[relacja] Junkers Ju 88 C-6 (Military Model 3-4/2003)

[Łukasz K.]

Trwa chwilowa przerwa w budowie tamtego gzdyla (Fokkera), spowodowana pewnymi brakami materiałowymi. Aby nie tracić czasu, postanowiłem zacząć takiego oto grzmota.



Jest to model myśliwskiej wersji Junkersa Ju 88. Egzemplarz ten służył w 4 Staffel/KG 76 z Taganrogu (na Ukrainie). Model przedstawia wygląd maszyny bodajże z zimy 1942/1943.

Model został wydany przez Wydawnictwo Andrzej Haliński. Opracowali go Marcin Grygiel i Marcin Dworzecki w skali 1:33. Kosztował mnie 38 zł (w sklepie), a zatem dość dużo, ale prezentuje się naprawdę wspaniale. Szczegółowe opracowanie, piękna grafika. Cena adekwatna do jakości.

Na razie wyciąłem elementy poszycia i poprzykładałem je do siebie celem skontrolowania przylegania krawędzi (tak dokładny model trzeba niezwykle dokładnie wycinać)... Nie chcę szpar.



Wykonałem też retusz (kolorki mieszałem, więc nie podam żadnych numerków ;P).

Jak widać, segment za sklejonym (i tenże także ;) ) ma podwójne poszycie. Zwiększa to sztywność.

[borsuk]

Z niecierpliwoscia oczekuje postępow.Ciekawi mnie jakie wymiary osiagnie ten model.

[Krzys]

33 razy mniejsze niż orginał:)

[Windus]

to może byc jeden z ciekawszych modeli.
mnie ciekawi jak bedzie wygladał po skonczeniu budowy.

[Ernbar]

Pięknie ( a co myślałeś)

[Kinio]

OOOO mam taką samą linijkę . W modelu tym denerwują mnie te niebieskie imitacje szyb. Wiem, że tak miał oryginał, ale mi się to kojarzy ze starymi MM.

[Ernbar]

W modelu tym denerwują mnie te niebieskie imitacje szyb. Wiem, że tak miał oryginał, ale mi się to kojarzy ze starymi MM.

Mi też to się tak nie podoba szkoda że orginał tak miał

[qrchak]

Z estetyką miało to niewiele wspólnego

[MiSza]

To tylko maskowanie wersji w orginale

[messer]

a dokładniej to "malowane" oszklenie miało upodabniać wersje myśliwską do bombowej
gość chce atakować z przodu, bo myśli że tam tylko jeden km. A tu niespodzianka, cała bateria działek