POTIOMKIN i AVRORA były replikami modeli wcześniej wypuszczonymi przez jakąś firmę zachodnią.
Z kolei robione w Polsce niszczyciele były identyczne z takimi okrętami robionymi przez firmę "Frog" w latach 1960tych, a może jeszcze wcześniej.
Akurat Potiomkin i Aurora to oryginały z ZSRR, natomiast żaglowce z NOVO (były u nas dostępne trzy), to licencja Hellera. Aurorę kończę akurat, a dwa z tych żaglowców mam do roboty (jeden z nich, to właściwie bocznokołowiec parowy, ale jeszcze z ożaglowaniem, tak na wszelki wypadek).
Pamiętam, że była dostępna taka krótka seria okręcików podwodnych tylko nie pamiętam co to dokładnie było (chyba mam w piwnicy dwa modeliki z tej serii, ale głowy nie dam).
Nie wiem jakiej firmy byla ta moja AURORA, ale pamietam, ze pobilem dzieki niej rekord szybkosci w ... sklejaniu Jej budowa zajela mi max 30 minut. No co, mialem wtedy 10 lat.