*[Relacja/Okręt] ORP GENERAŁ HALLER
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Wracam do tych Twoich zdjec komina juz chyba czwarty raz. Oczu nie mozna od nich oderwac.
Mam tylko jedna sugestje... Jako ze okrecik ustawiles na wodzie, to przydalyby sie chociaz lekkie slady eksploatacji. Odrobine brudnych sladow we wlasciwych miejscach, moze sadza z komina gdzes u jego wylotu. Sam nie jestem zwolennikiiem przesadnej waloryzacji, ale Twoje malowanie w polaczeniu z precyzja wykonania daje ten rodzaj sterylnego wygladu ktory az sie prosi o lekkie slady rdzy tu i tam.
Albo musisz poustawiac na pokladzie marynarzy z kublami farby w akcji odnawiania jednostki . Wtedy to co innego.
Pozdrawiam!
Piotr
Mam tylko jedna sugestje... Jako ze okrecik ustawiles na wodzie, to przydalyby sie chociaz lekkie slady eksploatacji. Odrobine brudnych sladow we wlasciwych miejscach, moze sadza z komina gdzes u jego wylotu. Sam nie jestem zwolennikiiem przesadnej waloryzacji, ale Twoje malowanie w polaczeniu z precyzja wykonania daje ten rodzaj sterylnego wygladu ktory az sie prosi o lekkie slady rdzy tu i tam.
Albo musisz poustawiac na pokladzie marynarzy z kublami farby w akcji odnawiania jednostki . Wtedy to co innego.
Pozdrawiam!
Piotr
- herbaciany
- Posty: 670
- Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
- Lokalizacja: Strzegom
Witam po przerwie
Wielkie dzięki za opinie
Vivit-fajny ten pomysł z rurką-jeszcze wiele nie odkrytych materiałów czeka na modelarzy.
Rutek63-na razie nie myślę o śladach eksploatacji, bo wychodzi mi to cienko. Jak się nauczę to może przy następnym modelu .
Dziś dźwig kotwiczny.
Wielkie dzięki za opinie
Vivit-fajny ten pomysł z rurką-jeszcze wiele nie odkrytych materiałów czeka na modelarzy.
Rutek63-na razie nie myślę o śladach eksploatacji, bo wychodzi mi to cienko. Jak się nauczę to może przy następnym modelu .
Dziś dźwig kotwiczny.
Ostatnio zmieniony wt wrz 20 2005, 19:53 przez herbaciany, łącznie zmieniany 2 razy.