[R/G] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Sklejacz Maciej
- Posty: 623
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 114
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Samolot koszmarny ale za to wyśmienicie zbudowany.
Gdy tak na niego patrzę, to myślę sobie, że wygląda jak wczesny protoplasta późniejszych naszych Limów....
Zaglądam, podpatruję, podziwiam.
Pozdrawiam.
Gdy tak na niego patrzę, to myślę sobie, że wygląda jak wczesny protoplasta późniejszych naszych Limów....
Zaglądam, podpatruję, podziwiam.
Pozdrawiam.
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Wcale bym się zdziwił, gdyby było tak, że raszyści "zaprosili do współpracy" życzliwą perswazją inżynierów z rzeszy i sE skopiowali to i owo.Sklejacz Maciej pisze: ndz kwie 28 2024, 22:01 wygląda jak wczesny protoplasta późniejszych naszych Limów....
Kopiowanie było jedną z ich technik. Czytałem niedawno jak kopiowali B-29 . Co ciekawe pierwszy problem z jakim nie mogli sobie poradzić to skutki anglosaskiego systemu metrycznego Problemem nie do przeskoczenia była grubość blach poszycia
A tymczasem w modelu zdjęcie garści elementów:
Brakuje mi tylko podwozia i poskładania wszystkiego razem.
Następnym wejściem wizualnym będzie więc galeria
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Z tymi blachami to owszem, grubość, ale nie tak prosto to było. Oni mieli problem z walcowaniem blach o odpowiedniej grubości i wytrzymałości.
Skończyło się na tym, że w TU-4 cześć blach była cieńsza, a część grubsza. A np. problemu zdalnie sterowanych wieżyczek strzeleckich, z tego co pamiętam, nigdy nie udało im się rozwiązać.
Dla niezbyt zainteresowanych TU-4 (oblatany 1947) to szczyt radzieckiej myśli technicznej, będącej mniej udaną kopią B-29 (oblatany 1942).
Skończyło się na tym, że w TU-4 cześć blach była cieńsza, a część grubsza. A np. problemu zdalnie sterowanych wieżyczek strzeleckich, z tego co pamiętam, nigdy nie udało im się rozwiązać.
Dla niezbyt zainteresowanych TU-4 (oblatany 1947) to szczyt radzieckiej myśli technicznej, będącej mniej udaną kopią B-29 (oblatany 1942).
- Lukson 1982
- Posty: 94
- Rejestracja: śr sty 04 2023, 17:38
- Lokalizacja: Szamotuły
- x 10
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Oglądałem ten model przed relacją, nie przykuł mojej uwagi. Taki brzydki jakiś, ale tutaj podoba mi się bardzo!
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Zapomnieliśącie jeszcze (jak twierdzą niektórzy uczeni) o Ił-18 i B-29…
Ostatnio zmieniony wt kwie 30 2024, 11:16 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Cześć, to teraz kluczowe dla problemów pierwszego świata pytanie . Gdzie będziesz mocował zbiornik paliwa. Nie ma tego sprecyzowanego u mnie na rysunkach, nie wiem jak u Ciebie w MPM. W tej podłużnej wnęce pod silnikiem? Widziałem tak zrobione na Kartonbau ale mnie to nie przekonuje bo to wygląda jak wnęka uzbrojenia a innego miejsca to tam za bardzo nie ma.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Dokładnie tam.haydee pisze: wt kwie 30 2024, 10:18 Gdzie będziesz mocował zbiornik paliwa. Nie ma tego sprecyzowanego u mnie na rysunkach, nie wiem jak u Ciebie w MPM. W tej podłużnej wnęce pod silnikiem?
Nie ma faktycznie ani w opisie ani w rysunkach nic na ten temat, ale są dwa zaczepy i bańka powędruje do komory podwieszeń.
ALe ten Ił-18 to nie ten Ił-18 (jak twierdzą inni uczeni)Heinrich Kosmala pisze: wt kwie 30 2024, 9:03 Zapomnieliśącie jeszcze (jak twierdzą niektórzy uczeni) o Ił-18 i B-29…
Ten związany z B-29 rozebrano a następny, ten właściwy, to była inna konstrukcja.
Taki artykuł: https://www.smartage.pl/iljuszyn-il-18/
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Na Modelworku jest galeria plastikowego modelu tego właśnie samolotu i bańka jest podwieszona w ten sposób. Nie wiem czy to na podstawie dociekań modelarza czy też na podstawie instrukcji producenta modelu została w ten sposób podwieszona.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Przygoda z Ta-183 dobiegła końca.
Jeszcze trzy zdjęcia "warsztatowe", bo nie pokazałem podwozia przed zamontowaniem pozostałych elementów
Tu, zza niebieskiej zasłony, ujawnia się mistrz drugiego planu. Bajzel
Teraz sE mogę posprzątać, co też uczynię. Jutro
I jeszcze maskowanie owiewki przed kosmetycznym fuknięciem lakierem bezbarwnym:
Oto i on:
Podsumowując, całkiem spoko model. Prosty model. Nie odbiega od dotąd klejonym przez mnie tego autora. Taki do szybkiego zbudowania w sam raz. Odliczając jakieś przerwy zeszło mi 30 dni.
Części pasują. Poza sporą konsternacją wywołaną zbyt małymi wręgami segmentu kabinowego, acz wyjaśnioną, brak jakichś niespodzianek.
Czyli - polecam
Teraz na jakiś czas żegnam samoloty i przenoszę się do stoczni
Jeszcze trzy zdjęcia "warsztatowe", bo nie pokazałem podwozia przed zamontowaniem pozostałych elementów
Tu, zza niebieskiej zasłony, ujawnia się mistrz drugiego planu. Bajzel
Teraz sE mogę posprzątać, co też uczynię. Jutro
I jeszcze maskowanie owiewki przed kosmetycznym fuknięciem lakierem bezbarwnym:
Oto i on:
Podsumowując, całkiem spoko model. Prosty model. Nie odbiega od dotąd klejonym przez mnie tego autora. Taki do szybkiego zbudowania w sam raz. Odliczając jakieś przerwy zeszło mi 30 dni.
Części pasują. Poza sporą konsternacją wywołaną zbyt małymi wręgami segmentu kabinowego, acz wyjaśnioną, brak jakichś niespodzianek.
Czyli - polecam
Teraz na jakiś czas żegnam samoloty i przenoszę się do stoczni
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R/G] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Nic dodać, nic ująć – super!!!