[relacja z budowy] IJN Yukikaze Haliński

[CeCha]

Gdzieś w moich szpargałach widziałem fragment rysunku pokładu „Akizuki” (czyli dość blisko – prawda?) i tam widniał zestaw dwu-wózkowy.

Tyle, że torpeda jedzie na jednym wózku... pozostałe dwa są luzem - widać to na rysunku poniżej (o ile, oczywiście, mówimy o tym samym ).

Rysunek zaczerpnięty z książki "Anatomy of Japanese Destroyers", Grand Prix Shuppan, 1998.

[Hanys]

Dzięki CeCHa za poparcie w postaci obrazka. Też jestem przekonany w 99,9 % że torpedy transportowano do zasobników na jednym wózku. Zresztą po sklejeniu wózeczka i zamontowaniu torpedy wygląda to dobrze. Mam już prawie skończoną torpedę i najdalej w piątek zamieszcze zdjęcia wykonanego wózka z torpedą.
Witek, wózeczek poszedł do Ciebie.
Pozdrawiam

[Hanys]

Witam po krótkiej przerwie!!
Ponieważ roboty przy wieżach jest co nie miara, postanowiłem sobie trochę od nich odpocząć i spróbować własnych sił przy zaprojektowaniu i wykonaniu elementu dodatkowego do Yukikaze jakim jest wózek do transportu torped. Od nieocenionego wprost MacGregora dostałem planik takiego ustrojstwa i pomyślałem, że grzechem by było nie zrobienie tak prostego a jednocześnie tak podnoszącego walory wizualne elementu. Tak więc zeskanowałem planik, rozrysowałem wszystko w Corelu i druknąłem. Byłem przekonany, że raczej mi nie wyjdzie za pierwszym razem i będę musiał się poprawić, ale okazało się, że trafiłem w dziesiątkę (jak mówi przysłowie :Trafiło się ślepej kurze ziarno” ). Wózek jest zaprojektowany pod torpedę o średnicy 3 mm po pomalowaniu, a ponieważ moja torpeda ma nieco mniej troszkę obejmy odstają. Zresztą zobaczcie sami i oceńcie....









A teraz wracam do wież artyleryjskich i gąszczu drucików . Pozdrawiam

[BoBo]

Witam

Hanys, to co prezentujesz jest po prostu super. Aż zachęca do sklejenia tego modelu.

[DarekZet]

Na początek Hanys gratulacje za piękny detal, torpedka jest rewelacyjna!
(też zgłaszam zapotrzebowanie na wózki – Yuki jest w planach – może nie najbliższych ale jest).
Wiecie o co tu chodzi, co jest najważniejsze? Dochodzenie do prawdy!
Teraz widzę, że rysunek, który prezentujecie jest trochę większy niż ten mój i widać jeszcze torpedę na wózku to wyjaśnia sprawę ale żeby nie było zbyt pięknie to znów ogarniają mnie wątpliwości (przepraszam ale taki już jestem ) mianowicie na rysunku torpeda na wózku nie jest „zapięta” od góry.
Znajdziecie może jakąś fotkę żeby mnie przekonać do końca.
Jeśli macie dostęp do tej publikacji "Anatomy of Japanese Destroyers" to pewnikiem jest tam coś o niszczycielach typu „Mutsuki” co by mi parę rzeczy rozjaśniło?
Czekam niecierpliwie.

[CeCha]

DarkuZet, a w sprawie typu "Mutsuki", czego poszukujesz? Daj znać, pogrzebię w książce. Aha, i podaj adres na priv'a.

Co do zdjęcia wózka... niestety. Nic takiego u siebie nie posiadam. No cóż, szukamy dalej. Jak tylko coś znajdę, poinformuję.

I trochę off-topic... tutaj link dla tych, którzy uważają, że umieją już sklejać modele... Wybacz Hanys za zaśmiecanie wątku, ale według mnie naprawdę warto to obejrzeć...

[Marco_37]

DarkuZet[/b
I trochę off-topic... tutaj link dla tych, którzy uważają, że umieją już sklejać modele... Wybacz Hanys za zaśmiecanie wątku, ale według mnie naprawdę warto to obejrzeć...

Tjaaa.... szkoda że bez relingów...

[DarekZet]

Zobaczcie co znalazłem w sieci:

http://www.kcn.ne.jp/~nabeck/2k.htm

tutaj jest model od Nichimo w 1:200 niszczyciela klasy Kagero ale można się cofnąć wstecz: jest Akizuki i Yukikaze. Przypatrzcie się zdjęciom jest tam torpeda na wózku. Myślę, że oni wiedzą co robią (mają najwięcej zdjęć i innych materiałów źródłowych, ot choćby dziadka, którego można zapytać jak to wyglądało). Jest tam oczywiście sporo „szajsu” ale niektóre są całkiem dobre to zależy od wykonawcy modelu. I co? Wygląda to trochę inaczej? Gdzieś jeszcze widziałem inaczej wyglądający wózek pod torpedę tzn. podobnie jak te tutaj bez zapinki od góry samo łoże ale muszę przewertować moje zbiory, żeby to znależć.

[piotrec]

Na samym wstępie. Bardzo mi się podoba to co pokazujesz do tej pory. Sam niedawno zacząłem walke z tym okrętem i mam kilka pytań.
Mógłbyś wrzucić zdjęcie kłuz kotwiczych, bo ja u siebie chyba coś pokręciłem przy doklejaniu paska ;) . Następny problem to część 10b. Chyba się nie domyślę, gdzie ją przykleić, a nic o tym nie piszą w instrukcji. Co prawda jeszcze nie jestem na tym etapie, ale już o niej myślę. Może miejsce doklejenia wyjdzie samo po przyklejeniu cześci nr 10.

Trzymam kciuki za dalsze postępy.

[Hanys]

Na samym wstępie. Bardzo mi się podoba to co pokazujesz do tej pory. Sam niedawno zacząłem walke z tym okrętem i mam kilka pytań.
Mógłbyś wrzucić zdjęcie kłuz kotwiczych, bo ja u siebie chyba coś pokręciłem przy doklejaniu paska ;) . Następny problem to część 10b. Chyba się nie domyślę, gdzie ją przykleić, a nic o tym nie piszą w instrukcji. Co prawda jeszcze nie jestem na tym etapie, ale już o niej myślę. Może miejsce doklejenia wyjdzie samo po przyklejeniu cześci nr 10.

Trzymam kciuki za dalsze postępy.

Cześć Piotrec!!
Jak tylko zrobię zdjęcia kluz to wstawię do oblookania . Co do części nr 10b to masz faktycznie rację. Nie jest oznaczona w instrukcji. Ale przypuszczam, że okleja ona nawis za mostkiem. Wielkie dzięki za słowa uznania. Serdecznie pozdrawiam