Wiem, ale nie wiem czy wiesz, że to jest model za pomocą komputra przerysowany z wycinanki B.Wasiaka, która była wydana w 96 roku i chyba w 80 i może jeszcze wcześniej. Ten sam model.
Przerywam tą waszą małą burzę, która wywołala się wokół Burzy. Ja bym chyba polecił Monior Gdański Warszawa z SM. Wprawdzie go nie kleiłem, ale wydaje mi się prosty, łatwy i przyjemny.
Duźgu pisze:Przerywam tą waszą małą burzę, która wywołala się wokół Burzy. Ja bym chyba polecił Monior Gdański Warszawa z SM. Wprawdzie go nie kleiłem, ale wydaje mi się prosty, łatwy i przyjemny.
Ha! Wcale nie! Nie kleiłeś, więc na podstawie samego "wydaje mi się" trudno jest ocenić poziom trudności modelu. Akurat popełniłem "Warszawę" i dla mnie to nie jest model dla początkującego. Owszem, nie ma dużo elementów, prosty w miare kadłub. Ale w tej i tak nie dużej liczbie cześci przeważają elementy drobne, z których dużo to są elementy do samodzielnego wykonania, co szybko zniechęcą początkującego.
No to moze Emilie z MM? Model niezbyt trudny i wychodzi przyzwoicie, kadlub opracowany z pewnym zapasem, duza rezerwa koloru, szablonow tez nie jest wiele, tyle ze jest rysowana odrecznie i nie wszystkie detale pasuja idealnie
Swinger pisze:Messer, podobno ta Burza jest bardzo nieudolnie przerysowana, i stąd więcej problemów niż w starej.
No chyba, że tak. Nie kupiłem jej, bo stwierdziłem, że nie ma sensu mieć dwa razy tego samego.
Czyli wychodzi na to, że ręcznie kreślona przez B.Wasiaka jest lepsza niż komputrowa poprawka