Brudzing alla Stell Masters

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Mendoza
Posty: 6
Rejestracja: czw wrz 02 2004, 21:37
Lokalizacja: Kraków

Brudzing alla Stell Masters

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mendoza »

Jakiś czas temu dorwałem Stell Mastersa w którym gość postarzał jakiś tam model. Przedstawię wam moją interpretacje tego co gość tam robił:
Najpierw malujemy cały model na kolor bazowy i dajemy kamuflaż (jeżeli ma być oczywiście :-) ). Farby dowolne jednakże jeżeli używacie olejnych to radzę zawerniksować bezbarwnym akrylem cały model, dlaczego, ano dlatego że może was szlak trafić gdy terpentyna ściągnie wam farbę bazową, ale o tym dalej.
Maciek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciek »

Maly czolg porucznika Grubera...a do brudzingu uzywac mozna nie tylko terpentyny, ale tez oleju lnianego(nie zzerajacego humbrola).
Ostatnio zmieniony pn wrz 06 2004, 19:43 przez Maciek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mendoza
Posty: 6
Rejestracja: czw wrz 02 2004, 21:37
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mendoza »

W dalszej kolejnosci na zawerniksowany model nakładamy kropki większe lub mniejsze przy pomocy farb olejnych artystycznych w kolorach: czarny, siena palona, biały itp. jak wam się podoba odpowiednio do tego co chcecie zrobić. Jak to koledzy wcześniej przy tygrysie zauważyli teraz model wyglada jak po nalocie dywanowym gołębi.
Mendoza
Posty: 6
Rejestracja: czw wrz 02 2004, 21:37
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mendoza »

Następnie i w tym momencie ważną rolę odegra nasz bezbarwny akryl zmywamy przy pomocy pędzla cały model.
Ps. Maciek ma racje z olejem ale mi bardziej pasi terpentyna która lepiej rozciąga oleje na powierzchni modelu.
Ostatnio zmieniony pn wrz 06 2004, 19:44 przez Mendoza, łącznie zmieniany 1 raz.
Mendoza
Posty: 6
Rejestracja: czw wrz 02 2004, 21:37
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mendoza »

No i tak wytarty model należy zostawić do wyschnięcia. W efekcie uzyskujemy na modelu tzw. filtr który nieco rozmywa nam kolory bazowe co daje złudzenie brudu na kadłubie.
Dalej model można pobrudzić pigmentami lub startymi pastelami.
Tego na 250 jeszcze nie zrobilem.
Może na zdjęciach nie wszystko widać ale to efekt robienia zdjęć przy sztucznym oświetleniu.
No i to tyle
Maciek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciek »

Zapomnialem dodac ze olej lniany moze nigdy nie wyschnac....
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Witam. :) Technika bardzo ciekawa. A może do rozcieńczania użyj benzyny lakowej. :?: Czekam na dalsze fotki.



Pozdro ;-)
Fidel
Posty: 405
Rejestracja: pt sty 23 2004, 10:36
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Fidel »

Fajnie, że ktoś wreszcie mi pokazał na czym to polega bo jakoś nie mogłem tego opanować :D Czekam na dalsze pomysły rodem z Krakowa :lol:

Paweł
Ukończone: M 113 Fitter
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 593
Rejestracja: śr maja 05 2004, 19:41
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciej »

No.. i o to chodzi.
Pozdrawiam,
Maciej
Radek Kotecki

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Radek Kotecki »

No fajnie Mendoza,też nigdy nie wiedziałem o co chodzi z tymi filtrami,a teraz już wiem.
Mam jedno pytanie,czy będziesz jeszcze robił dodatkowo wash? i co z kalkami,czy one nie powinny być położone wcześniej?
Wyszły dwa pytania :)
ODPOWIEDZ