Część zasadnicza nadbudówki zrobiona, w okienkach siateczka od Visy. Teraz spróbuję zrobić wywietrzniki, fajki, włazy itp. Kominy zaglutowane i oszlifowane, w czasie gdy będą schnąć inne elementy i do kominków coś się doklei.
Generalnie nadbudówka jest z wycinanki ale pewne rzeczy poprawiłem zgodnie z planami (np.półokrągłe wcięcie na oś wyrzutni torpedowej) Problemem okazało się przewężenie nadbudówki pod środkowym kominem. Plany w rzucie bocznym sugerują, żę wokół rury komina (węższej niż reszta nad nadbudówką) jest wolna przestrzeń, ale rzut pionowy planów wskazuje, że przewężenia nadbudówki stykają się z rurą komina i to wcale nie węższą niż reszta wystająca nad nadbudówkę. Z planów wynika natomiast jednoznacznie, że to przewężenie nie idzie od samego pokładu(jak w wycinance) tylko od wyższego poziomu. Natomiast w przelotowej przerwie nadbudówki (z przodu) nie ma na dole żadnego łączenia(jak w wycinance) tylko sam gładki pokład.
Szojer! Ustawienie łopatek w śrubach zrobiłem według Planów Modelarskich. Czy czasem nie chodzi Ci o ustawienie łopatek nie na jednej śrubie ale pomiędzy obydwiema śrubami?(to samo lub przeciwstawne położenie) tego kurcze blade nie wiem a tej dyskusji na Knw nie mogłem znaleźć.
ORP Wicher - 1:100 [relacja z budowy]
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Temat ustawienia piór w śrubach okrętowych był poruszany prawdopodobnie tylko na forum u Konradusa - zobacz tamże tematy - "Śruby okrętowe - wiedza tajemna" oraz "Okrętowe układy napędowe". Wnioski wyciągniesz sam. Faktem jest, że w pewnym okresie (dawniej) szczegół ten był traktowany przez autorów opracowań dośc ... pobieżnie.
Cześć.
Cześć.
Historia II w.ś. na morzu
Czy to czasem nie chodzi o ksztalt i wymodelowanie samych lopatek?Jakos nigdzie na tym Konradusie nie moge sie tego doszukac. 
Jhradco czy masz w tych poszukiwaniach jakies wyniki? A moze to kat odchylenia jest nie taki?Ja jeszcze przez jakis czas poszperam. A moze ktos sie nad nami zlituje ,albo szojer przestanie byc taki zagadkowy i cos wiecej nam podpowie. 
Nadbudowka zapowiada sie bardzio fajnie ale kolor to chyba jeszcze nie koncowy?.Posciel w rybki pasuje jak najbardziej. 
A jak zdrowie ?
Pozdrawiam
Piotr
Jhradco czy masz w tych poszukiwaniach jakies wyniki? A moze to kat odchylenia jest nie taki?Ja jeszcze przez jakis czas poszperam. A moze ktos sie nad nami zlituje ,albo szojer przestanie byc taki zagadkowy i cos wiecej nam podpowie. Nadbudowka zapowiada sie bardzio fajnie ale kolor to chyba jeszcze nie koncowy?.Posciel w rybki pasuje jak najbardziej. A jak zdrowie ?Pozdrawiam
Piotr
Niestety, ale tematów o śrubach, o których pisał Szojer nie mogę znaleźć, ani ręcznie ani przez wyszukiwarkę konradusa. Śruby zrobione są w oparciu o Plany Modelarskie. Nie są idealnie takie jak w planach bo w końcu z kartonu nie jest tak łatwo zrobić taki skoplikowany kształ ale moim zdaniem są bardziej podobne do tych w planach niż te na stronie z renderowanym Wichrem (za wąskie przy osi) Ułożenie łopatek może być nie takie jak trzeba bo na planach profil śruby(kształt, w przybliżeniu wycinek kuli) zasłania miejsce łączenia łopatki z osią. Innymi słowy nie widać dokładnie kąta po którym jest ustawiona, w związku z tym zrobiłem to w przybliżeniu.
Niżej moje jedyne zdjęcie śruby Wichra. Może ktoś ma inne (lepsze) zdjęcie śruby Wichra lub Burzy. A może ma ktoś zdjęcie śruby Burzy, które jest w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni?(O ile jest to oryginalna przedwojenna). Wtedy będę mial szanse coś poprawić
Odnośnie koloru, to maluję Pactrą A38. Na zdjęciach kolor ten wychodzi różnie w zależności od oświetlenia(w dzień, bez flesza, z fleszem). Kolor nie jest równomierny, bo lekko pościerany(szczególnie na dachu nadbudówki). Pomalowanie ujawnia wszelkie niewidoczne wcześniej nierówności, które usuwam. Na razie nic więcej nie mogłem zrobić bo musiałem się trochę odrobić z pracą.
Odnośnie zdrowia to niestety czeka mnie jeszcze 8 tygodni leżenia
, bo musi się zarosnąć lekko odstający odprysk kości i dlatego będziecie "zmuszeni" oglądać częściej wzorki mojej pościeli
Niżej moje jedyne zdjęcie śruby Wichra. Może ktoś ma inne (lepsze) zdjęcie śruby Wichra lub Burzy. A może ma ktoś zdjęcie śruby Burzy, które jest w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni?(O ile jest to oryginalna przedwojenna). Wtedy będę mial szanse coś poprawić
Odnośnie koloru, to maluję Pactrą A38. Na zdjęciach kolor ten wychodzi różnie w zależności od oświetlenia(w dzień, bez flesza, z fleszem). Kolor nie jest równomierny, bo lekko pościerany(szczególnie na dachu nadbudówki). Pomalowanie ujawnia wszelkie niewidoczne wcześniej nierówności, które usuwam. Na razie nic więcej nie mogłem zrobić bo musiałem się trochę odrobić z pracą.
Odnośnie zdrowia to niestety czeka mnie jeszcze 8 tygodni leżenia
, bo musi się zarosnąć lekko odstający odprysk kości i dlatego będziecie "zmuszeni" oglądać częściej wzorki mojej pościeli 
Mówisz i masz.jhradca pisze:A może ma ktoś zdjęcie śruby Burzy, które jest w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni?
Nic nie było napisane, że to nie oryginał.
Ostatnio zmieniony ndz cze 05 2005, 10:26 przez Łukasz K., łącznie zmieniany 1 raz.
Wielkie dzięki Swinger!
Wygląda na to, że uwagi Szojera dotyczyły ustawienia łopat. W rzeczywistości prawa część łopaty(patrząc od strony stożka) powinna być obrócona w kierunku stożka a lewa w kierunku wału a u mnie jest odwrotnie.
Ale popatrzcie na plany! Moim zdaniem na nich łopaty są odrotnie, prawa strona łopaty jest w kierunku wału a lewa w kierunku stożka.
Co jest właściwe? Wydaje się, że prawdziwa śruba, tyle że, niewiadomo czy Burza po wielokrotnych remontach nie miała wymienianych śrub.
Na moją logikę obie śruby by działały tyle tylko, że w przypadku śruby na zdjęciu, musiałaby ona się kręcić w lewo (patrząc od rufy) a ta na planach w prawo.
Jeszcze jedna myśl mi świta może jedna śruba miała łopaty w jedną a druga w drugą. Wówczas wały kręciłyby się w przeciwnych kierunkach. Przecież plany są zrobione na podstawie dokumentacji stoczniowej, znajdującej się w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i trudno przypuszczać, że autor planów pomylił kierunki, może nie zwrócił uwagi, na to, że druga śruba ma łopaty w drugą stronę.
Jeśli ustawienie łopat na zdjęciu jest właściwe, to na szczęscie nie jest to poważny problem i na pewno go poprawię.
Wygląda na to, że uwagi Szojera dotyczyły ustawienia łopat. W rzeczywistości prawa część łopaty(patrząc od strony stożka) powinna być obrócona w kierunku stożka a lewa w kierunku wału a u mnie jest odwrotnie.
Ale popatrzcie na plany! Moim zdaniem na nich łopaty są odrotnie, prawa strona łopaty jest w kierunku wału a lewa w kierunku stożka.
Co jest właściwe? Wydaje się, że prawdziwa śruba, tyle że, niewiadomo czy Burza po wielokrotnych remontach nie miała wymienianych śrub.
Na moją logikę obie śruby by działały tyle tylko, że w przypadku śruby na zdjęciu, musiałaby ona się kręcić w lewo (patrząc od rufy) a ta na planach w prawo.
Jeszcze jedna myśl mi świta może jedna śruba miała łopaty w jedną a druga w drugą. Wówczas wały kręciłyby się w przeciwnych kierunkach. Przecież plany są zrobione na podstawie dokumentacji stoczniowej, znajdującej się w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i trudno przypuszczać, że autor planów pomylił kierunki, może nie zwrócił uwagi, na to, że druga śruba ma łopaty w drugą stronę.
Jeśli ustawienie łopat na zdjęciu jest właściwe, to na szczęscie nie jest to poważny problem i na pewno go poprawię.
Ostatnio zmieniony czw cze 16 2005, 23:29 przez jhradca, łącznie zmieniany 1 raz.
Już wyjasniam o co mi chodzi. Pisząc tamte tajemnicze wpisy miałem na myśli fakt, że zamiast opisywać słowami jak wygląda np. kolor pomarańczowy 
lepiej go zobaczyć i już.
Otóż na zdjęciu które zamieściłeś kilka wpisów wcześniej (7 listopad g.20.21) są jako żywo dwie śruby prawoskrętne. Natomast ze względu na to, że w jednostkach pływających z napędem na dwie śruby - śruby te wirują w kierunku do osi symetrii jednostki (wiadomo - równoważenie momentów obrotowych - albo czasem nie- hehe). W związku z tym łopaty na śrubie od strony backburty - tak jak masz, natomiast dla śruby od strony sterburty łopaty powinny być hmmm... w prawo.
Próbuję wstawić link do tematu u Konradusa http://www.konradus.com/forum/read.php? ... reply_2492.
Gdyby nie zadziałał to tam w dziale OKRĘTY wpisz w szukaj "Śruby".
Powinny znaleźć się oba wcześniej podawane przeze mnie tematy. Są ciekawe. Szkoda tylko, że brak jest zdjęć.
powodzenia.
lepiej go zobaczyć i już. Otóż na zdjęciu które zamieściłeś kilka wpisów wcześniej (7 listopad g.20.21) są jako żywo dwie śruby prawoskrętne. Natomast ze względu na to, że w jednostkach pływających z napędem na dwie śruby - śruby te wirują w kierunku do osi symetrii jednostki (wiadomo - równoważenie momentów obrotowych - albo czasem nie- hehe). W związku z tym łopaty na śrubie od strony backburty - tak jak masz, natomiast dla śruby od strony sterburty łopaty powinny być hmmm... w prawo.
Próbuję wstawić link do tematu u Konradusa http://www.konradus.com/forum/read.php? ... reply_2492.
Gdyby nie zadziałał to tam w dziale OKRĘTY wpisz w szukaj "Śruby".
Powinny znaleźć się oba wcześniej podawane przeze mnie tematy. Są ciekawe. Szkoda tylko, że brak jest zdjęć.
powodzenia.
Historia II w.ś. na morzu
Jeszcze jeden "wesoły" , ale merytorycznie uzasadniony link http://www.konradus.com/forum/read.php? ... reply_2891
Historia II w.ś. na morzu
TUTAJ widać śruby mojego "Dzika". Widać, o co biega. Zrobiłem je jako "różnoskrętne", bo wydało mi się to po prostu logiczne.