PAK 36 od Tamyi czyli tak jakoś wyszło ;o)
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
nie, żebym się bardzo kłócił, ale proponuję rzut oka na przykład tu:
albo tu:
i tu:
jak widzisz - odcień koloru na tych pojazdach bardzo się różni. kolor panzergrau (czy też - jeśli wolisz - dunkelgrau, chociaż wydaje mi się, że w oficjalnej nomenklaturze używano nazwy panzergrau) miał tę właściwość, że w zależności od oświetlenia wydawał się jaśniejszy lub ciemniejszy... zresztą - któryś z kolegów już to na tym forum bardzo ładnie tłumaczył, bodajże przy okazji BMW R75 Edmunda
albo tu:
i tu:
jak widzisz - odcień koloru na tych pojazdach bardzo się różni. kolor panzergrau (czy też - jeśli wolisz - dunkelgrau, chociaż wydaje mi się, że w oficjalnej nomenklaturze używano nazwy panzergrau) miał tę właściwość, że w zależności od oświetlenia wydawał się jaśniejszy lub ciemniejszy... zresztą - któryś z kolegów już to na tym forum bardzo ładnie tłumaczył, bodajże przy okazji BMW R75 Edmunda
zapraszam na Forum Historyczne
a drugą rzeczą do tego wszystkiego jest to, że klisze kolorowe w latach '40 tak naprawdę dopiero raczkowały, nie można więc im tak do końca wierzyć
zapraszam na Forum Historyczne
No cuż drogi kolego zdziwiłeś mnie tym 2 i 3 zdjęciem, chociarz wydaje mi sie ze to 2 zdjecie jest zrobione wspołcześnie (ale niebede sie kłócił). Przeczytałem obydwa wydania panzer colors (oryginalne angielskie i z tlumaczeniem na poslki) oraz Barwy i znaki panzerwaffe (wyd. armagedon) i osobiście mi sie wydaje że ten kolor był zbliżony do czarnego( bardzo ciemny granat).
Zresztą kwestia wyboru koloru to żecz gustu, jednym berdziej sie podoba jasny kolor drugim ciemny i debata na ten temat (według mnie, chociarz moge sie mylić) jest niezbyt potrzebna. Ja w tamtej wypowjedzi powjedziałem co myśle o PanzerGrau.
A jeżeli ktoś by potrzebował przyzwoitego odcienia PanzerGrau to polecam MR.color 40 (akryl)
Zresztą kwestia wyboru koloru to żecz gustu, jednym berdziej sie podoba jasny kolor drugim ciemny i debata na ten temat (według mnie, chociarz moge sie mylić) jest niezbyt potrzebna. Ja w tamtej wypowjedzi powjedziałem co myśle o PanzerGrau.
A jeżeli ktoś by potrzebował przyzwoitego odcienia PanzerGrau to polecam MR.color 40 (akryl)
Jeśli ktoś ma ochotę poczytać sobie dobry artykuł na temat malowania niemieckiej broni pancernej, radzę sięgnąć do Model-Fana nr 2/2000. Pan Wojciech Molski, który jest znanym autorem w Polsce wyjaśnia jakiego koloru użyć. Zasadniczo do 18 lutego 1943 stosowano kolor RAL 7027 Panzer Grau czyli szary czołgowy. W.Molski zaleca na podstawie dokonanych przez siebie próbek zebranych z oryginalnych detali Humbrola 32 jako najbardziej zbliżonego odpowiednika
Więc wydaje mi się że fotki, które pokazałeś GoRo3 są albo trochę przekłamane ze wg. na jakość kolorowej fotografii w latach 40-tych, albo pochodzą z późniejszego okresu.
To tyle mojego Paweł
Więc wydaje mi się że fotki, które pokazałeś GoRo3 są albo trochę przekłamane ze wg. na jakość kolorowej fotografii w latach 40-tych, albo pochodzą z późniejszego okresu.
To tyle mojego Paweł
Ukończone: M 113 Fitter
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
... tym kolegą o którym powyżej pisze Peter był kolega Wujek .
Przypomni więc że kolorkiem najbardziej wg niego do oryginalnego panzergrau RAL 7027 jest REVELL-owski nr. 78 .
Bardzo podobny i można malować bez kłopotliwego mieszania farbek . Nadal polecam .
Tak Fidelu , na kolorowych zdjeciach z początków kolorowej fotografii trudno polegać . Zwłaszcza zazwyczaj kolory nieba , jeśli niebo jest , pozwalają określić stopień prawdopodobieństwa ...
Ale w przypadku armatki kolorów bym nie kwestionował , zdjęcia robione w różnym otoczeniu / czarny podkład , lampa błyskowa / nie dają takiej podstawy .
Działaj Peter dalej . Kolory sprawą umowna są . Hej ...
Przypomni więc że kolorkiem najbardziej wg niego do oryginalnego panzergrau RAL 7027 jest REVELL-owski nr. 78 .
Bardzo podobny i można malować bez kłopotliwego mieszania farbek . Nadal polecam .
Tak Fidelu , na kolorowych zdjeciach z początków kolorowej fotografii trudno polegać . Zwłaszcza zazwyczaj kolory nieba , jeśli niebo jest , pozwalają określić stopień prawdopodobieństwa ...
Ale w przypadku armatki kolorów bym nie kwestionował , zdjęcia robione w różnym otoczeniu / czarny podkład , lampa błyskowa / nie dają takiej podstawy .
Działaj Peter dalej . Kolory sprawą umowna są . Hej ...
działam, działam
tylko ostatnio czasu coś mało...
a'propos trzeciego zdjęcia - też się zastanawiałem, kiedy mogło być zrobione. i również skłaniałbym się do czasów ciut późniejszych - ale wykluczyć początku lat '40 nie mogę - widziałem już kilka zdjęć o równie dobrej jakości, które na pewno były autentykami. problem z tym zdjęciem polega na olorach - za małe wg mnie nasycenie czerni, za delikatny rysunek, za duża głębia kolorów, za małe ziarno...
ale wszystko tak naprawdę na pograniczu...
tylko ostatnio czasu coś mało...
a'propos trzeciego zdjęcia - też się zastanawiałem, kiedy mogło być zrobione. i również skłaniałbym się do czasów ciut późniejszych - ale wykluczyć początku lat '40 nie mogę - widziałem już kilka zdjęć o równie dobrej jakości, które na pewno były autentykami. problem z tym zdjęciem polega na olorach - za małe wg mnie nasycenie czerni, za delikatny rysunek, za duża głębia kolorów, za małe ziarno...
ale wszystko tak naprawdę na pograniczu...
zapraszam na Forum Historyczne
GoRo3, czołgi z isterfonta wyglądału czasami jeszcze gorzej...
Co do PZGrau to stosuję 27, ale to do 1/72. Może dziwić, że jest to średni odcień, dodatkowo jeszcze wpadający w niebieski, ale należy brać poprawkę na wielkość.
Niemieckie czołgi były dość ciemne, ale po zmniejszeniu 35, czy w szczegulności 72 razy, otrzymamy jaśniejszy odcień. Inaczej połowa modeli powinna być malowana na czarno
Co do PZGrau to stosuję 27, ale to do 1/72. Może dziwić, że jest to średni odcień, dodatkowo jeszcze wpadający w niebieski, ale należy brać poprawkę na wielkość.
Niemieckie czołgi były dość ciemne, ale po zmniejszeniu 35, czy w szczegulności 72 razy, otrzymamy jaśniejszy odcień. Inaczej połowa modeli powinna być malowana na czarno
Jakub Jastrzębski
modelarz/teoretyk
Once to be a str8 man turns into wreck...
modelarz/teoretyk
Once to be a str8 man turns into wreck...
GoRo:
gąsienice wcale nie są specjalnie zardzewiałe... osad na gumowych bandażach też wiele nie mówi... datując to zdjęcie bardziej skupiłbym się na cechach samej fotografii - a te (jak już pisałem) są rzeczywiście zadziwiająco dobre, ale wg mnie ciągle na pograniczu - słowem jednem - może to być fotka oryginalna. zresztą nie znam jej późniejszych losów - być może dopadł ją jakiś magik od photoshopa...
kolor jest na niej moim zdaniem ciut za niebieski. ale to może być równie dobrze kwestia oświetlenia...
pozrawiam
p.
gąsienice wcale nie są specjalnie zardzewiałe... osad na gumowych bandażach też wiele nie mówi... datując to zdjęcie bardziej skupiłbym się na cechach samej fotografii - a te (jak już pisałem) są rzeczywiście zadziwiająco dobre, ale wg mnie ciągle na pograniczu - słowem jednem - może to być fotka oryginalna. zresztą nie znam jej późniejszych losów - być może dopadł ją jakiś magik od photoshopa...
kolor jest na niej moim zdaniem ciut za niebieski. ale to może być równie dobrze kwestia oświetlenia...
pozrawiam
p.
zapraszam na Forum Historyczne