*[Relacja/Inne] Barrett M82A1 projekt własny na luzie

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Pomalowałem wstępnie niektóre miejsca, by sprawdzić, jak wyszło to szpachlowanie. Zresztą zostało mi trochę farby z malowania testowego. ;-)

Obrazek
marciu11
Posty: 130
Rejestracja: ndz lut 08 2004, 2:46
Lokalizacja: Lubuskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: marciu11 »

Mam dwa pytaia odnosnie techniki.
Pierwsze czym wycinales te szczelinki w chlodnicy dzialka?
I drugie odnosnie szpachlowania - wyszlo super. Czy szpaclowales rozcienczona szpachlowka, czy fabryczna na gesto. I jak nakladasz tak precyzyknie male porcje?
Ja modelarski przedszkolak, zawsze wszystko zapapram z duzym niepotrzebnym naddatkiem :(

MarCiu
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Wycinałem obciętą i zaostrzoną igłą (Vivit gdzieś opisywał metodę - chyba w relacji o Junyo) oraz skalpelem. Szpachlówkę trochę rozwodniłem. Nakładałem z naddatkiem szpilką, a potem wygładzałem palcami (tzn. przeciągałem palcami po krawędzi, ściągając nadmiar).
svistak

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: svistak »

Witam.
Mam parę uwag.... w zasadzie jedną. Wykonanie niezłe, ale...
M82 działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy... co oznacza że lufa z definicji jest lufą pływająca, co oznacza że styka się (jest zamocowana) tylko z komorą zamkową. W twoim modelu, na ostatnim zdjęciu widać że pracowicie zakleiłeś szpachlówką szczelinę pomiędzy lufą a osłoną... która to szczelina występuje w oryginale. Powiem więcej, bez tej szczeliny broń nie funkcjonuje :). Powina być perforowana osłona (będąca przedłużeniem komory zamkowej) i lufa z wyraźną przestrzenią pomiędzy nimi.
Tyle jeżeli chodzi o model.
Co do samego karabinu.... Niestety, nie jest on rewelacją. Ma fenomenalny zasięg oraz siłę przebicia (to wynika z kalibru) ale, niestety, dopiero w ostatnich latach pojawiły się naboje snajperskie do tej broni. Do niedawna używano do tego zwykłej lub przeciwpancernej amunicji wojskowej, a jak wszyscy pewnie wiecie nie ma ona w pełni powtarzalnych parametrów. Jeżeli strzela się na odlegość 800-1000 metrów seriami z M2HB to raczej nie jest problemem, ale jeżeli oddajemy jeden strzał na 1500-1600 metrów to różnica punktu trafienia (przy założeniu całkowitej powtarzalności punktu celowania) w granicach 50 cm to już spory problem. Ale do niedawna nie było alternatywy...
Do tego dochodzi sposób działania M82. Automatyka jest uruchamiana krótkim odrzutem lufy. Znakomicie uprościło to budowę broni i zmniejszyło jej ciężar, ale, niestety, oznacza to że lufa podczas strzału zmienia swoje położenie. Cofa sie razem z zamkiem kilkanaście mm w głąb broni po czym następuje odryglowanie. Lufa jest zatrzymywana i przesuwana do pierwotnego położenia przy pomocy własnej sprężyny a zamek cofa się nadal, wyrzuca pustą łuskę po czym się zatrzymuje i wraca do przodu pod wpływem sprężyny powrotnej (którą widać w wycięciu na rączkę zamkową) po drodze wybierając kolejny nabój z magazynka. Następuje zaryglowanie broni i można oddać kolejny strzał. Teoria jest piękna jednak nie dało się do końca wyeliminować minimalne (nawet mikroskopijne) zmiany w położeniu osi lufy. Generalnie nie jest źle, celność broni osiągana na NOWYCH egzemplarzach to 1MOA. Ale przy 1500 metrów to już całkiem spore przesunięcie liniowe...
Dlatego właśnie M93 jest karabinem powtarzalnym. Ma mniejsza szybkostrzelność praktyczną ale jest lżejszy i celniejszy.
Poza tym w ostatnich latach pojawił się poważny konkurent dla .50 . To amunicja 388 Lapua Magnum. Szybkie, 9mm pociski mają energię wylotową zdecydowanie mniejszą od .50, ale dużo wolniej tracą szybkość, a poza tym od początku są zoptymalizowane do strzelania na wielkie odległości. W końcu wywodzą się z amunicji myśliwskiej... Poza tym broń do .388 LM waży tyle samo co do standardowej amunicji .308 NATO.
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Jeżeli chodzi o tę lufę, to rzeczywiście, nawet na tym zdjęciu, do którego link podałem wcześniej, wygląda to tak, jakby w ogóle nie było tej "ścianki" między osłoną a lufą.

Tu jednak wygląda to inaczej: http://www.dae.tmfweb.nl/bestanden/m82.htm

Ciekawa sprawa. U siebie nie będę już jednak wprowadzał modyfikacji, za duże ryzyko. :)

Dzięki za interesujący głos w dyskusji, ciekawie to opisałeś.
svistak

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: svistak »

Trochę pogrzebałem w dokumentacji i wyszło mi że obaj mamy rację, ale ja tylko troszeczkę. Wersja w której wykonujesz swoje M82, czyli A1 i późniejsze mają przednią ścianke... została wprowadzona po testach pierwszej parti M82. Chodziło o dodatkowe usztywnienie komory zamkowej która jest zwykłą wytłoczką z grubej blachy stalowej oraz dodatkowe prowadzenie lufy. Pierwszą serię można poznać po innym hamulcu wylotowym, w postaci dwóch "lejków" na lufie. Można też spotkać kombinacje, tzn stara komora-nowy hamulec i odwrotnie. Jeżeli chodzi o wersję M82A1 Twój wariant jest przepisowy.

http://www.globalsecurity.org/military/ ... nd/m82.htm
http://www.snipercentral.com/m82.htm
http://www.nrapublications.org/tar/practical2.asp
Kat
Posty: 704
Rejestracja: ndz kwie 18 2004, 14:44
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kat »

W jaki sposób wykonałeś wyżłobienia na lufie? Czy zdecydowałeś już jaki zrobisz celownik?
Awatar użytkownika
Piotti
Posty: 76
Rejestracja: sob lip 03 2004, 14:29
Lokalizacja: W-wa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotti »

Swistak, widac ze znasz sie troche na strzeladlach, ale powinienes wiedziec ze .338Lapua Magnum (a nie .388) to nie konkurencyjny naboj do .50BMG. On ma zupelnie inne przeznaczenie. Jest jakby to powiedziec z innej polki.
svistak

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: svistak »

Tak, wiem.
Tylko że:
Pierwszy karabin snajperski .50 powstał w Korei. Była to lufa M2HB z dorobionym zamkiem i resztą pierdołów oraz z celownikiem optycznym. Jak to kogoś interesuje mogę poszukać informacji na ten temat. Nie mam zdjęcia ale mam nazwisko Właściciela tego wynalazku i chyba rusznikarza który mu to wykonał. Chodziło o karabin do strzelania na odległosci większe niż 500-800. Nową kategorię broni snajperskiej (Anti Material Rifles) utworzono znacznie później.
Broń wojskowa .338 Lapua Magnum (Moja pomyłka) powstała na fali krytyki .50 za ciężar i niezbyt dobre własności balistycznes stosowanej amunicji. Zresztą to nie była pierwsza próba stworzenia broni o akceptowalnych wymiarach i porównywalnej skuteczności... W międzyczasie pojawiły się nowe pociski .50 które są znaczenie celniejsze od standardowych a do tego mają zdecydowanie wyższą skuteczność, porównywalną z amunicja 20mm z czasów drugiej wojny światowej.
To tylko jeden z przykładów:
http://www.nammo.com/medium_calibre/multipurpose.html
Do tego oczywiście amunicja przeciwpancerna z rdzeniem z wolframu i plastikowym sabotem... I zaczęto używać .50 jako broni do niszczenia sprzętu bojowego przeciwnika... czyli powrót do koncepcji rusznicy przeciwpancernej.
Dlatego w tej chwili oba "rozmiary" funkcjonują obok siebie. W tej chwili można rozróżnić trzy główne podgrupy broni snajperskiej (podział jest mój prywatny, nie uwzględniam broni specjalnej):
mały średni zasięg: 5.56-7.62 i pokrewne
średni zasięg: .338 i podobne wynalazki z końcówką Magnum
AMR: .50, 14.7mm, 20mm, i inne

Oczywiście, mamy takie kwiatki jak .300 Winchester Magnum który mimo że tylko około 7mm to jednak chyba średni zasięg... Podział według kalibrów jest raczej orientacyjny. W zasadzie trzeba by to podzielić według energii wylotowej, albo może lepiej energii wylotowej podzielonej przez pole przekroju pocisku... Bo co zrobić z takim wynalazkiem:
http://www.gunblast.com/Alex_Overwatch.htm

Można na ten temat dyskutować jeszcze całe lata. Ja myślę o Stayerze AUG A3 a podwieszonym M203 i Trijicon ACOG Sight.
Oczywiście w nowej skali 1:9 :).

A co powiecie na "cóś" takiego?
http://world.guns.ru/sniper/sn15-e.htm
http://www.hkpro.com/wsg2000.htm
http://www.geocities.com/landofsnipers/ ... ardENG.htm
http://www.geocities.com/landofsnipers/weapons/RT20.htm
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Kacie, nie wiem jeszcze, jaki będzie celownik. Jakiś zwykły ze zdjęcia.

Wyżłobienia zrobiłem tak, że najpierw nakleiłem na lufę (odpowiednio cieńszą) paski grubego kartonu, a potem między nimi wkleiłem "rynienki" z cieniutkiego papieru. Teraz jeszcze muszę doszpachlować końcówki tych rowków.

Karabin w tej chwili wygląda tak:

Obrazek

Jeszcze dwójnóg oraz mocowanie celownika i będzie można malować. Czarne elementy dokleję osobno.
Ostatnio zmieniony sob sty 12 2008, 21:36 przez Łukasz K., łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ