Słusznie zauważyłeś ten fakt; jako że w mojej ponad dwudziestoletniej karierze modelarskiej wykonałem dość znaczną ilość modeli to jednak nie wszystkie oparły się działaniem tego szkodnika jakim jest kurz (chociaż część modeli poszła po prostu "do ludzi") i w tej chwilo modeli mam po prostu kilka. W momencie kiedy rostawałem się z większością swoich modeli doszedłem do wniosku że tak po prostu nie może być i postanowiłem coś z tym zrobić. Już w momencie budowy Regulusa postanowiłem, że każdy - choćby największy model będzie mial "swój dom" pod szkłem lub za szkłem, i do każdego teraz jużw fazie budowy robiona jest gablota szklana tak jak to widać na fotce poniżej.kumoch pisze:Bundy mam pytanie:
w czym przechowywałeś swój model do tej pory? Była to jakaś szklana gablota, folia, czy może pozostawiłeś go bez żadnej osłony? Przypuszczam, że jednak go czymś osłaniasz przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych (kurz itp.).
*[Relacja/Statek] Dar Młodzieży GPM 1/2004
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Ostatnio zmieniony śr maja 16 2007, 18:26 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.
Witaj.Bundy pisze: Postanowiłem więc spróbować ze zwykłą farbą w kolorze białym czyli takim jak sam materiał na żagle. Taki właśnie efekt pokazujęwam na fotkach poniżej.
Pierwsza fotka pokazuje po prostu białą kreskę na materiale, taką jak zgrubienie w miescu szycia brytów w oryginalnych żaglach
Postanowiłem się zapytać o żagle, ponieważ już robię pierwsze podchody do żagli w Cutty Sarku. Jak zrobiłeś tą kreskę? Jak będą zrobione brzegi?
W budowie: HMS Victory & FW 200 Condor
Udało mi się w końcu wykonać jeden z żagli, a mianowicie bezanbramsel dolny. Wykonałem go w taki sposób jak to pisałem wcześniej czyli malowałem zarysy brytów i brzeg żagla białą farbą. Wykonałem też od razu oczka do lin trzymających (czy jak to się tam nazywa) i oczka metalowe do mocowania żagla do gafla. Nie wiem czy pisałem o tym wcześniej ale sam żagiel wykonałem z batystu. Bardziej doświadczeni modelarze w dziedzinie żaglowców twierdzą, że żagle mogą być w różnych kolorach tylko nie w białym; nie wiem dlaczego ale zawsze założyć można, że model przedstawia jednostkę ze świezo założonymi żaglami bo ja koloru nie zmienię i farbował żagli żadną herbatką ani cebulką nie będę tak jak to zalecają inni. I teraz pytanko do was, czy białe żagle nie będą szpecić modelu ? W końcu białą fregata ma być biała
Ostatnio zmieniony śr maja 16 2007, 18:26 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.
Bundy, nawet jeśli tak nie było, to nasza (czyt. polska) fregata musi mieć białe żagle. Przecież o Darze mówi się "uskrzydlona biała fregata".
Według mnie: muszą być białe i nic nie będzie tam szpecić.
Według mnie: muszą być białe i nic nie będzie tam szpecić.
Na warsztacie:
7TP - Mirage Hobby - 1:35
Panzer IV F2 - Italeri - 1:35
Wznowiony Panzer IV D - GPM - 1:16
7TP - Mirage Hobby - 1:35
Panzer IV F2 - Italeri - 1:35
Wznowiony Panzer IV D - GPM - 1:16
moim skromnym zdaniem biale wyglądają znacznie lepiej ale ja ogolnie robie czyste modele bez żadnego brudzingu i sladow eksploatacji wiec moze sie nie znam ;)
tak cyz siak.....piekny okret+biale zagle to jest to co tygryski lubia najbardziej
tak cyz siak.....piekny okret+biale zagle to jest to co tygryski lubia najbardziej
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach