Dziś będą dwie rzeczy:
1. Bzdet.
2. Historia pewnego błędu i co z nim zrobić.
Ad.1
Bzdet.
Pudełka zaślepiające wyrzutnik łusek są wielkości, która oznacza, że trzeba je wkleić od wewnątrz. Celowo tego nie zrobiłem, bo po ich wklejeniu ciężko byłoby nasuwać szkielet kabinowy na poszycie (a robiłem to wielokrotnie dla przymiarek).
Pudełka wyciąłem więc pomniejszone, tak by dało się je wsuwać od zewnątrz poszycia. Wszystkie elementy położone na kadłubie. Widać o ile pomniejszyłem element:
Wsunięte do środka i zlicowane z poszyciem:
Pomalowane nato black z doklejoną ramką:
I jeszcze przy okazji - doklejona ramka wnęki podwieszeń. Krawędzie zewnętrzne pocienione, żeby nie odstawały zanadto:
Ad.2
Błąd.
Błąd polegał na tym, że nie wkleiłem miniwręg (część 1A) w kabinie przed oklejaniem jej poszyciem. Mea culpa. Bezwzględnie należy to zrobić, żeby poszyciu nadać odpowiedni kształt, umożliwiający dopasowanie ścianek kabiny (tj. przyleganie jej krawędziami do krzywizny poszycia. Piszę o tym, bo nie chciałbym nikogo zasugerować ich wcześniejszym nie wklejeniem.
Brak tych wręg przy oklejaniu poszycia spowodował, że ścianki wewnątrz kabiny nie pasują:
Poszycie powinno być bardziej załamane (właśnie na cz. 1A) na łączeniu segmentów.
Stąd solidnie wypełniłem tekturą ścianki kabiny. Te prostopadle odstające tekturki to właśnie cz. 1A:
Dzięki temu można będzie docisnąć ścianki do poszycia, żeby uzyskało właściwy kształt. Sądzę, że będzie to miało znaczenie dla pasowania owiewki. Muszę "rozsunąć" poszycie o 1 mm, bo takie ugięcie daje idealne pasowanie ścianek do poszycia ( czyli po 0,5 mm na stronę).
Dopasowałem rozpórkę którą wetknę przy klejeniu elementu. Poziome krawędzie ścianek pasują dociśnięte do poszycia:
Mam nadzieję, że po tym zabiegu będzie git.
Ale o tym dowiemy się za jakiś czas
. Przywykłych do częstych (za częstych
) aktualizacji uprzedzam, że będzie przerwa, bo muszę chwilowo trochę zwiększyć intensywność pracy, kosztem zabawy w modele.
Trzeba coś zarobić, bo nie można przejść obojętnie koło takiego dziwadła jak LaLa-1 GiePeeMu
Już zanabyłem
EDIT
haydee
Stateczniki sklejałem razem tak jak pasują. Rysunku pokazującego wznios brak.
Kółko z przodu rozcięte i wpasowane to moja fanaberia. Tak, że ten.