Rzeczywiście to kawałek bambusowego patyczka do szaszłyka, malowany matowym humbrolem. Długość ustalona na oko (autor nie podał - chyba - nie mogłem znaleźć w dokumentacji)
to takie coś do dłubania w zębach nakładania kleju i innych fajnych rzeczy
a na serio to chyba wykałaczka jest do tego najlepsza jak pisze w instrukcji źle wygląda nie to po co zmieniać
Witam
Ładnie ci wychodzi ten model, też go kupiłem ale narazie klejem HMS SHEFFIELD. Chciałem się zapytać jak zauważyłeś ploblem cześc MOS P czyli ten cały mechanizm skrzydeł to może dasz do ściągnięcia tą cześc juz poprawiona w wielkości tak jak jest w wycinance, wszyscy którzy go będom robić to nie będom miec problemów z nim. Taka mała prośba.
Pozdrawiam i życzem miłej budowy.
Dzięki za słowa otuchy.
No to sie chyba za niego wezmę, chociaż na razie w planach Camel z MM, a aktualnie w produkcji Mustang - też z MM.
Relację bede sledził do końca. Trzymam kciuki DonRycho!!!
Pozdro
Zastanawiam się jak udostępnić poprawioną część tak aby wydrukowana była w podziałce 1:1. Muszę chyba ją przekształcić do formatu .pdf bo pliki jakich ja używam mogą być nieczytelne dla części przeglądających temat. Może Pdfmachine ?
Przy budowie znacznym ułatwieniem pracy jest wycięcie otworu o średnicy 25mm we wrędze G. Ułatwi to znacznie wklejanie podłogi kabiny.
Najlepiej zrobić to przed wklejeniem wręgi w kadłub a nie po jak ja to zrobiłem.
Ostatnio zmieniony sob sty 09 2010, 21:03 przez DonRycho, łącznie zmieniany 1 raz.