[Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3313
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 108

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Kedzier pisze:Nie byłem w stanie skręcić dwóch takich samych zwojów, zatem każdy jest z innej parafii :/
Czy sądzisz że marynarze skręcali je tak, że każdy zwój był identyczny i zgodny ze wzorcem skręconego zwoju liny przechowywanym w Międzynarodowym Biurze Wag i Miar w Sèvres :?: ;-)

Świetny model "wychodzi".

A może te włoski "przemalować" pędzelkiem zanurzonym w wodnym roztworze kleju w płynie ?

Choć z odległości jednego metra tego raczej nie będzie widać.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
ace100
Posty: 64
Rejestracja: wt paź 22 2024, 11:06
x 13

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ace100 »

Można liny czy sznurki imitujace liny pokryć woskiem pszczelim lub takim ze świecy (przejechać raz sznurkiem po świecy). Nie będzie kłaczków.
Nie oglądaj się za siebie, tam nic się nie zmieniło...

Relacja: M/S Gryf Pomorski, MM 1/1969, 1:400
Galeria: RWD 9S, MM 3/1968, 1:25
Mateusz Skałecki
Posty: 479
Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
x 102

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mateusz Skałecki »

Długo tu nie zaglądałem i prawie przeoczyłem relację. Robota jak zwykle perfekcyjna.
"Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci"
Ukończone FW-190 A7 FM-2
Awatar użytkownika
Kedzier
Posty: 206
Rejestracja: wt gru 12 2006, 15:11
x 108

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kedzier »

Dzięki :)

Tempest - nie, podejrzewam, że aż tak rzetelnie do nich nie podchodzili. No ale za taka fuszere, to na pewno ktoś powinien skończyć za burtą :D Część wygładzałem także rozrzedzonym wikolem po doklejeniu do pokładu.
Obrazek

ace100 - liny woskowałem i po tym zabiegu wyglądają idealnie. Problem pojawia się dopiero przy przeciąganiu ich przez małe otwory w bloczkach, wtedy zaczynają się strzępić na nowo. Przy reszcie olinowania ten problem nie będzie aż tak dotkliwy.
Awatar użytkownika
ace100
Posty: 64
Rejestracja: wt paź 22 2024, 11:06
x 13

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ace100 »

Możnaby zrobić jeszcze jeden test, zaglutować jakimś klejem do drewna, liny, Wikol, etc. i zobaczyć czy to rozwiąże problem kłaczków. Ale to temat na sprawdzenie drogą empiryczną gdzieś na marginesie.
Nie oglądaj się za siebie, tam nic się nie zmieniło...

Relacja: M/S Gryf Pomorski, MM 1/1969, 1:400
Galeria: RWD 9S, MM 3/1968, 1:25
Awatar użytkownika
Kedzier
Posty: 206
Rejestracja: wt gru 12 2006, 15:11
x 108

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kedzier »

Cześć. Kolejny długi weekend, kolejne postępy. Kartonowe części już się powoli kończą, teraz czas na zabawę w drewnie :D Na tym etapie instrukcja posłużyła mi tylko za szablony dla masztów, podczas ich montażu i uzbrajania posiłkowałem się instrukcja budowy drewnianego modelu dostępną na stronie ModelExpo, ponieważ jest ona dużo bardziej szczegółowa. Wszystkie rysunki które tu zamieszczę pochodzą z w/w instrukcji.

Na pierwszy ogień poszedł bukszpryt:
Obrazek
Obrazek

Zmieniłem kształt okuć, dodając pomiędzy pierścienie dystanse.
Obrazek
Obrazek

Zgodnie z rysunkiem zostawiłem je od dołu niezamknięte, z różną szczeliną, wynikająca z różnicy w średnicach bukszprytu:
Obrazek

Wszystkie stopery wykonałem z kartonu barwionego w masie, który został dodatkowo polakierowany tą samą lakierobejcą co elementy drewniane.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szczelina między bukszprytem a bomstengą wyszła trochę za duża, no ale trudno...
Obrazek

Kolejny był maszt:
Obrazek

Pierwsza modyfikacja to okucie na samej górze. W wycinance jest to ordynarny blok z otworami. Bazująca na nim zrobiłem nowy z dwóch warstw czarnego brystolu, który potem zalałem CA w celu usztywnienia:
Obrazek

Druga modyfikacja to dodanie kołnierza u podstawy masztu. Zacząłem od sklejenia ze sobą trzech warstw kartonu (tego samego z którego wykonałem stopery) - widoczny rozjazd na otworach jest wykonany specjalnie, masz osadzany jest pod kątem względem pokładu - a następnie wstępnym wycięciu:
Obrazek

Aby zamontować to na szlifierce potrzebowałem jakiegoś uchwytu, który dokleiłem do trzpienia szlifierki:
Obrazek

Na widoczny wyżej uchwyt nakleiłem za pomocą kleju winylowego krążki (dzięki temu mogłem je potem łatwo odkleić). Poniżej etapy: surowy krążek -> oszlifowany -> wygładzony BCG
Obrazek

Po użyciu lakierobejcy zyskał drewniany wygląd (choć na tym zdjęciu na to nie wygląda :D):
Obrazek

Pierścienie trzymające żagiel zaokrągliłem z wykorzystaniem kolejnego uchwytu, dzięki któremu miałem pewność, że pierścień jest koncentryczny z trzpieniem:
Obrazek

Przed i po:
Obrazek

Poniżej przedstawię sposób w jaki wykonałem parę bloczków trzymających reje. Może nie jest to nic odkrywczego, ale ja się chwilę zastanawiałem ja to zrobić i ten sposób wydał mi się najlepszy :D

Na patyczek nakleiłem pasek kartonu usztywniony CA, o szerokości połowy obwodu końcówki masztu. W równych odległościach od niego nawierciłem otwory, w które włożę potem bloczki:
Obrazek

Bloczki z nitkami zamontowane na przyrządzie:
Obrazek

Następnie za pomocą cieńszej nitki związałem nici biegnące od bloczków przy krawędzi kartonu:
Obrazek

Po rozebraniu bloczki wyglądają tak (i pasują masz niemal idealnie :D ):
Obrazek

Jedna z lin przebiega w inny sposób w obu instrukcjach. Idąc za ciosem postanowiłem podążać za instrukcją modelu drewnianego i dodałem oczko w górnej części masztu:
Obrazek
Obrazek

Tak przygotowany maszt był gotowy do wklejenia w kadłub. Na tym etapie trochę żałowałem, że nie pomyślałem wcześniej i że nie wkleiłem pod wpustem na maszt kawałków tektury, które by trzymały maszt pewniej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rzut oka na całość:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ace100
Posty: 64
Rejestracja: wt paź 22 2024, 11:06
x 13

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ace100 »

Wspaniała robota !
Nie oglądaj się za siebie, tam nic się nie zmieniło...

Relacja: M/S Gryf Pomorski, MM 1/1969, 1:400
Galeria: RWD 9S, MM 3/1968, 1:25
Awatar użytkownika
Sklejacz Maciej
Posty: 618
Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
Lokalizacja: Inna piaskownica
x 110

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sklejacz Maciej »

O mój....
Podziwiam zegarmistrzowską, wspaniałą robotę. :shock: Efekty są wyborne. Dla oczu miód. :D
Pozdrawiam.
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)

już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Mateusz Skałecki
Posty: 479
Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
x 102

Re: [Relacja] Armed Virginia Sloop 1776, Seahorse, 3/2020

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mateusz Skałecki »

Super !
"Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci"
Ukończone FW-190 A7 FM-2
ODPOWIEDZ