Niszczyciel rakietowy projektu 956 A - Besstrashny - 1/200
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Nie przejmuj się młody. Jak byłem w Twoim wieku, też byłem taki niecierpliwy, żeby nie powiedzieć raptus. Chciałem robić wszystko szybko i bez zwłoki. Jak podrosłem, to się uspokoiłem i zauważyłem, że wolniejsze tempo przerodziło się w jakość. Ciebie to spotka, sądząc po sobie, za jakieś 3 lata. To niedługo. Nie ma co się spieszyć w wielu sprawach, a przy budowie modeli szczególnie (ciekawe, właśnie wczoraj trochę o tym z Vivitem sobie dyskutowaliśmy). Zatem nie poganiaj Okonka. On ma swoje tempo i na pewno we właściwym czasie pokaże swoje dokonania. Musisz młody pamietać o jednym. Przy budowie modelu 70% czasu zabiera praca koncepcyjna. Reszta, to wykonawstwo. Jeżeli proporcje są odwrotne, wychodzi kicha (gdzie ja tę kichę słyszłem?). Tak młody, trzy razy pomyśl, a raz zrób.
Uśmiech zachęcający dla Ciebie, żebyś nad sobą popracował, byś mniej niecierpliwy był, w przyszłości będzie procentować,
Uśmiech zachęcający dla Ciebie, żebyś nad sobą popracował, byś mniej niecierpliwy był, w przyszłości będzie procentować,