"Zasilanie" do aerografu - opis
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
"Zasilanie" do aerografu - opis
Witam
Od jakiegoś czasu chodził za mną aerograf, aż pewnego dnia nabyłem takowy (pseudo-Iwata). Ale do aerografu jest potrzebny kompresor i tu jest, a raczej był problem. Kupowany kompresor jest dość drogi (250-300 zł i więcej). Długo zastanawiałem się jak ten problem rozwiązać. Kupić nowy porządny? A może zrobić ? Tylko czy robiony samodzielnie będzie wystarczająco dobry ? Idąc za namowami bardziej doświadczonych kolegów i korzystając z ich pomocy (tutaj główne podziękowania dla K. G.) postanowiłem zrobić samodzielnie.
Jeżeli ktoś rozważa zrobić czy kupić kompresor do aerografu, to niech wybierze to pierwsze, gdyż koszt całości zamknął się w 80 zł.
- agregat od rosyjskiej lodówki (tanie i podobno solidne) po regeneracji kupowany w serwisie 40 zł,
- zbiornik wyrównawczy to stara butla jednorazowa po gazie kupiona w tym samym serwisie 10 zł,
- części elektryczne ok. 10 zł,
- części pneumatyczne ok. 20 zł (jako przewody polecam przewody paliwowe),
- manometr dostałem
Poniżej przedstawiam efekty mojej działalności w tym zakresie.
Od jakiegoś czasu chodził za mną aerograf, aż pewnego dnia nabyłem takowy (pseudo-Iwata). Ale do aerografu jest potrzebny kompresor i tu jest, a raczej był problem. Kupowany kompresor jest dość drogi (250-300 zł i więcej). Długo zastanawiałem się jak ten problem rozwiązać. Kupić nowy porządny? A może zrobić ? Tylko czy robiony samodzielnie będzie wystarczająco dobry ? Idąc za namowami bardziej doświadczonych kolegów i korzystając z ich pomocy (tutaj główne podziękowania dla K. G.) postanowiłem zrobić samodzielnie.
Jeżeli ktoś rozważa zrobić czy kupić kompresor do aerografu, to niech wybierze to pierwsze, gdyż koszt całości zamknął się w 80 zł.
- agregat od rosyjskiej lodówki (tanie i podobno solidne) po regeneracji kupowany w serwisie 40 zł,
- zbiornik wyrównawczy to stara butla jednorazowa po gazie kupiona w tym samym serwisie 10 zł,
- części elektryczne ok. 10 zł,
- części pneumatyczne ok. 20 zł (jako przewody polecam przewody paliwowe),
- manometr dostałem
Poniżej przedstawiam efekty mojej działalności w tym zakresie.
Ostatnio zmieniony wt lip 27 2004, 23:30 przez jarski, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarski a testowałes juz to ustrojstwo?? Jesli tak to pochwal się jak efekty??
Tez chciałem zrobić kompresor ze starej lodówki i ojciec obiecał mi pomóc!!Tydzień później lodówka się popsuła (ku mojej radości) i cieszyłem się jak małe dziecko!!Aż okazało się ze to agregat
Tez chciałem zrobić kompresor ze starej lodówki i ojciec obiecał mi pomóc!!Tydzień później lodówka się popsuła (ku mojej radości) i cieszyłem się jak małe dziecko!!Aż okazało się ze to agregat
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Mozna prosic o dokladniejeszy opis, co do czego ma byc, czesc wiem jak polaczyc, ale jedna rzecz mnie zastanawia jak jest zrobiona, chodzi mi o zdjecie na ktrym widac laczenie sie 4 wezow w jednym punkcie, jeden idzie do manometru, drugi do butli wyrownawczej, trzeci do komresora a 4 ???
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam moja przyjaciółke Monisie
A 4 poprzez filt paliwa jako filtr powietrza i dwie szybkozłączki z zaworami do aerografu .lisu pisze:chodzi mi o zdjecie na ktrym widac laczenie sie 4 wezow w jednym punkcie, jeden idzie do manometru, drugi do butli wyrownawczej, trzeci do komresora a 4 ???
Pozdrawiam
Połączenia pneumatyczne idą dokładnie tak jak napisał Lisu, a elektryczne są banalnie proste : kabel z wtyczką do gniazdka i dalej poprzez wyłącznik na jednym przewodzie do czujnika położenia (nabyty w komplecie z agregatem) i już.Amon pisze:No to jeszcze poproszę o ogólny schemat połączeń elektrycznych i pneumatycznych....
Tak, trzeba tylko pamiętać, żeby od czasu do czasu to wyłączyć, a potem włączyć tak, aby ciśnienie było stałe (podobno ok. 2 atmosfery to najleprze ciśnienie do malowania).Jari pisze:Jarski a testowałes juz to ustrojstwo?
Witam wszystkich
Amon napisał
I oczywiście (KONIECZNIE) zawór bezpieczeństwa (taki na 6 bar) wraz z zaworem redukcyjnym!!!! . I będzie Git.
Jak wrócę z urlopu, to spróbuję zamieścić fotki mojej diabelnej maszyny.
Pozdrawiam
Darek
Amon napisał
Osobiście uważam, że zbiornik wyrównawczy z gaśnicy samochodowej 2 - 3 kg jest idealny. Sam parę dni temu ukończyłem moje ustrojstwo do psikania i również chciałem zastosować butlę gazową. Był jeden szkopuł: mianowicie smród oparów wydobywający się z butli był nie do wytrzymania. Więc udałem się na złom i wyciągnąłem na pikne oczka gaśnicę 2 kg. Ba, nawet miała manometr, więc z marszu zaoszczędziłem ok 20 zł.Witam, chodziło mi bardziej o schemat rysunkowy (zboczenie techniczne), ale opis też oczywiście może być . Co do rozmiarów to czy nie możnaby zastosować np. gaśnicy samochodowej lub innej (3kg)?
I oczywiście (KONIECZNIE) zawór bezpieczeństwa (taki na 6 bar) wraz z zaworem redukcyjnym!!!! . I będzie Git.
Jak wrócę z urlopu, to spróbuję zamieścić fotki mojej diabelnej maszyny.
Pozdrawiam
Darek