[R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Dzięki Chłopaki, zbieram się mentalnie do dalszego dziurawienia.
jhradca pisze: czw lut 15 2024, 10:26 Tak mi się widzi, żeby Twoim sposobem zrobić jakiś samolot, niezbyt udany w standardzie a ciekawy jak np. Grumman Duck.
Ja swego czasu zastanawiałem się nad Kingfisher'em :D . Projektując od zera jak najbardziej, ale bazując na dostępnej wycinance (Duck)... raczej nie. Gotowca zawsze oceniam pod kątem rozwinięcia brył - na ile da się zrobić płynne, gładkie krzywizny - i tutaj wiele modeli kartonowych się nie nadaje niestety bez sporych ingerencji i przeróbek całych sekcji.

PS. Chociaż po namyśle co do Kaczki Grummana -> link , chyba jednak szansa jest. Do dzieła ;-)
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Jestem naprawdę ciekaw, jak sobie z wnętrzem dasz radę.

Czy grubości ścianek nie będą przeskalowane?
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

QN pisze: czw lut 15 2024, 18:08 jak sobie z wnętrzem dasz radę
Ano nie mam bladego pojęcia, wymyśle po drodze. Nie będę rozwiązywał wszystkich problemów na raz - bo akurat w kabinie jest ich aż nadto. Paradoksalnie kokpit nie jest dla mnie w tym modelu najważniejszy. Tzn. jest istotny, będzie przecież dobrze widoczny oczywiście, ale zdaje sobie sprawę z koniecznych kompromisów i uproszczeń.
QN pisze: czw lut 15 2024, 18:08 Czy grubości ścianek nie będą przeskalowane?
No pewnie, że są - miejscami. Wynika to wprost z przyjętej metody budowy, profilowania kadłuba i aspektu wytrzymałościowego samonośnej konstrukcji. Prawie jak w modelu plastikowym :lol: . Z drugiej strony jednak te ścianki nie są takie eteryczne:

Obrazek
Źródło: https://www.airliners.net/photo/Untitle ... -1/1066858

Drzwi będą prawdopodobnie otwarte (czytaj - o ile na kokpit będzie się dało patrzeć). Tam są grube całkiem te krawędzie (być może delikatnie je nawet pogrubie ;-) ), co wynika z obudowania tłoczonymi blachami profili tworzących klatkę/kratownicę nośną kadłuba. Podobnie jest z wnękami okien bocznych. Inaczej jest w samym nosie maszyny - tam jest delikatniej niestety, no ale coś za coś. Trochę będę musiał pooszukiwać tu i ówdzie.
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Wiercimy dalej.
Żona śmieje się ze mnie, że buduje wieloryba. A jak dojdzie ogonek, to pewnie go zdegraduje do kijanki :lol: .

Zamaskowałem to co mam usunąć i podmalowałem na czarno. Taka tymczasowa przeciwodblaskowa warstwa, następnie...

Obrazek Obrazek Obrazek

...wygryzłem dziury.

Obrazek Obrazek

Trochę je doskubałem skalpelem i zabezpieczyłem CA.

Obrazek Obrazek

Czas na centralny otwór pod szybkę.

Obrazek

I jakoś poszło, uff.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obawiałem się mocno , że mi to wszystko się pozapada i połamie. Ale jakoś dało radę. Na razie nie będę jeszcze wykańczał ostatecznie otworów, jak powiercę resztę, to dopiero będę dopieszczał. Trzeba jednak już mocno uważać jak się go łapie, żeby nieprzemyślnym chwytem nie zrobić :niepowiem: .

Podoba mi się "buźka" w tym śmigłowcu i to, że taki bochenkowaty jest wszędzie (nie kłuje w oczy) :)
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Piękna "wydmuszka" :D

Teraz tylko rozciąć na dwie połówki, dorobić kanały wlewowe, ramkę dookoła i można przenieść relację do działu "New technology" :mrgreen:

Podejrzewam że wklejanie elementów wnętrza wymagać będzie zastosowania podobnych technik jak budowanie żaglowców w butelkach.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Tempest pisze: ndz lut 18 2024, 14:40 wklejanie elementów wnętrza wymagać będzie zastosowania podobnych technik jak budowanie żaglowców w butelkach
Ja będę miał tutaj zdecydowanie więcej miejsca, ale zasada będzie Pi x drzwi podobna tj. budowa i wykończenie poszczególnych części na zewnątrz - potem montaż w środku po kawałku.

Zakończyłem odwierty. Wszystkie niezbędne "dziury" zrobione, ale nad krawędziami będę jeszcze pracował. Tych dwóch odsłoniętych placków na spodzie nie wycinałem. W takiej jak są postaci pomogą mi się zorientować później w trakcie budowy powierzchni modelu. To są miejsca pod montaż kopułki osłaniającej mocowanie przedniej goleni w kadłubie i klosz lampy "ufo" .

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przygotowaniem wnętrza kabiny pod montaż wyposażenia. Widać, że trzeba coś z tym zrobić bo ząbki sklejek są aż nadto widoczne. Nie będę tego spiłowywał, bo osłabię konstrukcje. Nie chcę chyba także dokładać papierowej wyściółki, żeby nie budować niepotrzebnej grubości ścianek. Wymyśliłem sobie tynkowanie ścian szpachlówką od Tamiyi. Zrobiłem eksperyment na nieudanym fragmencie kaduba, ale nie w pełni wykończonym co do lakierowania itp.

Obrazek

Na razie dowiedziałem się kilku rzeczy:
1. Strasznie to śmierdzący wynalazek. W chwilę po otwarciu tubki i pociapaniu próbki była przy mnie Żona z żądzą mordu mojej osoby w oczach. W mieszkaniu tego nie użyję, ale OK.
2. Ładnie się integruje z papierem i co ważne nie rozkleja "kompozytu" karton/BCG, a nawet lekko go wzmacnia i usztywnia.
3. Widać, że trzeba będzie kilka razy pociągnąć i szlifować bo szpachlówka siada - zmniejsza objętość po odparowaniu smroda.
4. Ładnie przyjmuje wodny lakier z pędzla, którego nałogowo używam do fiksowania powierzchni.

I tu mam pytanie do obeznanych z tym specyfikiem - w papierowej materii. To czego nie wiem - to jak to może wpłynąć na lakier akrylowy lub Paraloid B72 (żywica akrylowa), które siedzą w i na papierze. Czy mogę się czegoś spodziewać "z mańki" jak tym wypacykuje wnętrze kabiny? Czy na coś warto zwrócić uwagę? Jak macie jakieś uwagi w tym kontekście - to zapodajcie poproszę.

Pozdrowionka!
Ostatnio zmieniony wt lut 20 2024, 14:40 przez jacob, łącznie zmieniany 1 raz.
Mateusz Skałecki
Posty: 479
Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
x 102

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mateusz Skałecki »

Nie powinno być problemu. Tylko musi dobrze wyschnąć. Powodzenia ze szlifowaniem, robiłem tym osłonę okaptowania do FW-190 A-7 ale użyłem bardzo podobnej od MR Hobby
"Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci"
Ukończone FW-190 A7 FM-2
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Kupiłem kiedyś tubkę białej szpachlówki Tamiya 87095. Z opisu na stronie sklepu wynikało że nadaje się do plastiku, metalu, drewna i ... kartonu.
Nie mogę znaleźć tej tubki aby zbadać zapach tej szpachli (jeszcze nie miałem okazji jej użyć) oraz przeczytać opis na opakowaniu.

Ta szpachla chyba jednak już przez firmę Tamiya nie jest produkowana. Nie można jej znaleźć w katalogu produktów na stronie tamiya.com/english ale co ciekawe na tamiya.com/japan się pojawia. Więc może jest dostępna tylko w Japonii.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
messer
Posty: 733
Rejestracja: śr maja 28 2003, 21:35
Lokalizacja: Piaseczno
x 35

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: messer »

Tempest pisze: pn lut 19 2024, 23:23 Kupiłem kiedyś tubkę białej szpachlówki Tamiya 87095. Z opisu na stronie sklepu wynikało że nadaje się do plastiku, metalu, drewna i ... kartonu.
Nie mogę znaleźć tej tubki aby zbadać zapach tej szpachli (jeszcze nie miałem okazji jej użyć) oraz przeczytać opis na opakowaniu.

Ta szpachla chyba jednak już przez firmę Tamiya nie jest produkowana. Nie można jej znaleźć w katalogu produktów na stronie tamiya.com/english ale co ciekawe na tamiya.com/japan się pojawia. Więc może jest dostępna tylko w Japonii.
Jest dostępna, np. tutaj: https://www.mojehobby.pl/products/Putty-White.html
Sam jej używam, zapach ma specyficzny, dobrze rozcieńcza się rozcieńczalnikiem typu Level High Tinner i jednocześnie za jego pomocą usuwam jej nadmiar. ( ja używam LHT z Wamodu).
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Dziękuję Wam za informacje. Pogrzebałem w sieci i ponoć nie ma większej różnicy między szachlówką Tamyia Basic Type (szara), a tą White. Ta druga jest po prostu biała. Spotkałem się z odosobnionymi uwagami, że biała szybciej wysycha, albo ma drobniejsze ziarno przez co jest gładsza na koniec. Obie opinie niepotwierdzone gdzie indziej. Chyba dla mnie bez różnicy, będę próbował z szarą.
ODPOWIEDZ