3 pytania o modele polskich okrętów
Moderator: kartonwork
3 pytania o modele polskich okrętów
Czy ktoś posiada instrukcje do modelu ORP Wilk z MM 10-11/97. Części mam wszystkie ale nie wszystko jestem wstanie skleić z samych rysunków. Mój mail to: wykolejeniec@tlen.pl
Jakie są wasze opinie o serii modeli JSC w skali 1:400 (zwłaszcza polskich jednostek). Jak się je skleja, na ile są dokładne jak dla tej skali itp.
Czy są jakieś wydania polskich okrętów (zwłaszcza II wś) inne niż MM i najlepiej w skali 1:100 (ewentualnie 1:200)
Jakie są wasze opinie o serii modeli JSC w skali 1:400 (zwłaszcza polskich jednostek). Jak się je skleja, na ile są dokładne jak dla tej skali itp.
Czy są jakieś wydania polskich okrętów (zwłaszcza II wś) inne niż MM i najlepiej w skali 1:100 (ewentualnie 1:200)
Ostatnio zmieniony wt paź 19 2004, 18:10 przez mr_tom, łącznie zmieniany 1 raz.
Pyt. 1 - nie mogę Ci pomóc - siadł mi skaner
Pyt. 2 - Moje opinie są pozytywne. Kleję czasami modele z JSC. Mają tylko dwie wady - nie ma dna (części podwodnej) , no i są raczej ubogie w detale. Ale i tak super wyglądają !!
Pyt. 3 - Garland w 1/100 był w Gryf-Hobby. Wicher w 1/100 był w AH , a inne wydania polskich okrętów ? Z niszczycieli było już chyba wszystko. Krążownik wyszedł w MM , no - chyba ,że skala 1/400 z JSC - tam było wszystko....
Pyt. 2 - Moje opinie są pozytywne. Kleję czasami modele z JSC. Mają tylko dwie wady - nie ma dna (części podwodnej) , no i są raczej ubogie w detale. Ale i tak super wyglądają !!
Pyt. 3 - Garland w 1/100 był w Gryf-Hobby. Wicher w 1/100 był w AH , a inne wydania polskich okrętów ? Z niszczycieli było już chyba wszystko. Krążownik wyszedł w MM , no - chyba ,że skala 1/400 z JSC - tam było wszystko....
Frytek skromnie przemilczał fakt, że to właśnie On (czytaj wydawnictwo Quest 2) wydał chyba najwięcej okrętów PMW z okresu IIWŚ.
Natomiast nie do końca mogę się zgodzić z opinią, że modele z JSC są mało szczegółowe. O ile może to dotyczyć skali 1:400, podstawowej dla tego wydawnictwa, to na pewno nie odnosi się do modeli wydanych w skali 1:250. Jest tu bowiem kilka perełek takich jak Drednought, Derflinger, Yamato czy też złoty medalista Mistrzostw Europy Gdańsk 2003 - Viribus Unitis.
Natomiast nie do końca mogę się zgodzić z opinią, że modele z JSC są mało szczegółowe. O ile może to dotyczyć skali 1:400, podstawowej dla tego wydawnictwa, to na pewno nie odnosi się do modeli wydanych w skali 1:250. Jest tu bowiem kilka perełek takich jak Drednought, Derflinger, Yamato czy też złoty medalista Mistrzostw Europy Gdańsk 2003 - Viribus Unitis.