makieta HO
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Hmm szpejarz widze, że robisz sobie taką makietę do zabawy od święta. tu ślimak to jakieś tuneliki itp. Wiesz już może jaką epokę będziesz robił??
Ja tam robie makiete segmętową.Jak narazie ma ona mieć 6,5 m.Ja robię ja w realiach 3 epoki czyli 1 szlakowy tor mała stacyjka i czego chcieć więcej. Modelarstwo kolejowe to jest taka Studnia bez dna. Czyli to nigdy nie jest model skończony zawsze się kupuje jakieś wagoniki budowle. Życze Cio owocnej pracy.
Ja tam robie makiete segmętową.Jak narazie ma ona mieć 6,5 m.Ja robię ja w realiach 3 epoki czyli 1 szlakowy tor mała stacyjka i czego chcieć więcej. Modelarstwo kolejowe to jest taka Studnia bez dna. Czyli to nigdy nie jest model skończony zawsze się kupuje jakieś wagoniki budowle. Życze Cio owocnej pracy.
wielkość makiety :Adam_007 pisze:Hmm szpejarz widze, że robisz sobie taką makietę do zabawy od święta. tu ślimak to jakieś tuneliki itp. Wiesz już może jaką epokę będziesz robił??
- niestety tylko na miarę pomieszczenia ( potrzebuję go używać jeszcze do innych celów )
- niestety na miarę wykonawcy
- no i niestety na miarę możliwości finansowych ... bo jak się okazuje to dość kosztowne hobby
A jeśli chodzi o epokę - raczej parowozik i wagoniki pasujace do parowozika , mały parowozik z tendrem już mam plus niebrzydki wagonik pasażerski . Myślę , że nie będę bardzo surowy jeśli chodzi o zachowanie wszelkich szczegułów epoki - bo traktuję to bardziej jak zabawę - przede wszystkim zabawę dla mojego szkodnika któremu coraz bardziej się to podoba . Ale obiecuję , że jeśli nie wydam całej kasy na tą makietę i odłożę coś na adaptację strychu który straszy bałaganem i cieknącym dachem - to następna makieta będzie wielka i z zachowaniem wszelkich zasad .
Na razie to tylko zabawa i kolejna wprawka ....
a skoro już o wprawkach mowa - ślimak wyszedł jak do tej pory w miarę ok. pianka wypełniająca szkielet nie rozsadziła go całkiem ...
a w tle prowodyr całej imprezy
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy
bardzo powolutku prace posuwają się
dalej do końca nie jestem pewny co do planu torowiska ....było już kilka zmian planów - raczej nie będzie to gąszcz torów - taka po prostu kolejka i kilka zwrotnic
coraz bardziej podoba mi się wypełnianie konstrukcji pianką budowlaną
i tutaj przy okazji moje spostrzeżenia :
- pojawiła sie pianka szybciej stygnąca i o mniejszym stopniu rozprężenia
- znalazłem również "czyścik" do pianki - to po prostu specjał w płynie który myje rurkę , zaworek , ręce .....podłogę , pantofle ...etc
dalej do końca nie jestem pewny co do planu torowiska ....było już kilka zmian planów - raczej nie będzie to gąszcz torów - taka po prostu kolejka i kilka zwrotnic
coraz bardziej podoba mi się wypełnianie konstrukcji pianką budowlaną
i tutaj przy okazji moje spostrzeżenia :
- pojawiła sie pianka szybciej stygnąca i o mniejszym stopniu rozprężenia
- znalazłem również "czyścik" do pianki - to po prostu specjał w płynie który myje rurkę , zaworek , ręce .....podłogę , pantofle ...etc
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy
z kosztami faktycznie może być różnie , ale
- moja makieta ma być w klasie "economy"
- zasadniczy koszt to zwrotnice - ale przecież wcale nie musisz od razu kupować elektrycznych
- tory to wydatek około 8 zł/mb
- tabor - przecież nie musisz kupować od razu drogiej kolekcji ....a na początek możesz coś wyszabrować po znajomych
- reszta to inwencja własna , ja nie zamierzam kupować gotowych domków , semaforów czy takich tam - mam plan pomajstrować przy tym samodzielnie
no i pozostaje jeszcze fakt - że dłubanie przy tym to zabawa na baaaardzo wiele wieczorów
- moja makieta ma być w klasie "economy"
- zasadniczy koszt to zwrotnice - ale przecież wcale nie musisz od razu kupować elektrycznych
- tory to wydatek około 8 zł/mb
- tabor - przecież nie musisz kupować od razu drogiej kolekcji ....a na początek możesz coś wyszabrować po znajomych
- reszta to inwencja własna , ja nie zamierzam kupować gotowych domków , semaforów czy takich tam - mam plan pomajstrować przy tym samodzielnie
no i pozostaje jeszcze fakt - że dłubanie przy tym to zabawa na baaaardzo wiele wieczorów
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy
No w sumie dobrze myslisz. Lokomotywe masz juz zakupiona ????? jak tak to wrzuć z jedną fotke bo ciekaw jestem czy to bedzie cos na styl retro czy moze cos w kierunku tego co robi Ernst. Fajnie fajnie w sumie nie interesuje sie kolejką ale w tym temacie bede z niecierpliwością czekał nastepnego postu i fotek.
Cześć Szpejarzu....
widzę że Ciebie też to dopadło....ja z moim na razie gromadzimy sprzęt....no ale ja nie o tym....
Ponieważ coś nie coś wiem to mogę coś szepnąć....
Sprawdź proszę jaką masz różnice wzniesień gdyż lokomotywa może sobie nie poradzić....gdzieś to miałem zapisane ile może wznosić się tor na 1 m o ile pamiętam a mogę się mylić to jest to coś koło 6-8 cm sprawdze i dam znać....
Zapowiada się elegancko.....co będzie jako budowle.....?
widzę że Ciebie też to dopadło....ja z moim na razie gromadzimy sprzęt....no ale ja nie o tym....
Ponieważ coś nie coś wiem to mogę coś szepnąć....
Sprawdź proszę jaką masz różnice wzniesień gdyż lokomotywa może sobie nie poradzić....gdzieś to miałem zapisane ile może wznosić się tor na 1 m o ile pamiętam a mogę się mylić to jest to coś koło 6-8 cm sprawdze i dam znać....
Zapowiada się elegancko.....co będzie jako budowle.....?