[R][G] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[R][G] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Rozpoczynam kolejną relację, tym razem przedstawię wybiórczo fragmenty budowy modelu, który już raz skleiłem kilka lat temu. Ale tym razem zostałem poproszony o ponowne sklejenie tego modelu dla kogoś. Postanowiłem przy okazji pokazać moje podejście do tego modelu na bazie doświadczeń uzyskanych przy budowie pierwszego F-16.
Po pierwsze - ze względu na kiepski karton i słabą jakość druku, model został zaimpregnowany kaponem.
Po drugie - zmieniłem dość mocno kolejność sklejania modelu - ta podana w instrukcji spowodowała spore problemy przy poprzedniej budowie.
Dodatkowo tym razem wykorzystuję szkielet wycinany laserowo oraz żywiczne koła.
Wręgi wycięte laserem w większości dobrze pasują, ale te z końca kadłuba mają trochę za mały obwód. Dodatkowo wręga w32p ma wycięte niepotrzebnie wpusty pod wręgi.
A teraz do rzeczy:
Kolejność budowy modelu przedstawiona w instrukcji sugeruje wykonanie najpierw wlotu powietrza a potem pozostałe elementy pokrycia kadłuba plus kabina pilota. Poprzednio mocno się namęczyłem, aby po wykonanym wlocie powietrza uzupełnić elementy pokrycia kadłuba znajdujące się nad nim. Postanowiłem zrobić to tak - zacząłem od wykonania podzespołu, którego położenie wynika z jego umiejscowienia w szkielecie kadłuba - czyli komory podwozia głównego. Mają gotowe komory mogłem rozpocząć oklejenia kadłuba pokryciem. Ale przypomniałem sobie, że poprzednim razem musiałem to pokrycie w obrębie komór podwozia odklejać, aby móc wkleić skrzydła. A skrzydła zawierają sklejki umożliwiające przyklejenie pokrycia do kadłuba.
Tak więc musiałem wykonać skrzydła. Ich szkielet jest bardzo wiotki, dlatego wzmocniłem go fragmentami tektury.
Tutaj się okazało, że wpusty w szkielecie skrzydła nieprawidłowo pozycjonują skrzydło względem kadłuba - trzeba było je podciąć aby nie mieć efektu jak poniżej:
Potem było przymierzanie i pasowanie pokrycia na sucho:
A tak wygląda kadłub F-16 oklejony pokryciem ( plus dyszy silnika odrzutowego) przed wykonaniem wlotu powietrza do silnika:
Po pierwsze - ze względu na kiepski karton i słabą jakość druku, model został zaimpregnowany kaponem.
Po drugie - zmieniłem dość mocno kolejność sklejania modelu - ta podana w instrukcji spowodowała spore problemy przy poprzedniej budowie.
Dodatkowo tym razem wykorzystuję szkielet wycinany laserowo oraz żywiczne koła.
Wręgi wycięte laserem w większości dobrze pasują, ale te z końca kadłuba mają trochę za mały obwód. Dodatkowo wręga w32p ma wycięte niepotrzebnie wpusty pod wręgi.
A teraz do rzeczy:
Kolejność budowy modelu przedstawiona w instrukcji sugeruje wykonanie najpierw wlotu powietrza a potem pozostałe elementy pokrycia kadłuba plus kabina pilota. Poprzednio mocno się namęczyłem, aby po wykonanym wlocie powietrza uzupełnić elementy pokrycia kadłuba znajdujące się nad nim. Postanowiłem zrobić to tak - zacząłem od wykonania podzespołu, którego położenie wynika z jego umiejscowienia w szkielecie kadłuba - czyli komory podwozia głównego. Mają gotowe komory mogłem rozpocząć oklejenia kadłuba pokryciem. Ale przypomniałem sobie, że poprzednim razem musiałem to pokrycie w obrębie komór podwozia odklejać, aby móc wkleić skrzydła. A skrzydła zawierają sklejki umożliwiające przyklejenie pokrycia do kadłuba.
Tak więc musiałem wykonać skrzydła. Ich szkielet jest bardzo wiotki, dlatego wzmocniłem go fragmentami tektury.
Tutaj się okazało, że wpusty w szkielecie skrzydła nieprawidłowo pozycjonują skrzydło względem kadłuba - trzeba było je podciąć aby nie mieć efektu jak poniżej:
Potem było przymierzanie i pasowanie pokrycia na sucho:
A tak wygląda kadłub F-16 oklejony pokryciem ( plus dyszy silnika odrzutowego) przed wykonaniem wlotu powietrza do silnika:
Ostatnio zmieniony śr maja 01 2024, 22:41 przez messer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [R] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
W bliżej nieokreślonej przyszłości chciałbym sobie skleić Efkę, zatem prowadź Waść - robię notatki
Pozdrowionka!
Pozdrowionka!
Re: [R] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Udało się przejść przez następny etap budowy, teraz to już prawie z górki. Wykonałem wlot powietrza, moim zdaniem niezbyt fortunnie zaprojektowany. Bardziej mi odpowiada opcja dostępna w F-16 autorstwa AWOT-a. I w ten sposób spróbowałem przerobić ten wlot, nie wyszło idealnie, ale cieszę się, że to już za mną. Dzięki temu mogłem zabrać się w końcu za kabinę pilota.
Re: [R] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Najwyższa pora odświeżyć relację. Od ostatniej aktualizacji doszło sporo elementów:
Najpierw wykonałem usterzenie pionowe:
Pomimo impregnacji i nawilżania nie potrafiłem dobrze zapanować nad kartonem, stąd widoczne niedoskonałości.
Kolejny etap to wnętrze kabiny i dziób :
Na koniec symboliczne "przyłożenie" jeszcze nie gotowej owiewki do kadłuba:
Poza tym trwają już prace nad zbiornikami konforemnymi.
Najpierw wykonałem usterzenie pionowe:
Pomimo impregnacji i nawilżania nie potrafiłem dobrze zapanować nad kartonem, stąd widoczne niedoskonałości.
Kolejny etap to wnętrze kabiny i dziób :
Na koniec symboliczne "przyłożenie" jeszcze nie gotowej owiewki do kadłuba:
Poza tym trwają już prace nad zbiornikami konforemnymi.
Re: [R] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Budowa F-16 dobiegła końca. Niestety, przez ostatni miesiąc musiałem mocno przyspieszyć i nie miałem nawet czasu na zdjęcia z kolejnych etapów budowy. Model miał być gotowy do 26 kwietnia - ledwo zdążyłem. Ale zanim zaprezentuję zdjęcia gotowego modelu, przedstawię jeszcze kilka uwag do ostatnich etapów budowy.
Podwozie - w przypadku podwozia głównego wszystkie elementy oznaczone jako lewa i prawa strona są zamienione. Porównywałem to z kolejnymi klonami tego modelu i tam jest ten sam problem. Druga sprawa to golenie, zarówno te od podwozia głównego i jak i przedniego zostały wydrukowane na kartonie. Nie da się ich zwinąć do poprawnej średnicy. Albo pocienianie kartonu, albo skan i wydruk na papierze xero - ja wybrałem drugą opcję i kłopoty zniknęły. Koła w modelu to "firmowa" żywica - jakość średnia, jedyna zaleta - są.
Dalsze elementy - dolne powierzchnie ustateczniające - cz. 154L i P - zamienione oznaczenia stron.
Uzbrojenie - poza dość długimi listkami w zbiornikach zapasowych oraz za małe wszystkie wręgi od uzbrojenia ( używałem laserów) większych problemów nie było.
Owiewka - tym razem delikatniej nałożyłem mieszankę emalii przezroczystej od Tamiyi - yellow + smoke, domalowałem również szary pasek na połączeniu części otwieranej i stałej - tego w modelu nie było.
Model nie wyszedł mi idealnie, presja czasu miała na to niestety jakiś wpływ, poza tym ciągle denerwował mnie karton, na jakim wydano model.
Poniżej kilka zdjęć wykonanych tuż przed przekazaniem modelu nowemu właścicielowi oraz zdjęcia modelu już w nowym domu - wyjątkowo model na zdjęciach ze swoim pierwowzorem.
Podwozie - w przypadku podwozia głównego wszystkie elementy oznaczone jako lewa i prawa strona są zamienione. Porównywałem to z kolejnymi klonami tego modelu i tam jest ten sam problem. Druga sprawa to golenie, zarówno te od podwozia głównego i jak i przedniego zostały wydrukowane na kartonie. Nie da się ich zwinąć do poprawnej średnicy. Albo pocienianie kartonu, albo skan i wydruk na papierze xero - ja wybrałem drugą opcję i kłopoty zniknęły. Koła w modelu to "firmowa" żywica - jakość średnia, jedyna zaleta - są.
Dalsze elementy - dolne powierzchnie ustateczniające - cz. 154L i P - zamienione oznaczenia stron.
Uzbrojenie - poza dość długimi listkami w zbiornikach zapasowych oraz za małe wszystkie wręgi od uzbrojenia ( używałem laserów) większych problemów nie było.
Owiewka - tym razem delikatniej nałożyłem mieszankę emalii przezroczystej od Tamiyi - yellow + smoke, domalowałem również szary pasek na połączeniu części otwieranej i stałej - tego w modelu nie było.
Model nie wyszedł mi idealnie, presja czasu miała na to niestety jakiś wpływ, poza tym ciągle denerwował mnie karton, na jakim wydano model.
Poniżej kilka zdjęć wykonanych tuż przed przekazaniem modelu nowemu właścicielowi oraz zdjęcia modelu już w nowym domu - wyjątkowo model na zdjęciach ze swoim pierwowzorem.
Re: [R][G] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Znakomity!
Zdjęcia z matkOM bezcenne
A komu wyszedł ?
Zdjęcia z matkOM bezcenne
Tak. Oczywiście
A komu wyszedł ?
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R][G] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Bajka! Brawo, Michał!
Re: [R][G] F-16C Block 52+ - Angraf - 1:33
Ale że już koniec ?
Ładnie wyszedł i nawet mi się podoba choć nie cierpię tygrysich malowań no ale to jest takie Low-Vis
Ładnie wyszedł i nawet mi się podoba choć nie cierpię tygrysich malowań no ale to jest takie Low-Vis