Fly Model 143 "Kruzensztern"- budowa
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Myślę, że podpowiedź Wujka Andrzeja(szkoda, że mnie nie podpowiada) da najlepsze efekty, problemem może być jedynie wielkość zębów, która będzie zależała od wielkości znalezionych w mechanizmach zębatek.
Uwagi Piotra możesz przyjmować w ciemno, świetnie zna tematykę, jego podpowiedź o regeneracji kleju taśmy maskowniczej suszarką do włosów żeby przy jej zrywaniu nie zerwać farby uratowała mnie od ataku serca lub szału.
Uwagi Piotra możesz przyjmować w ciemno, świetnie zna tematykę, jego podpowiedź o regeneracji kleju taśmy maskowniczej suszarką do włosów żeby przy jej zrywaniu nie zerwać farby uratowała mnie od ataku serca lub szału.
Z tym "w ciemno" to bylbym ostrozny. Kazda nowa, nieznana sobie technike nalezy najpierw wyprobowac gdzies obok. Tak na wszelki wypadek, aby nie wyszedl jakis babol. Ale to kazdy doswiadczony modelarz doskonale wie.
Tak czy inaczej, ciesze sie, Jarku, ze udalo Ci sie z ta tasma.
Tak mysle, ze ten szelak moze miec w Polsce jakas inna nazwe. Trzeba by zapytac jakiegos stolarza. Oni uzywaja to do pierwszej impregnacii drewna, jeszcze zanim klada zasadniczy koncowy preparat.
Nadaje sie rowniez doskonale do impregnacii papieru na wiekszych plaszczyznach ( zamiast kosztownego gluta), np przed szlifowaniem.
Pozdrawiam.
Piotr
Tak czy inaczej, ciesze sie, Jarku, ze udalo Ci sie z ta tasma.
Tak mysle, ze ten szelak moze miec w Polsce jakas inna nazwe. Trzeba by zapytac jakiegos stolarza. Oni uzywaja to do pierwszej impregnacii drewna, jeszcze zanim klada zasadniczy koncowy preparat.
Nadaje sie rowniez doskonale do impregnacii papieru na wiekszych plaszczyznach ( zamiast kosztownego gluta), np przed szlifowaniem.
Pozdrawiam.
Piotr
Ostatnie dni to zakończenie prac z relingami.
Kleione zostały Glutem. Malowane emalią Revell
Oto klika fotek
Kleione zostały Glutem. Malowane emalią Revell
Oto klika fotek
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli
Nastęny element który też będzie robiony od podstaw to jest winda brasowa
Tak wygląda w orginale
a tak wygląda wycinanka
Ani w opisie ani na rysunkach nie ma też zanaczonych lin jakie powinny do windy brasowej przebiegać. Autor bardzo uproszcił ten element.
Patrząc na orginalną fotografie będzie trochę gimnastyki z tym urządzeniem, ale spróbuje choć trochę zbliżyć się do orginału.
Tak wygląda w orginale
a tak wygląda wycinanka
Ani w opisie ani na rysunkach nie ma też zanaczonych lin jakie powinny do windy brasowej przebiegać. Autor bardzo uproszcił ten element.
Patrząc na orginalną fotografie będzie trochę gimnastyki z tym urządzeniem, ale spróbuje choć trochę zbliżyć się do orginału.
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli
Roinok! Ja Cię bardzo proszę tylko bez przegięć z tą windą brasową
Już teraz po Twoich wcześniejszych zębatkach,czuję sie "zobowiązany" do zrobienia dokładnej windy kotwicznej w Wichrze. Jak znowu dowalisz ze zbytnią dokładnością to się pochlastam, bo moja winda jest w skali 1:100 więc nie będę miał żadnego wytłumaczenia i będę zmuszony do policzenia i wykonania wszystkich ząbków na przekładniach i wszystkich śrubek
A tak poważnie mówiąć, to zacieram ręce, bo znowu załapię parę dobrych pomysłów w świetnym wykonaniu
Już teraz po Twoich wcześniejszych zębatkach,czuję sie "zobowiązany" do zrobienia dokładnej windy kotwicznej w Wichrze. Jak znowu dowalisz ze zbytnią dokładnością to się pochlastam, bo moja winda jest w skali 1:100 więc nie będę miał żadnego wytłumaczenia i będę zmuszony do policzenia i wykonania wszystkich ząbków na przekładniach i wszystkich śrubek
A tak poważnie mówiąć, to zacieram ręce, bo znowu załapię parę dobrych pomysłów w świetnym wykonaniu
Spokojnie, nie zamierzam przeginać ze swoją windą. Chcę tylko bardziej ją upodobnić do orginału niż to zrobił autor. Będzie to praktycznie improwizacja, gdyż skala 1:100 na pewne szczegóły nie pozwala, a i na fotkach nie wszystko widać. Tak że zębatka na pewno nie będzie miała takiej samej ilości i wysokości zębówjhradca pisze:Roinok! Ja Cię bardzo proszę tylko bez przegięć z tą windą brasową
Ale do rzeczy na pierwszy ogień poszły bębny. Wieksze kółko wycinane, mniejsze zostało nawinięte z paska 1 mm. I tu już widać że odbiegam od orginału. Pręty na bębnie są o przekroju litery T , w moim wykonaniu zastosowałem drucik 0,3 mm
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli
witam
na wstępie chciałem powiedzieć..doskonała robota i każde nowe ulepszanie detali okrętu po prostu mnie zaskakuje
mam pytanie odnośnie relingów..w jaki sposób nakładasz klej w te dziurki w pokładzie pod główne słupki? wykonuje teraz Amerigo Vespucci z Fly Model i jestem właśnie na tym etapie. Opakowanie od Super Glue ma taki lejek, ale on jest za duży na te małe dziurki, a z kolej igłą nie da sie nabrać kleju..proszę o pomoc
na wstępie chciałem powiedzieć..doskonała robota i każde nowe ulepszanie detali okrętu po prostu mnie zaskakuje
mam pytanie odnośnie relingów..w jaki sposób nakładasz klej w te dziurki w pokładzie pod główne słupki? wykonuje teraz Amerigo Vespucci z Fly Model i jestem właśnie na tym etapie. Opakowanie od Super Glue ma taki lejek, ale on jest za duży na te małe dziurki, a z kolej igłą nie da sie nabrać kleju..proszę o pomoc
Witaj rowin-ds
Każdy ma tam jakąś swoją wypracowaną metodę. Ja postępuje w ten sposób:
-dwie krople kleju Super Glu wylewam na kawałek foli ( z koszulki do akt) lub inny materiał który nie łączy się z klejem
-nastepnie w tej kropli zanurzam przygotowany drucik i z tą odrobiną kleju która tam się przyczepi wkładam w przygotowany otwór w pokładzie.
Może są i inne metody, ale mi ta najbardzie odpowiada
Pozdrawiam
Roinok
Każdy ma tam jakąś swoją wypracowaną metodę. Ja postępuje w ten sposób:
-dwie krople kleju Super Glu wylewam na kawałek foli ( z koszulki do akt) lub inny materiał który nie łączy się z klejem
-nastepnie w tej kropli zanurzam przygotowany drucik i z tą odrobiną kleju która tam się przyczepi wkładam w przygotowany otwór w pokładzie.
Może są i inne metody, ale mi ta najbardzie odpowiada
Pozdrawiam
Roinok
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli
Kółka zębate wykonałem wcześniej już prezentowaną metodą przy użyciu wynalazku Wujka Andrzeja.
Nie jest to idealne do orginału, ale widać że jest zębatka.
Zęby wypełnione zostały kitem uszczelniającym "Filler PC1"
Nie jest to idealne do orginału, ale widać że jest zębatka.
Zęby wypełnione zostały kitem uszczelniającym "Filler PC1"
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli