stosowanej w VAL-u , Dinahu i wielu innych znanych.
Ten silnik jakby powiększono z 1:50 byleby coś było.
Nie wiem czy nie warto by skorzystać z silnika VAL-a od AH mimo, że rzeczywiście będzie mało widoczny. To coś mimo Twojego talentu do czystego i precyzyjnego wykonania nie pasuje do reszty modelu dość ładnej edycyjnie.
Ten silnik jakby powiększono z 1:50 byleby coś było.
Nie wiem czy nie warto by skorzystać z silnika VAL-a od AH mimo, że rzeczywiście będzie mało widoczny. To coś mimo Twojego talentu do czystego i precyzyjnego wykonania nie pasuje do reszty modelu dość ładnej edycyjnie.
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Generalnie to Val ma inny model tego silnika, inny kolektor spalin, ale tak, mimo to pasowałby wizualnie, bo przecież w kartonówkach to są raczej tylko cylindry i popychacze odwzorowywane. Silnik w Val-u jest niczego sobie.
A czy warto. Moim zdaniem nie warto. Naprawdę nic nie będzie widać. Tak naprawdę, to to co robię jest zbędne, ale jako poligon doświadczalny ma dla mnie wartość.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Kolejny etap:
Przyłożone dla oglądu, stąd krzywo niemożebnie , ale mniej więcej tak to będzie. Przyjdzie jeszcze monstrualny kołpak. Zostanie bardzo mało "prześwitu".
Dodam jeszcze przewody zapłonowe, jeśli rozkiminię skąd mniej więcej powinny wychodzić. Jakoś z tyłu cylindrów MISIE wydaje
Z kabelkami będzie gęściej i bardziej kolorowo
Przyłożone dla oglądu, stąd krzywo niemożebnie , ale mniej więcej tak to będzie. Przyjdzie jeszcze monstrualny kołpak. Zostanie bardzo mało "prześwitu".
Dodam jeszcze przewody zapłonowe, jeśli rozkiminię skąd mniej więcej powinny wychodzić. Jakoś z tyłu cylindrów MISIE wydaje
Z kabelkami będzie gęściej i bardziej kolorowo
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Z mojego doświadczenia z silnikami gwiazdowymi – zgadza się!
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
A tam, nie kleję takich modeli...
I tak pewnie będę kiedyś go robił, bo innego Ki-100 nie ma i chyba szybko nie będzie...
Co najwyżej silnik sobie sam zrobię. Tak jak przy dzbanku z AH, który teraz robię.
I tak pewnie będę kiedyś go robił, bo innego Ki-100 nie ma i chyba szybko nie będzie...
Co najwyżej silnik sobie sam zrobię. Tak jak przy dzbanku z AH, który teraz robię.
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
No właśnie
O tym piszę. Masz niski próg bólu
Jak coś jest nie tak, to potrafisz i chce Ci się to zmienić.
Mój próg bólu jest wyższy
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Wiem, że ten silnikopodobny wyrób rani Wasze wrażliwe oczy swym brakiem oryginalnej oryginalości, ale jak się powiedziało A trzeba powiedzieć Z
Przewody zajęły równo 3 h pracy.
Początek kabelkowania:
I koniec kabelkowania:
Przewody zajęły równo 3 h pracy.
Początek kabelkowania:
I koniec kabelkowania:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Taaaa.... wyrób silnikopodobny. Ale jak wykonany ! Jakbyś tak zrobił konwersję silnika z VAL-a na Ha-112 II stosowaną w Ki to by wyrwało nie tylko z laczków ale nawet z kolarskich kierpców (a one są spinane żyłką i /lub klamrą). A żeby się ten widok nie ostał ino na fotkach, zrobiłbyś zdejmowany panel osłony jak na zdjęciach w necie. Robisz podstawki to trzaskasz taką imitującą kawałek hangaru i jest pełen odjazd. Bo Twojego czasu szkoda na takie uzdatnianie. Quod ab initio vitiosum est, non potest tractu temporis convalescere.
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Tej się chyba nie uczyłem
Tymczasem doszedł wlot na osłonie silnika:
W miejscu klapek na wylocie powietrza dodałem czarne paski, żeby było owe klapki do czego przykleić:
Montaż osłony do reszty kadłuba był ciENżki. I nie siadło to jak należy. Najpierw do kadłuba dokleiłem kawałki kartony, żeby oprzeć o niego krawędzie osłony:
Ostatecznie nie użyłem wręgi w osłonie. Bardziej mi przeszkadzała niż dawała jakąkolwiek korzyść. Wyciąłem z niej tylko krążek do zamocowania silnika:
Silnik przyklejony:
Przy przyklejaniu osłony okazało się, że dwa cylindry wypadają centralnie pod rynnami uzbrojenia i przeszkadzają na wysokość. Dało się je ściąć o grubość kartonu jedynie i nadal przeszkadzały. Skutkiem było brak możliwości odpowiedniego pochylenia osłony, bo górą trzymały ją cylindry i naciągając dół do kadłuba z okręgu otworu robiło się jajo. Nie chciałem już ruinować silnika, więc przykleiłem osłonę z lekką szczelina na dole i górze, które potem zamaskowałem.
No i stan obecny:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Kawasaki Ki-100 Goshikisen (GPM 1/33)
Prawdziwe więc były słowa Andrzeja Ziobra napisane w jednym z pradawnych wydań pisma Aeroplan, że „modelarz jest oszustem”