Yunior
W ten sposób?
To znaczy w jaki?
KPU
PS. Jeśli uraziłem dumę, to przepraszam
Model z lat 40tych?
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Chociażby w taki -KPU pisze:W ten sposób?
To znaczy w jaki?
KPU, jako nauczyciel jakiegokolwiek przedmiotu, powinieneś zauważyć, że wypowiedz Yuniora nie jest zakończona znakiem zapytania. Twoja wypowiedz z kolei, nie wnosi nic ciekawego do dyskusji na temat historii modelarstwa kartonowego, ale wprowadza zamieszanie w ciekawy temat.
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Kończąc ten nienormalny spór -
nie zauważyliście ironii, czy wszystko traktujecie z ogromną powagą?
Czy zamiast tego : może być to:
Więcej uśmiechu
Już w starożytności robiono z różnych materiałów (np. z papirusu) modele przyszłych budowli, machin oblężniczych i innych ustrojstw, i dopiero na tej podstawie budowano oryginały (z bardzo skąpą dokumentacją pisaną). Wprawdzie nie były to wycinanki, ale to już coś.
Nie pamiętam teraz dokładnie, ale do jednej z gazet amerykańskich z końcówki XIX wieku (chyba z Pittsburga) dołączono jednostronicową wycinankę z krążownikiem New York
Pozdrowienia z uśmiechem
KPU
PS. Gdybym był "wyniosły" i czułbym się "alfą i omegą", to na pewno nie korzystałbym z tego forum tak, jak ze świetnego podręcznika modelarstwa. To przecież m.in. od Was wiele się nauczyłem.
nie zauważyliście ironii, czy wszystko traktujecie z ogromną powagą?
Czy zamiast tego : może być to:
Więcej uśmiechu
Już w starożytności robiono z różnych materiałów (np. z papirusu) modele przyszłych budowli, machin oblężniczych i innych ustrojstw, i dopiero na tej podstawie budowano oryginały (z bardzo skąpą dokumentacją pisaną). Wprawdzie nie były to wycinanki, ale to już coś.
Nie pamiętam teraz dokładnie, ale do jednej z gazet amerykańskich z końcówki XIX wieku (chyba z Pittsburga) dołączono jednostronicową wycinankę z krążownikiem New York
Pozdrowienia z uśmiechem
KPU
PS. Gdybym był "wyniosły" i czułbym się "alfą i omegą", to na pewno nie korzystałbym z tego forum tak, jak ze świetnego podręcznika modelarstwa. To przecież m.in. od Was wiele się nauczyłem.