[relacja] Junkers Ju 88 C-6 (Military Model 3-4/2003)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
Gdyby nie ten raster Łosiu to model by nie kosztował 35 zł tak jak teraz, tylko co najmniej 60 zł...Łosiu pisze:rastra się zawsze bedę czepiał
A drobny jest z tego względu że mają dobre maszyny drukarskie... potrafiące odwzorować rozdzielczości powyżej 3600 dpi i liniaturę powyżej 175 linii/cal, a przedewszystkim drukarzy znających się na swojej pracy
Najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
eee tam. Kiedyś nie było rastra i sobie radzili ale nie... kolorowyh modeli się zachciało...
ale to nie temat o rastrze
Swinger - Na czarnym pochwaliłeś się Temperami. czym je nakładasz?? pedzelek, kawałlki kartonu??
I skąd bierzesz kolorki (tzn wiem że mieszasz, ale czy masz jakiś wzornik z proporcjami żeby od czegoś zacząć)
ale to nie temat o rastrze
Swinger - Na czarnym pochwaliłeś się Temperami. czym je nakładasz?? pedzelek, kawałlki kartonu??
I skąd bierzesz kolorki (tzn wiem że mieszasz, ale czy masz jakiś wzornik z proporcjami żeby od czegoś zacząć)
Zapewniam, że ten raster jest na tyle mały, że w niczym nie przeszkadza.
Łosiu - nakładam pędzelkiem zrobionym własnoręcznie z bardzo niewielkiej ilości włosów (chyba coś koło 8). Widać go na zdjęciu, które zaraz tu wstawię. Kolorki mieszam na oko i na logikę, nie mam żadnych wzorników.
A teraz aktualności.
Oto update tablicy:
A tu UWAGA dla chcących kleić ten model - nie należy zeszlifowywać wręgi 15b+15c! Instrukcja nic nie mówi, czy trzeba to zrobić, czy nie... Zwykle w takich sytuacjach przewidziane jest szlifowanie. Tutaj, u mnie, okazało się to szkodliwe... Sygnalizuję problem! Sprawdźcie to u siebie, przyszli sklejacze.
To ta wręga:
I tu też natknąłem się na problemik, nie wiem, czy to wina opracowania, czy mojej niedokładności (raczej tak -> chyba za gruby karton poszedł na wręgi w segmencie za kabiną i to przez to)... Musiałem zmniejszyć szerokość paska zaznaczonego w/w pędzlem:
Łosiu - nakładam pędzelkiem zrobionym własnoręcznie z bardzo niewielkiej ilości włosów (chyba coś koło 8). Widać go na zdjęciu, które zaraz tu wstawię. Kolorki mieszam na oko i na logikę, nie mam żadnych wzorników.
A teraz aktualności.
Oto update tablicy:
A tu UWAGA dla chcących kleić ten model - nie należy zeszlifowywać wręgi 15b+15c! Instrukcja nic nie mówi, czy trzeba to zrobić, czy nie... Zwykle w takich sytuacjach przewidziane jest szlifowanie. Tutaj, u mnie, okazało się to szkodliwe... Sygnalizuję problem! Sprawdźcie to u siebie, przyszli sklejacze.
To ta wręga:
I tu też natknąłem się na problemik, nie wiem, czy to wina opracowania, czy mojej niedokładności (raczej tak -> chyba za gruby karton poszedł na wręgi w segmencie za kabiną i to przez to)... Musiałem zmniejszyć szerokość paska zaznaczonego w/w pędzlem:
Tak, linie podziału blach wytłaczam szpilką prowadzoną pod bardzo małym kątem. Można to jednak zrobić czymkolwiek innym, co nie rwie kartonu.
A teraz mam poważny problem. Chodzi o oszklenie. To "fabryczne" jest beznadziejne. Powierzchnia "szyb" jest nierówna i przez to wygląda to strasznie nienaturalnie. Chciałem zrobić sobie oszklenie samodzielnie, więc zrobiłem odlew gipsowy owiewki, by na nim naciągnąć na ciepło kabinkę z lepszej folii (takiej do bindowania). TU jest to opisane. Problem jednak w tym, że folia nie daje się odpowiednio rozgrzać piekarnikiem, a innego sprzętu nie mam... Może ktoś ma jakiś pomysł? Spróbuję chyba nad gazem jeszcze... Szkoda tylko, że mam kuchenkę elektryczną. ;) Rodzina mojej dziewczyny będzie chyba na mnie trochę dziwnie patrzeć, jak im zajmę kuchnię, ale co tam.
A teraz mam poważny problem. Chodzi o oszklenie. To "fabryczne" jest beznadziejne. Powierzchnia "szyb" jest nierówna i przez to wygląda to strasznie nienaturalnie. Chciałem zrobić sobie oszklenie samodzielnie, więc zrobiłem odlew gipsowy owiewki, by na nim naciągnąć na ciepło kabinkę z lepszej folii (takiej do bindowania). TU jest to opisane. Problem jednak w tym, że folia nie daje się odpowiednio rozgrzać piekarnikiem, a innego sprzętu nie mam... Może ktoś ma jakiś pomysł? Spróbuję chyba nad gazem jeszcze... Szkoda tylko, że mam kuchenkę elektryczną. ;) Rodzina mojej dziewczyny będzie chyba na mnie trochę dziwnie patrzeć, jak im zajmę kuchnię, ale co tam.
Swinger - do nagrzewania folii idealna jest opalarka - coś takiego jest tu:
http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... cts_id=324
Ale także w każdym markecie możesz dostać takie coś w mniejszych pieniążkach. Tylko uważaj, bo jednak daje dużą temperaturę...
http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... cts_id=324
Ale także w każdym markecie możesz dostać takie coś w mniejszych pieniążkach. Tylko uważaj, bo jednak daje dużą temperaturę...
Najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
Oryginalną kabinkę posmarowałem wewnątrz cieniutko masłem i wlałem do niej pierwszy lepszy gips, który znalazłem w garażu...
Z folią nic sensownego nie udało mi się zrobić, bo była za mało plastyczna.
Ech, trzeba będzie znaleźć kogoś, kto ma taką opalarkę... Chociaż może spróbuję jeszcze z gazem, Paweł tak robił przy swoich Spitach... Wolałbym uniknąć kupowania. :> Będzie się działo.
Tak w ogóle, to chciałbym zrobić zdejmowaną owiewkę, ale jeżeli to się nie uda, to przez tą oryginalną nic nie byłoby widać. MUSZĘ więc zrobić porządniejszą... No nic, na razie zajmę się czymś innym, ta kabinka może przecież dojść nawet na samym końcu.
Z folią nic sensownego nie udało mi się zrobić, bo była za mało plastyczna.
Ech, trzeba będzie znaleźć kogoś, kto ma taką opalarkę... Chociaż może spróbuję jeszcze z gazem, Paweł tak robił przy swoich Spitach... Wolałbym uniknąć kupowania. :> Będzie się działo.
Tak w ogóle, to chciałbym zrobić zdejmowaną owiewkę, ale jeżeli to się nie uda, to przez tą oryginalną nic nie byłoby widać. MUSZĘ więc zrobić porządniejszą... No nic, na razie zajmę się czymś innym, ta kabinka może przecież dojść nawet na samym końcu.