*[Relacja/Statek] Dar Młodzieży GPM 1/2004
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Ostatnio tak intensywnie trwały prace przy modelu, że nie miałem czasu wstawić żadnych fotek więc nadrabiam zaległości. Stan modelu na prezentowanych fotkach wygląda następująco: do wykończenia kadłuba brakuje czterech żurawików, czterech żurawi łodziowych, samych łodzi w liczbie czterech sztuk oraz kół ratunkowych - gdy to wykonam zabieram się za maszty.
Ostatnio zmieniony pn cze 06 2011, 10:32 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 3 razy.
- herbaciany
- Posty: 670
- Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
- Lokalizacja: Strzegom
Bardzo ładny model.
Nie podobają mi sie tylko oszklenia nadbudówek. Są za ciemne, aż razi w oczy. W mojej Aurorze pomimo znacznie mniejszych rozmiarów okienek jest tak samo... i też mi sie to nie podoba (technika wykonania taka sama, folia malowana z tyłu na czarno).
Tylko nie za bardzo wiem jak wybrnąć z sytuacji... Myślałem o malowaniu na ciemo wnętrz nadbudówki, ale w Darze są chyba pootwierane drzwi i wyglądało by to nieciekawie. Nie pamiętam dokładnie kto i gdzie, ale czytałem o robieniu pudełek, czarnych w środku, które przyklejało sie na okna (oczywiście od wewnętrznej strony).
Nie podobają mi sie tylko oszklenia nadbudówek. Są za ciemne, aż razi w oczy. W mojej Aurorze pomimo znacznie mniejszych rozmiarów okienek jest tak samo... i też mi sie to nie podoba (technika wykonania taka sama, folia malowana z tyłu na czarno).
Tylko nie za bardzo wiem jak wybrnąć z sytuacji... Myślałem o malowaniu na ciemo wnętrz nadbudówki, ale w Darze są chyba pootwierane drzwi i wyglądało by to nieciekawie. Nie pamiętam dokładnie kto i gdzie, ale czytałem o robieniu pudełek, czarnych w środku, które przyklejało sie na okna (oczywiście od wewnętrznej strony).
pzdr
Kemot
Kemot
No niestety, są po prostu czarne od spodu. Wielokrotnie był na forum poruszany temat jaki kolor powinny mieć bulaje i tyle opcji co dyskutujących, wydaje mi się że nie ma idealnego rozwiązania, a robienie wnętrza jakoś mi się nie uśmiecha bo i tak go widać by nie było.Kemot pisze:Nie podobają mi sie tylko oszklenia nadbudówek. Są za ciemne, aż razi w oczy. W mojej Aurorze pomimo znacznie mniejszych rozmiarów okienek jest tak samo... i też mi sie to nie podoba
Sprawa okien powraca jak bumerang a wystarczy przecież wyjść na ulicę i spojrzeć w pierwsze lepsze. Okna są zawsze prawie czarne jeżeli tylko nie pali się za nimi światło. Dla niedowiarków załączam fotkę burty promu gdzie część okien jest na tle bardzo ciemnego niebieskiego koloru. Zwróćcie uwagę, że nawet na tak ciemnym tle okna są jeszcze ciemniejsze. Dzięki temu właśnie zjawisku można robić tak wielkie napisy na burtach, przechodzące przez okna i litery nie stają się piegowate.