Jaki aerograf i jaki kompresor
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
witam
Najlepiej do tego celu nadaje sie chyba kompresor z lodówki - daje właśnie wmiare optymalne ciśnienie.
Trzeba tylko sprawdzic czy daje strumień jednolity a nie przerywany jeśli jest przerywany dołożyc jakiś zbiornik retencyjny do wyrównania ciśnienia i po sprawie.
Mam taki wynalazek w domu właśnie ze zbiornikiem dodatkowym i w połączeniu ze starym areografem z CCCP daje rezultaty całkiem niezłe
Pozdrawiam
Najlepiej do tego celu nadaje sie chyba kompresor z lodówki - daje właśnie wmiare optymalne ciśnienie.
Trzeba tylko sprawdzic czy daje strumień jednolity a nie przerywany jeśli jest przerywany dołożyc jakiś zbiornik retencyjny do wyrównania ciśnienia i po sprawie.
Mam taki wynalazek w domu właśnie ze zbiornikiem dodatkowym i w połączeniu ze starym areografem z CCCP daje rezultaty całkiem niezłe
Pozdrawiam
Witam, dawno się tu u Was nie udzielałem.. wiadomo chroniczny brak czasu Mam jedno pytanko, czy takie cuś ... http://www.allegro.pl/show_item.php?item=34108873
jest warte 129 zł ?? i jak to się ew. sprawdzi z kompresorem "z lodówy" ??? Zamierzam głównie malować pancerkę w skali 1:35..
Pozdrawiam CamDam.
jest warte 129 zł ?? i jak to się ew. sprawdzi z kompresorem "z lodówy" ??? Zamierzam głównie malować pancerkę w skali 1:35..
Pozdrawiam CamDam.
Pozdrawiam CamDam.
http://tank.model.prv.pl
http://tank.model.prv.pl
Jest to coś, co nazywają pseudo Iwatą. Dobry aerograf, rozbieralny. Co do podłączenia do sprężarki z lodówki, to już kwestia końcówek. Ja bym się w nim przyczepił do braku możliwości wykręcenia zbiorniczka (na przykład do wymycia, albo zmiany koloru farbki).
Czy wart swojej ceny? Cholera go wie, w każdym bądź razie dużo tańszych nie dostaniesz, ale ceny w sklepach internetowych są około 150 zł.
gulus
Czy wart swojej ceny? Cholera go wie, w każdym bądź razie dużo tańszych nie dostaniesz, ale ceny w sklepach internetowych są około 150 zł.
gulus
aerograf
Witam
Przy dyszy 0,6mm agregat lodówkowy jest już za mało wydajny. Spadek ciśnienia jest tak wielki, że agregat nie nadąża z uzupełnianiem. Do tego typu rozwiązań stosuje się agregaty, które z takich czy innych powodów z lodówki poszły aut. Są one najczęściej już "wykulane" i dają olej. Wykulane oznacza żą cały układ cylinder, tłok, zawór samopowrotny są wyeksploatowane. I w czasie malowania sprężone powietrze niesie z sobą drobiny oleju. Widoczne są te drobinki zwłaszcza na humbrolkach (farby firmy HUMBROL) matowych. Panowie stosujmy odolejacze lub co najmiej większe zbiorniki wyrównawcze.
Ceny są na każdą kieszeń. Lecz pamiętajmy że ze sprzętem nawet najdroższym i najlepszym nie kupujemy umiejetności !?
Hi JareK
P.S. to specjal dla "admina" mucha ty wuesz
Poza tym przepraszam wszystkich czytelników tego postu przed jego korektą
Hi JareK
Przy dyszy 0,6mm agregat lodówkowy jest już za mało wydajny. Spadek ciśnienia jest tak wielki, że agregat nie nadąża z uzupełnianiem. Do tego typu rozwiązań stosuje się agregaty, które z takich czy innych powodów z lodówki poszły aut. Są one najczęściej już "wykulane" i dają olej. Wykulane oznacza żą cały układ cylinder, tłok, zawór samopowrotny są wyeksploatowane. I w czasie malowania sprężone powietrze niesie z sobą drobiny oleju. Widoczne są te drobinki zwłaszcza na humbrolkach (farby firmy HUMBROL) matowych. Panowie stosujmy odolejacze lub co najmiej większe zbiorniki wyrównawcze.
Ceny są na każdą kieszeń. Lecz pamiętajmy że ze sprzętem nawet najdroższym i najlepszym nie kupujemy umiejetności !?
Hi JareK
P.S. to specjal dla "admina" mucha ty wuesz
Poza tym przepraszam wszystkich czytelników tego postu przed jego korektą
Hi JareK
Ostatnio zmieniony sob lis 06 2004, 14:48 przez JareK, łącznie zmieniany 1 raz.
Witamgulus pisze:Jeszcze jedna rzecz co do akryli. Przy dłuższym malowaniu przydałoby się coś, co spowalnia ich wysychanie. Wiem, że coś takiego istnieje, ale w tej chwili nazwa wyleciała mi z głowy (pani w sklepie z materiałami dla plastyków na pewno pomoże).
W numerze 11/2004 ModelFana, jest artykuł o "modelarskiej chemii" co prawda dotyczy on tylko wyrobów firmy Gunze Sangyo (ale mam nadzieję ,że będą też inne) i tam piszą że istnieje coś takiego jak Mr Color Leveling Thinner- co jak nazwa wskazuje jest rozpuszczalnikiem, który oprócz rozcieńczania wydłuża czas schnięcia farby. A do akryli używanych w areografach polecają Mr Retarder Mild co tak wydłuża czas schnięcia, że umożliwia malowanie pęzelkiem.
Deptak
Kijek zawsze można wycienkować , ale się go nie da pogrubasić
Panowie no i Panie... Ja swój pseudo kompressor zrobiłem w 30 minut z praktycznie "byle czego"... W pracy sprawdza sie wysmienicie chociaz nie wygląda może zbyt szczęśliwie .. Jest jeden mankament .. w pierwotnej wersji nie posiada reduktora ciśnienia.. i wyłącznika ciśnieniowego.. przez co co jakiś czas strzela sobie z zaworu bezpieczenstwa.. oczywiście jeśli powietrze nie wylatuje przez aero tylko zbiera się w zbiorniku wyrównawczym.. Jestem właśnie w trakcie "organizowania" presostatu i reduktora.. aa .. bym zapomniał zagospodarowałem też starą gaśnicę..
Tak więc jak mówi stare porzekadło "dla chcącego nic..."
Bym zapomniał kilka fotek owego ustrojstwa w linku poniżej..
Tak więc jak mówi stare porzekadło "dla chcącego nic..."
Bym zapomniał kilka fotek owego ustrojstwa w linku poniżej..
Pozdrawiam CamDam.
http://tank.model.prv.pl
http://tank.model.prv.pl
Nieszczęśliwy wygląd został już doprowadzony do porządku .. Miejsce PET-a zajęła wysłużona gaśnica no i przybył reduktor ciśniania
Szczegóły jak zwykle.. link poniżej..
Szczegóły jak zwykle.. link poniżej..
Pozdrawiam CamDam.
http://tank.model.prv.pl
http://tank.model.prv.pl
hmm, ja jestem w podobnej sytuacji jak ty. Mam na koncie 5 modeli ( wszystko samoloty w 1/72 ) i tez chcialem sobie kupic aerograf ale doszedlrm do wniosku ze najpierw naucze sie malowac pedzelkiem ( bo co to za przyjemnosc malowac model aerografem). Ale jesli chcesz to moze posszukaj na www.allegro.pl moze ktos ma do sprzedania uzywany ( napewno wyjdzie taniej niz w sklepie a czasem nawet i lepiej)