Karaś 1/72

[kuba]

Witam , czekajac na propozycje w Kozle postanowilem nie proznowac i nie zatracac swojej ciaglosci modelarskiej. Od kilku dni chodzilo mi po glowie zrobienie jakiegos modelu plastikowego (samolotu oczywiscie) i tak tez sie stalo. Zakupilem taki to modelik z bardzo prostego powodu : na rynku modeli kartonowych jest b.malo poslkich konstukcji a w plastiku takie sa co prawda wiem ze wyszedl teraz akurat Karaś w kartonie ale to nic nie zmienia. Jako ze jest to moje pierwsze zetkniecie z plastikiem (kiedys popelnilem T-34 , ale to juz inna historia) mam wielka prosbe do braci modelarskiej ktora ma juz pewne doswiadczenie w dlubaniu w plastiku. Chodzi mi o to:
- czym przecinac plastik jak bym chcial zrobic jakis ster wychylony.
-jak malowas kabinke zeby nie wyjsc pedzlem za daleko
-czy rozcienczac farbe zeby warstwa nie byla za gruba
i ostatnia zecz czy oplaca sie kupowac blaszki. Do tego modelu nie kupowalem bo jest on 1 i mysle ze nie ma sensu kupowac bo i tak sobie z nimi nie poradze. Wersja ktora robie to oczywiscie Polska i poczatek 39. To chyba tyle skan pudelka , reszta skanow wieczorem . aaaaaaa i jeszcze jedno moze ktos robil juz ten model i podzieliby sie ze mna spostrzezeniami

[vwsmok]

Co do wychylanych sterow - sprobowalem tego kiedys w Losiu. Wycinalem najcienszym skalpelem "zarysowujac" stopniowo coraz glebiej granice statecznik/ster na obu powierzchniach, az do zupelnego odciecia kiedy "rysy" sie zeszly. Potem trzeba delikatnie doszlifowac krawedzie, zeby mialy taki profil jak trzeba. Potem "zawiasy" z zylki. Ale efekt byl szczerze mowiac taki sobie. Po prostu szczelina wyszla za wielka :-)

Malowanie kabin - tasma albo maskownica w plynie.

http://ipmsstockholm.org/magazine/1999/ ... asking.htm

[Talib]

w 72 stery i lotki to wyższa szkoła jazdy... trzeba potrenować.

Co do tego modelu to ma on bardzo przyzwoite wnętrze, nie trzeba blach, z resztą gdybyś chcial się w to bawić (a czasem warto) to potrzebowałbs aż dwa zestwy PART i Eduard.

kolory do modelu:
Humbrol 65, 29, 11, 33.
jeżeli chcesz malować pędzelkiem to chyba lepiej pactrami (przynajmniej kamo)

[kuba]

Dzieki za odpowiedzi prace juz powoli ruszyly, moze dzisiaj zamkne kabine ..... moze.... moze..... nawet mi sie to podoba ale , z kartonu nie zrezygnuje heheheheheheheh a tu kilka mizernych skanow (nastepny plus 1/72 to to ze si do skanera bez problemu miesci )no i model nie jest wcale taki maly. Zawsze wydawalo mi sie ze to jakas straszna miniaturka ktora ledwo co sie w reku miesci , a tu mile zaskoczenie hehehehehe.

[kuba]

Jeszcze jedno zablakane zdjecie

[vwsmok]

Tak na goraco: Nie jestem zupelnie pewny, ale moze warto sprawdzic czy sie nie myle - wnetrza kabin polskich samolotow byly chyba blekitne albo jasnoszare, nie khaki. Lopaty smigiel Karasia - czarne.
Co do pozostalych kolorow, looknij:
http://ipmsstockholm.org/colorcharts/st ... poland.htm

[kuba]

vwsmok : bardzo mozliwe jest to co mowisz gdyz przy robieniu tego modelu nie sugerowlem sie niczym. Model mozna nazwac taka probowka tej stony modelarstwa i nie daje glowy ze skonczy on po jakims czsie posrod zabawek mojego mlodszego grata

[KayFranz]

Co do koloru wnętrza - nie "bardzo możliwe", tylko "na pewno". Przemaluj na jasnoszaroniebieski.
Jakie oznaczenia (eskadra, numer) będzie miał model? Jest w Sieci trochę różnych profilów Karasia, więc lepiej sprawdź, bo czasami w instrukcjach są niezłe kuchy...

[Talib]

co do wnętrza to jest problem... jedni podają jasnoszaroniebieski, ale większość srebrny, a właściwie nie malowane duraluminium.

[Marek S.]

na fotkach tego nie widać, ale ten model ma wypukłe linie (do tej pory nie moge ich skończyc, nie mam natchnienia) Po sklejeniu połówek kadłuba i uzyciu szpachli linie znikną. Czeka Ciebie marudne zajęcie z przeróbka na wgłębne, a i załaczone kalkomanie znacznie odbiegaja od rzeczywistości. Polecam te wydane przez Techmod. Dostępne chyba tylko na giełdzie.