Kolory okrętów PRL
Moderator: kartonwork
Kolory okrętów PRL
Czy ktoś z forumowiczów orientuje się jaki kolor farby odpowiadałby kolorom okrętów PRL z przełomu lat 40 i 50? W modelu Kronsztada z MM kolor już dawno wyblakł i ciężko stwierdzić jaki on powinien być.
- SeventhSon
- Posty: 67
- Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
- Lokalizacja: Warszawa/ Chełm
Obawiam się, iż kolorystyka zależała w głównej mierze od fantazji producenta farb. Z mojego doświdczenia wynika, iż na okrętach PMW zależy kolor od bosmana okrętowego. Do podstawowego szarego dodawał on i dodaje dalej białą albo czarna farbę, aby otrzymać "właściwy" kolor.
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
Z obserwacji, któe czyniłem od lat siedemdziesiatych wynika, że okręty malowano farbą szarą.
Troche to mało odkrywcze, ale jest to jedyne stwierdzenie, które można z całą odpowiedzialnością sformułować, bowiem odcień owej szarości zmieniał sie w zależności od upodobań kogokolwiek.
Na przykład jeden holownik (należący do portu wojennego w Gdyni) był ciemnoszary, a drugi (też gdyński) był jasnoszary.
Troche to mało odkrywcze, ale jest to jedyne stwierdzenie, które można z całą odpowiedzialnością sformułować, bowiem odcień owej szarości zmieniał sie w zależności od upodobań kogokolwiek.
Na przykład jeden holownik (należący do portu wojennego w Gdyni) był ciemnoszary, a drugi (też gdyński) był jasnoszary.
- SeventhSon
- Posty: 67
- Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
- Lokalizacja: Warszawa/ Chełm
kolor szary
Uwieżcie mi, że nie problem nie polega na kolorze- problemem jest logistyka- to oni zamawiają szary i w specyfikacji na przetarg piszą tylko kolor szar a bardziej ich interesuje jakie ma właściwości farba do nanoszenia, trwałości i odporności na wodę morską...
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
- SeventhSon
- Posty: 67
- Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
- Lokalizacja: Warszawa/ Chełm
Masz rację- sprawa kamufkaża zawsze była oczkiem w głowie marynarzy- patrz II WŚ, teraz też jest to ważny element- patrz szwecja- i u nich Szwedów to MUSI BYĆ określone- kolor, odcień, miejsca malowania itd- TYLKO:
W innych krajach robiły to- malowanie i robią do dziś FIRMY a u nas - zwykły marynarz z pędzelkiem i kubełeczkiem farby
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
- SeventhSon
- Posty: 67
- Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
- Lokalizacja: Warszawa/ Chełm
Dzięki Panowie. Będę więc bosmanem na swoim Kronsztadzie i jakiś kolor sobie wybiorę. W wycinance jest jasnoszary, współczesne polskie okrety mają ciemnoszary więc będzie pewnie coś pomiędzy.
Mój Kronsztad to model ORP Czujny, nie mam zdjęcia tego konkretnego okrętu więc nie wiem jaki na prawdę miał kolor ani jak faktycznie on wyglądał bo w modelu nie ma bulai a z posiadanej dokumentacji wynika że miał ich "kilka". Jeśliby ktoś miał przypadkiem zdjęcie ORP Czujny to bardzo prosze...
Mój Kronsztad to model ORP Czujny, nie mam zdjęcia tego konkretnego okrętu więc nie wiem jaki na prawdę miał kolor ani jak faktycznie on wyglądał bo w modelu nie ma bulai a z posiadanej dokumentacji wynika że miał ich "kilka". Jeśliby ktoś miał przypadkiem zdjęcie ORP Czujny to bardzo prosze...