jaki model???
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witkow Ja nadal będę konsekwentnie polecal ci ORPJaskółke wydaną przez MM (ostatnie wydanie) Jest w miare prosta niewielka nie wymaga dużo czasu. Ja jakieś 4 lata temu zbudowałemją w tydzień. Jeżeli chodzi zaś o pojazd topolecam raczej 4tp, albo tą włoską machinę z Super Modelu. Oczywiście układ jezdny w każdym modelu wymaga sporo pracy a przede wszystkim cierpliwości.
Zawsze wierny kartonowi
A mi chodziło dokładnie o to, że powinien być to model ze szkieletem, który wykona się dość szybko i w razie niepowodzeń nie będzie żal włożonej w niego kasy. Spróbuję zamówić tego ORP "Jaskółka". Dzięki.
Dar Młodzieży z GPM'u - uzbrajanie sterówki - 90%...
Pracowałbym dalej tylko czasu brak...
Pozdrawiam - Witkow
Pracowałbym dalej tylko czasu brak...
Pozdrawiam - Witkow
Ja powiem tak -jakis archiwalny numer ma?ego modelarza(sprzed 2000 roku), czemu tak, bo kiedys bardzo dobrze we wstepie omawiali ogolne zasady sklejania[tylko nie wiem czemu polecaj? zawsze kleje typu budapren(ja polecam cos ala wikol(moj sam nie wiem co to jest bo jest z drukarni)
A no i okr?t to fakt, na pocz?tek dobra rzecz np. ja zaczyna??m od lotniskowca (essex z MM) i bardzo bardzo wiele sie nauczylem.
Wogóle MM to dobra szko?a, ale pózniej to ju? lepiej sie przezucic na cos lepszego(bo jak cz?sci nie pasuj? z winy opracowania to naprawde mo?na czegos dostac:) )
A no i okr?t to fakt, na pocz?tek dobra rzecz np. ja zaczyna??m od lotniskowca (essex z MM) i bardzo bardzo wiele sie nauczylem.
Wogóle MM to dobra szko?a, ale pózniej to ju? lepiej sie przezucic na cos lepszego(bo jak cz?sci nie pasuj? z winy opracowania to naprawde mo?na czegos dostac:) )
-
- Posty: 10
- Rejestracja: pn sty 02 2012, 13:11
- Lokalizacja: Konin
Witam wszystkich forumowiczów.
Jak zapewne się domyślacie moja wizyta tutaj związana jest z moim modelarskim zamiłowaniem. Jak do tej pory zajmowałem się modelami plastikowymi. Ostatni model skleiłem chyba w wieku 12- 13 lat, później jakoś zawsze brakowało czasu, a może po prostu się rozleniwiłem ;). Później przyszedł czas zmiany "lokalu" i tak kolejne modele się wykruszyły aż nie zostało nic. Od zawsze chciałem sklejać modele kartonowe i z błyskiem w oku patrzyłem w witryny kiosku.. no cóż, nigdy nie udało się zacząć, ale w końcu nadszedł ten czas. Pytania o pierwszy model zadawał nie będę bo jak widziałem padło już kilka propozycji. Ja chciałbym zacząć od Digital Navy Lightship "Ambrose" 1:250. Co myślicie o tym wyborze?
AMBROSE
Pozdrawiam
Grzesiek
P.S.
Właśnie czytam relacje z budowy.. może nie będzie aż tak łatwo jak myślałem, nie zdawałem sobie sprawy z tego, że będzie on aż tak mały (10 cm), ale myślę, że jeżeli sobie z nim poradzę to będzie to dobry początek ku czemuś ambitniejszemu.
Jak zapewne się domyślacie moja wizyta tutaj związana jest z moim modelarskim zamiłowaniem. Jak do tej pory zajmowałem się modelami plastikowymi. Ostatni model skleiłem chyba w wieku 12- 13 lat, później jakoś zawsze brakowało czasu, a może po prostu się rozleniwiłem ;). Później przyszedł czas zmiany "lokalu" i tak kolejne modele się wykruszyły aż nie zostało nic. Od zawsze chciałem sklejać modele kartonowe i z błyskiem w oku patrzyłem w witryny kiosku.. no cóż, nigdy nie udało się zacząć, ale w końcu nadszedł ten czas. Pytania o pierwszy model zadawał nie będę bo jak widziałem padło już kilka propozycji. Ja chciałbym zacząć od Digital Navy Lightship "Ambrose" 1:250. Co myślicie o tym wyborze?
AMBROSE
Pozdrawiam
Grzesiek
P.S.
Właśnie czytam relacje z budowy.. może nie będzie aż tak łatwo jak myślałem, nie zdawałem sobie sprawy z tego, że będzie on aż tak mały (10 cm), ale myślę, że jeżeli sobie z nim poradzę to będzie to dobry początek ku czemuś ambitniejszemu.