MAZ-543 (30-lat historii...)
Moderatorzy: kartonwork, kierownik
Mariusz ..jesteś wielki ... z mojej strony żadnych polemik... mam materiały w języku Rosyjskim ..i podają nieco inne nazwy na niektóre podzespoły ale to nie jest problem bo każda armia ma swoje nazwy własne..... co do wytrzymałości startowej odchylaczy strug (po rosyjsku odchylacze ciągu startowego...) spotkałem się z podaną wartością 10x start......
Hihihihi w rzeczywistości w sprawdzonych warunkach bojowych jest 1...!!!! W zatoce perskiej był start i potem było bum....i po wyrzutni.... SAS był tak skuteczny w wykrywaniu SCUD – ów ...wskazywali cele pilotom, no i wytrzymałość wychodziła 1......
Hihihihi w rzeczywistości w sprawdzonych warunkach bojowych jest 1...!!!! W zatoce perskiej był start i potem było bum....i po wyrzutni.... SAS był tak skuteczny w wykrywaniu SCUD – ów ...wskazywali cele pilotom, no i wytrzymałość wychodziła 1......
-
- Posty: 29
- Rejestracja: pt cze 10 2005, 20:15
- Lokalizacja: Wrocław
Tez mnie to kiedys zastanawialo.....Lata 80...zimna wojna...a potem jak juz by goraca..brrrr.Przy tej przewadze lotnictwa NATO to cud gdyby nam sie udalo jedna rakiete wystrzelic...A jesli chodzi o Irak i pierwsza wojne podbno niezle sobie z tym radzili.Stosowali umiejetne sposoby kamuflazu i naprawde koalicja musiala sie nizele napocic by je wytropic.Na poczatku sporo wyrzutni wytrzebili(naturalna selekcja) ale pozniej nie bylo im juz tak latwo-irakijczycy zmadrzeli.To co nas irytowalo to np.dramatycznie dlugie podnoszenie loza...trwalo to ponad 3 minuty chyba.Wiem ze w niektorych jednostkach technicy cos z tym kombinowali-zdaje sie ze zmieniali powierzchnie otworow dlawikow w instalacji hydraulicznej(na wieksze)..No i samo wycelowanie rakiety...KIEROWNIK wspominal o 30 minutach...na wojnie to dluuuuuugo....
- Paweł Dziubek
- Posty: 19
- Rejestracja: pn kwie 11 2005, 18:26
- Lokalizacja: Radom
Grzgorz. Czy możesz mi podpowiedzieć gdzie szukać ciekawych malowań SCUDA. W modelu Dragona podane polskie malowanie nie ma numeru bocznego, a wyłącznie szachownice za kabiną. Czy tak było w oryginale????
Cieszę się, że znalazłeś czas i ochotę na tak obszerną "monografię".
Może ktoś pokusi się o artykuł o polskich "PIONACH" albo "TOCZKACH"???
Cieszę się, że znalazłeś czas i ochotę na tak obszerną "monografię".
Może ktoś pokusi się o artykuł o polskich "PIONACH" albo "TOCZKACH"???
Dzień dobry Paweł... akurat co do Polskiego malowania powinno być odwrotnie... nie ma szachownic są jedynie numery boczne na kilku fotografiach, już w tym wątku wstawionych, są widoczne konkretne polskie numery, koledzy służący na tych wyrzutniach podawali nawet konkretne numery zaszeregowania z jednostek wojskowych.......
Niestety internet jest raczej ubogi w materiały o kamuflażu SCUD – a... będę wstawiał zdjęcia i grafiki z kamuflażami ale niestety głównie ZSRR i Rosji, ...Polskie barwy są standardowe dla innych pojazdów naszej armii, i myślę że wspólnie z „żołnierzami” którzy zaliczyli na nich służbę uda się nam ustalić dokładny wzór malowania...
:-)
Niestety internet jest raczej ubogi w materiały o kamuflażu SCUD – a... będę wstawiał zdjęcia i grafiki z kamuflażami ale niestety głównie ZSRR i Rosji, ...Polskie barwy są standardowe dla innych pojazdów naszej armii, i myślę że wspólnie z „żołnierzami” którzy zaliczyli na nich służbę uda się nam ustalić dokładny wzór malowania...
:-)
Nie.. nie Gulus...przepraszam , bo wyraziłem się nie precyzyjnie ...jedynym pewnym malowaniem jakie spotkałem i mogę udokumentować to jednolita zieleń.... zanim w naszej armii zaczęto eksperymentować z plamami, SCUD-y wycofano...
PS.Paweł wspomniałeś o 2S7 PION i 9K72 TOCZKA... hm... no mam o tym materiały... trzeba pomyśleć......
PS.Paweł wspomniałeś o 2S7 PION i 9K72 TOCZKA... hm... no mam o tym materiały... trzeba pomyśleć......
- Paweł Dziubek
- Posty: 19
- Rejestracja: pn kwie 11 2005, 18:26
- Lokalizacja: Radom
Tak naprawdę Grzesiu możesz nie mieć czasu, ale ja będę gorąco namawiał CIĘ na "pociągnięcie "dalej tego teamtu, właśnie w kierunki PIONA i TOCZKI.
Piona mamy tylko 7 szt , w jednej jednostce - w Brzegu??
Z Toczką jest taka sama sytuacja, ale tu juz nie powiem ile sztuk. Jak pamiętam Toczki stoja w Giżycku. Poprawcie mnie jeśki sie mylę.
Można ubolewać, że w "35" nie ma modeli tego sprzętu. To samo tyczy sie DANY, ale tu już jest żywiczny model za ok. 150$ - o zgrozo!!!!
Piona mamy tylko 7 szt , w jednej jednostce - w Brzegu??
Z Toczką jest taka sama sytuacja, ale tu juz nie powiem ile sztuk. Jak pamiętam Toczki stoja w Giżycku. Poprawcie mnie jeśki sie mylę.
Można ubolewać, że w "35" nie ma modeli tego sprzętu. To samo tyczy sie DANY, ale tu już jest żywiczny model za ok. 150$ - o zgrozo!!!!