*[Relacja/Czołg] Pzkpfw V Panther - GPM

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Dziękuję PITER za fachowe wyjaśnienie, pokazałem teraz swój brak kompetencji i elementarnej wiedzy z anatomii czołgów, oskarżyłem niesłusznie autora wycinanki na forum za co Was i Jego przepraszam. Chodziło Mi o wahacze które są skierowane w dwóch przeciwnych kierunkach (zasugerowałem się ułożeniem wahaczy w PZ III)

Póki co zamieszczam fotkę 1-ego koła jezdnego, bandaże mają trochę kantów co jest wynikiem używania nieodpowiednich nożyczek do tektury 1mm ale zamierzam je nasączyć glutem i wyszlifować potem będzie jeszcze powtórne malowanie na czarno i doklejanie nitów. Zabieram się do roboty jak wykonam ze 3-4 gotowe koła z nitami zamieszczę fotki na forum jak się prezentują zamontowane na kadłubie. Pozdrawiam Hans

Obrazek
Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Witam Wszystkich po krótkiej przerwie.
Prace nad czołgiem powoli idą do przodu, mały upload zdjęć z tego co zrobiłem przez ostatnie parę dni.

Obrazek

Tutaj obiecane fotki onitowanego koła jezdnego, nity póki co postanowiłem przykleić tylko po zewnętrznej stronie te w środku zrobię później po przyklejeniu ich już do kadłuba. Teraz parę rzutów na układ jezdny w toku prac. Koła mogą na zdjęciach być gdzieniegdzie krzywo, ponieważ są tylko nałożone na wahacze do zdjęcia, miejscami jeszcze szlifuję bandaże z nadmiaru kantów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Poniżej prezentuję wykonane koła napędowe, są póki co jeszcze niesklejone, bo szerokość rozstawu chcę jak najlepiej dopasować do gąsienic. Będąc przy nich muszę wspomnieć że nie wszystko układało się pomyślnie, największym problemem okazały sięte stożki pomiędzy kołami zębatymi, a mianowicie były za wysokie, i za szczupłe, przyklejenie ich w takiej formie jaką miały bezpośrednio po wycięciu i złożeniu powodowało że koła zębate były rozstawione od siebie tak daleko że nie mogłem ich zmieścić w ogniwa gąsienic od QN, żeby to jak najlepiej pasowało musiałem je trochę spiłować, i dokleić kawałek kartonu z zapasu aby w środku ładnie się układały. Farba obrzydliwa musicie przyznać trochę trudno mi dobrać odpowiedni kolor do retuszy tych kół, głównym powodem jest fakt że wszystko jest cieniowane, plamione i brudzone przez autora, kolor który muszę rozrobić pasuję mi tylko na pewnej części powierzchni, po czym żeby retuszować dalej musze rozrabiać farbe inaczej, strasznie mnie to zmęczyło bo pracowałem nad tym 4 godziny i odpuściłem póki co farba jest jednolita (ugier jasny, na zdjęciach jeszcze świeża) i najwyżej jakiejś poprawki będę robił za parę dni jak od nich odpocznę.

Obrazek

Zrobiłem też na próbę 3 ogniwa które dostałem od QN do Panthery (podziękowania dla Niego) muszę przyznać że sprawa trochę mnie przerasta i nie wiem jak sie za nie zabrać ( ale będę robił choćby rok żeby nie przyklejać tych pasków :lol: ) Pierwsze 3 ogniwa trochę mi się rozkleiły w "ciastowatym" tego słowa znaczeniu, winą tego jest na pewno cienki papier od drukarki i wikol, teraz zrobiłem 11 ogniw które pozostawiłem do wyschnięcia, zastanawiam się też jak je usztywnić żeby nie były takie ciastowate, poradźcie czy lepiej jest je podkleić bristolem, czy zaglutować/zawikolować/zalakierować* (niepotrzebne skreślić) Jeden plus z nich był taki że po ich zrobieniu wiem że idealnie pasują do kół napędowych, i mam motywację nad dalszym dłubaniem :pice:

Obrazek

W najbliższym czasie, w pracach będą wałki, wahacze, koła jezdne z drugiej strony kadłuba (póki co czołg stoi z drugiej strony na pudełkach od zapałek), nie ugrzęznę z tym na długo bo mam gotowe półprodukty które wycinałem na równo z tym co widzicie teraz, tylko posklejać do kupy w całość, podwozie mam zamiar skleić dopiero mając wszystko gotowe łącznie z gąsienicami, chce mieć pewność 100% równości.
Wkrótce nastepny upload fotek Pozdrawiam HANS
Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Witam po krókiej przerwie.
Dziś z zapytaniem, bez fotek, ponieważ lepie te same wałki i koła jezdne, pokazę pózniej je w całości, a więc chciałem zapytać modelarzy którzy mieli kontakt z tym modelem czy używali do retuszu podwozia i układu jezdnego farb Humbrola, Pactry itp. czy są jakiejś odcienie bardzo zbliżone do tej w wycinance, nie miałem nigdy kontaktu z takimi farbami bo retuszuje modele akrylami, a tymi jest cholernie cieżko wyretuszować podwozie, efekty widać na kołach napędowych.
Jeżeli coś wiecie to podajcie numery to zamówie sobie na allegro.

Pierwsza gąsienica (ok. 40 ogniw) po wielu zmarnowanych próbach powoli się tworzy, fotki wkrótce.
Pozdrawiam Hans
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
Akhenaton
Posty: 20
Rejestracja: pt wrz 08 2006, 11:22
Lokalizacja: Baczyn / Rzeszów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Akhenaton »

Spróbuj wykonać retusz za pomocą zwykłych akwarelek. Szkolnych takich... ;-)
Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Witam
Po długiej przerwie kolejny upload zdjeć, co prawda nie jest ich dużo, wiele ostatnio nie zrobiłem z powodu olbrzymich braków w wolnym czasie, ale myślę że do świat zaliczę semestr, a potem będzie z górki.

Poniżej fotki z placu bitwy nad retuszem kół napędowych od wewnętrznej strony po wielu, wielu próbach udało mi się rozrobić odpowiedni pigment, efekty są w miare zadowalające, ale to jeszcze nie koniec.
Obrazek

Poniżej jarzmo karabinu maszynowego
Obrazek
Obrazek

Tutaj ciekawa sprawa w czymś co przypominało amortyzator autor wycinanki zalecał zrobienie sprężynki z drutu 1mm tyle że część która miała ją chować/osłaniać mogła pomieścić takową sprężynkę o przkeroju całości 1mm o wciśnięciu takowej nie było mowy więc próbowałem zrobić sprężynkę z druty 0,5 mm nawijanej na drut o takiej samej grubości, ale też okazała się ona dużo za gruba, zrezygnowałem z dalszych prób z racji tego że mniejszej już nie byłem w stanie zrobić zrezygnowany wkleiłem w to miejsce zamiast sprężynki kawałek drutu 1,2 mm który pasował idealnie. Sprężynki w o tej srednicy nie jestem na dzień dzisiejszy zrobić i może z czasem po kilku ćwiczeniach dam rade zrobić przy okazji klejenia innego czołgu. Tutaj rzut na to co powstało i na te &@#^& sprężynki :D
Obrazek
Obrazek

Tutaj fotki wentylatorka
Obrazek
Obrazek

Tutaj elementy kół jezdnych i napędowych
Obrazek

Księżniczka stoi już na własnych nogach (nie przyklejonych) czeka tylko na pantofelki jeden jest w trakcie zaawansowanych prac.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rzut oka na pantofelek, majstruje się go w miarę przyjemnie, ale baaaaardzo powoli oczka wycinam po złożeniu i smaruję wikolem aby wszystko się nie rozleciało, póki co jest złączonych 76 ogniw brakuje jeszcze 10 Nie jest póki co piękna i nie mam złudzeń że będzie, ale myślę że po malowaniu i nałożeniu na nią cieni poprawi się trochę jej wygląd.
Obrazek
Póki co byłoby na tyle następny upload myślę że w święta. Pozdrawiam i czekam na opinię
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
Bartek D
Posty: 64
Rejestracja: pn lut 11 2008, 19:35
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartek D »

Cześć Hans 87 model przyzwoicie wyglada i ładnie Ci wychodzi....Ten amortyzator ja bym opiłował jakimś pilnikiem na dole bo widze cięcie klapcengami :) i mam pytanko co do przedniego pancerza....wygląda jak byś jakimś tępym narzędziem poprawiał zimerit (wgniatał) Robiłeś tak czy to cieniowanie GPM-owskie ?? pozdrawiam
Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Witaj Bartku
Co do tych amortyzatorów to one nie są przklejone tylko wsunięte w tą osłonkę aby ją uwypuklić. W zamyśle zostawiłem to tak z nadzieją znalezienia/kupienia takiej sprezynki np. u zegarmistrza, badz wymontowanie z jakiegos drobnego urzadzenia.
Co do zimmeritu, to wgniatałem go zużytym długopisem żelowym, na zdjęciach nie wygląda to tak jak w rzeczywistości, ale mi efekt się podoba na koniec mam zamiar wetrzeć w te rowki delikatnie brązowa i zieloną pastele.
Pozdrawiam
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
struna
Posty: 331
Rejestracja: śr paź 05 2005, 23:45
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: struna »

Hans87 ja mam takie pytanko do ciebie czym wycinasz poniewaz kazdy element jest bardzo postrzepiony.
Awatar użytkownika
HANS87
Posty: 84
Rejestracja: czw paź 04 2007, 21:20
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: HANS87 »

Witaj Struna
Wycinam skalpelem firmy Excel, takim metalowym :oops:
Skalpel jest co prawda ostry, ale wina leży na pewno po mojej stronie, brak doświadczenia i niewprawiona ręka są głównym winowajcą. Dziekuję za uwagę będe staranniej wycinał części.
Z gąsienicą jest trochę inna sprawa (moja pierwsza w życiu) nie wiem czy uda mi się ją dokładniej wyciąć i skleić najwyżej mogę spróbować wyciać te strzępki z niej, w każdym razie staram się je wykonać w całości po to aby nabrać doświadczenia na przyszłość.
Pozdrawiam
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
struna
Posty: 331
Rejestracja: śr paź 05 2005, 23:45
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: struna »

Hans87 warto zainwestowac w AK-3 Olfy, to tylko 20 kilka zloty, ja uzywam teraz tylko tego mialem rozne zestawy skalpeli ale Olfa przebija wszystkie. Napewno nie powinienes miec problemow z zakupem tym bardziej w Krakowie. Na poczatku cielem na kartonie 1-2mm ale potem jeszcze zainwestowalem w mate. Ale skalpel to podstawa.
ODPOWIEDZ