Mercedes ML 320 na czerwono
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Czas nie był kontrolowany jak farba zaczeła się marszczyć do czyszczenia,skłądu chemicznego nie znam ale tak to wygląda:kierownik pisze:Ho ho ! Ale nie ma "zmiłuj się" ! Teraz Robert nam dokładnie opisze : czas kąpieli i jej skład chemiczny. Jak zamocuje te drzwi? Chyba wywierci otwór - czym? Jakim lakierem będzie pokrywał autko?
Zawias w drzwiach oczywiście przewiercę miniwiertarką Proxxon i przykręcę śrubką a tak to wygląda:
Pomalowany bedzie lakierem samochodowym a tak wygląda pomalowany:
Pozdrawiam Robert
http://www.strazacy.pl/forum/index.php
http://www.strazacy.pl/forum/index.php
mam male pytanko do znawcow tematu apropos modeli metalowych..
lepiej jest sie pozbyc calego oryginalnego lakieru tak jak tutaj zostalo zrobione czy wystarczy przejechac troche papierem i go zmatowic? Jest jakas znaczna roznica potem?
Jesli chodzi o malowanie to moim zdaniem zdecydowanie pierwszy wariant najladniejszy.
lepiej jest sie pozbyc calego oryginalnego lakieru tak jak tutaj zostalo zrobione czy wystarczy przejechac troche papierem i go zmatowic? Jest jakas znaczna roznica potem?
Jesli chodzi o malowanie to moim zdaniem zdecydowanie pierwszy wariant najladniejszy.
Ja wolę pozbyć się całego starego lakieru bo najczęściej jest grubo malowany i jak na to jeszcze położyć następny było by za grube i wiele szczegółów by się zamalowało.cruzzz pisze:mam male pytanko do znawcow tematu apropos modeli metalowych..
lepiej jest sie pozbyc calego oryginalnego lakieru tak jak tutaj zostalo zrobione czy wystarczy przejechac troche papierem i go zmatowic? Jest jakas znaczna roznica potem?
Jesli chodzi o malowanie to moim zdaniem zdecydowanie pierwszy wariant najladniejszy.
Malowanie będzie całkiem inne ale o tym potem jak bedzie gotowy.
Pozdrawiam Robert
http://www.strazacy.pl/forum/index.php
http://www.strazacy.pl/forum/index.php
- Radek Zamość
- Posty: 135
- Rejestracja: pt cze 20 2003, 10:52
- Lokalizacja: Zamość