[R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
"Budowany model jest czystą fantazją wykonawcy a wszelkie podobieństwo do obiektów rzeczywistych jest niezamierzone i zupełnie przypadkowe."
Po tym koniecznym wstępie parę słów wyjaśnienia co tu właściwie się skleciło.
Trochę przypomina holownik Flisak ogólnym kształtem bo miałem go przed oczami robiąc ten model ale praktycznie wszystkie elementy to moje wymysły.
Jest to model zbudowany od podstaw.
Z oryginału wykorzystałem tylko obrys pokładu. Reszta jest rysowana od nowa. Nie ograniczały mnie żadne plany więc każdy element był rysowany w/g mojego pomysłu.
Załóżmy zatem że jest to ... mój prywatny jacht motorowy
Nie stać mnie niestety na prawdziwy jacht więc jest to modelarska wersja w skali 1:35
Miał być prosty model relaksacyjny i taki na pewno nie jest bo....
zacząłem oczywiście w miarę postępu prac wydziwiać i utrudniać sobie robotę
Model prosty jak budowa cepa więc co i jak było budowane nawet nie uwieczniałem.
Inna sprawa że przy tak prostym modelu nie ma czego pokazywać.
Parę tylko zdjęć z wczesnego etapu budowy w celu pokazania że cały model to tektura, karton i trochę drutu.
Na początek parę zdjęć typowo warsztatowych bez ładu i składu dla zobrazowania koncepcji budowy przyjętej dla modelu czyli model z wnętrzem i oświetleniem. Na ten "genialny" pomysł wpadłem już w trakcie budowy.
Wtedy jeszcze myślałem że będzie to regularna relacja.
I to by było na tyle jeśli chodzi o surowe zdjęcia z budowy.
Jako że model jest zbudowany z elementów które można demontować (kadłub, nadbudówka główna, nadbudówka dziobowa, zdejmowany dach sterówki) to następne będą już tylko zdjęcia gotowych elementów.
Silnik
Maszynownia
Kabina
Sterówka
Jeszcze pozostały do zrobienia flagi i cztery nitki na krzyż olinowania.
Potem galeria.
Ale to już w następnym wpisie.
Po tym koniecznym wstępie parę słów wyjaśnienia co tu właściwie się skleciło.
Trochę przypomina holownik Flisak ogólnym kształtem bo miałem go przed oczami robiąc ten model ale praktycznie wszystkie elementy to moje wymysły.
Jest to model zbudowany od podstaw.
Z oryginału wykorzystałem tylko obrys pokładu. Reszta jest rysowana od nowa. Nie ograniczały mnie żadne plany więc każdy element był rysowany w/g mojego pomysłu.
Załóżmy zatem że jest to ... mój prywatny jacht motorowy
Nie stać mnie niestety na prawdziwy jacht więc jest to modelarska wersja w skali 1:35
Miał być prosty model relaksacyjny i taki na pewno nie jest bo....
zacząłem oczywiście w miarę postępu prac wydziwiać i utrudniać sobie robotę
Model prosty jak budowa cepa więc co i jak było budowane nawet nie uwieczniałem.
Inna sprawa że przy tak prostym modelu nie ma czego pokazywać.
Parę tylko zdjęć z wczesnego etapu budowy w celu pokazania że cały model to tektura, karton i trochę drutu.
Na początek parę zdjęć typowo warsztatowych bez ładu i składu dla zobrazowania koncepcji budowy przyjętej dla modelu czyli model z wnętrzem i oświetleniem. Na ten "genialny" pomysł wpadłem już w trakcie budowy.
Wtedy jeszcze myślałem że będzie to regularna relacja.
I to by było na tyle jeśli chodzi o surowe zdjęcia z budowy.
Jako że model jest zbudowany z elementów które można demontować (kadłub, nadbudówka główna, nadbudówka dziobowa, zdejmowany dach sterówki) to następne będą już tylko zdjęcia gotowych elementów.
Silnik
Maszynownia
Kabina
Sterówka
Jeszcze pozostały do zrobienia flagi i cztery nitki na krzyż olinowania.
Potem galeria.
Ale to już w następnym wpisie.
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
Nieograniczona radość tworzenia
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
No ładna rzecz. Takie rocococo Patrzę z zainteresowaniem bo sam mam napoczętego Flisaka i od kilku lat nie mogę go dokończyć. A tutaj jest kilka fajnych rozwiązań. Tak, że inspiracja jest, teraz czekam na ochłodę i pozdrawiam.
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
Wielkie dzięki Panowie za słowa uznania
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
Ale, ale ...
Gdzie ta kawa stojąca obok dziennika okrętowego została zaparzona ?
Nie widać na zdjęciach kambuza.
A jeśli gdzieś tam pod pokładem się znajduje to nie powinno w nim zabraknąć takiej oto tabliczki
którą sfotografowałem na kutrze torpedowym będącym atrakcją turystyczną w Kołobrzegu, choć atrakcją taką nie jest do końca w 100% bo nawet za dopłatą nie było możliwości odpalenia torpedy.
Gdzie ta kawa stojąca obok dziennika okrętowego została zaparzona ?
Nie widać na zdjęciach kambuza.
A jeśli gdzieś tam pod pokładem się znajduje to nie powinno w nim zabraknąć takiej oto tabliczki
którą sfotografowałem na kutrze torpedowym będącym atrakcją turystyczną w Kołobrzegu, choć atrakcją taką nie jest do końca w 100% bo nawet za dopłatą nie było możliwości odpalenia torpedy.
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
W domu, a przyniesiona w termosieTempest pisze: wt lip 16 2024, 19:03 Ale, ale ...
Gdzie ta kawa stojąca obok dziennika okrętowego została zaparzona ?
Gdzie tam kambuz upchać. Łajba ma ledwie...12 metrów
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
O jeeej,stary pisze:Gdzie tam kambuz upchać. Łajba ma ledwie...12 metrów
Zmiana tytułu wątku to sekundy, ale czeka Cię teraz mozolna przeróbka zdjęć aby zastąpić napis "Jacht motorowy" na "Motorówka"
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pt lip 22 2022, 13:58
- x 4
Re: [R/G] Jacht motorowy "Witek" projekt własny
Powiem tak - widać , że sądząc po detalach dobrze się znasz na statkach, ale na jachtach to już mniej[...]
Gdzie tam kambuz upchać. Łajba ma ledwie...12 metrów
na 12 metrach to oprócz kambuza jeszcze koje dla załogi w osobnym pomieszczeniu, kib...ubikacja.
Przejście ze sterówki do kabiny naw./messy powinno być pod pokładem (podobnie jak do siłowni)
Silnik jest w stosunku do łodzi ogromny jakby wzięty z u-bota, mimo że 4-cylindrowy
Generalnie po układzie wewn. powiedziałbym, że uć ma raczej sporo mniej niż 10m
To tyle mojego czepialstwa ;)
Modelik zdecydowanie fajny, większość oglądaczy i tak będzie oczarowana .
Wygląda bardziej jak patrolówka przebudowana na motorówkę - co jest praktykowane wśród miłośników retro jednostek.