Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
Fajnie to wygląda.
Nie oglądaj się za siebie, tam nic się nie zmieniło...
Relacja: M/S Gryf Pomorski, MM 1/1969, 1:400
Galeria: RWD 9S, MM 3/1968, 1:25
Relacja: M/S Gryf Pomorski, MM 1/1969, 1:400
Galeria: RWD 9S, MM 3/1968, 1:25
Re: Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
TrzA było najpierw skleić burty, a potem w otwór wpasować wnękę kotwicy. Wtedy by nie nadawała kształtu dolnej części burty.
Ciekawy zabytek.
Ciekawy zabytek.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
Pogaduchy
gk zapędziłem się i dokładnie tego nie sprawdziłem, bo mierzyć ciągle coś pasuje i mierzę. Muszę się czasem trochę wyhamowywać w tym pędzie do postępów w budowie.
Sądziłem, że skoro ustawię kluzę do górnej części poszycia to będzie dokładnie jak być powinna ale jak widać nic bardziej mylnego bo moim zdaniem ona jest za duża i jej kształt też wymagał by korekty.
Myślałem po fakcie czy faktycznie nie lepiej by było spróbować ją wsunąć w gotowy przygotowany otwór ale czy by mi się to udało to nie wiem. Bowiem od tyłu nie ma do niej dojścia.
Generalnie uczę się na własnych potknięciach i pewne rzeczy udaje mi się szybciej przewidzieć czy też dokładniej lepiej udaje mi się je wykonać. Jak choćby docinanie poszycia. Niby proste, a trzeba to przećwiczyć. Docinam bowiem poszycie dolne mocując obecnie burty.
Relacja
Jedna strona praktycznie pokryta poszyciem.
CDN...
gk zapędziłem się i dokładnie tego nie sprawdziłem, bo mierzyć ciągle coś pasuje i mierzę. Muszę się czasem trochę wyhamowywać w tym pędzie do postępów w budowie.
Sądziłem, że skoro ustawię kluzę do górnej części poszycia to będzie dokładnie jak być powinna ale jak widać nic bardziej mylnego bo moim zdaniem ona jest za duża i jej kształt też wymagał by korekty.
Myślałem po fakcie czy faktycznie nie lepiej by było spróbować ją wsunąć w gotowy przygotowany otwór ale czy by mi się to udało to nie wiem. Bowiem od tyłu nie ma do niej dojścia.
Generalnie uczę się na własnych potknięciach i pewne rzeczy udaje mi się szybciej przewidzieć czy też dokładniej lepiej udaje mi się je wykonać. Jak choćby docinanie poszycia. Niby proste, a trzeba to przećwiczyć. Docinam bowiem poszycie dolne mocując obecnie burty.
Relacja
Jedna strona praktycznie pokryta poszyciem.
CDN...
W budowie: Halny;
Re: Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
Czemu nie. Ale nie prościej byłoby odwrotnie? Przykleić burty i do nich dopasowywać poszycie dna?
Jak każdy.
To najpewniejsza metoda
Co niczego nie zmienia. Czasem warto odrzucić szablonowe myślenie i zrobić coś co wydaje się nie do zrobienia. A wychodzi
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: Statek Polskiego Ratownictwa Morskiego "Halny"
Mam pytanko a nawet dwa. Burty kleiłeś z częścią podwodną na styk czy też zachodzą na nią? Autor zaleca przyklejenie pokładu w częściach ze względu na wybrzuszenie poprzeczne i krzywiznę wzdłużną kadłuba, trzymałeś się tego czy też zastosowałeś inny sposób? Papier/karton po tylu latach jest rzeczywiście trudny do okiełznania dlatego dzisiaj zrobiłem sobie ksero tego modelu, cena jak za aktualny MM. Odłożyłem do teczki i patrzę dalej jak Ci idzie. A idzie całkiem fajnie. Jak się napatrzę to może spróbuję się z nim zmierzyć
Pozdrawiam
Pozdrawiam