*[Relacja/Statek] "Santa Maria" MM 9/71
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
No dosyć leniuchowania czas się zabrać do pracy. Trochę się nadłubałem nad wzmocnienami pionwymi burt. Każdą z osobna trzeba było dopasowywać. Moja rada dla tych co chcą popełnić model. Przed naklejeniem na tekture dopasować krawędź stykającą się z burtą i wycięcie. Potem o wiele lepiej się wycina i dopasowuje.
Ostatnio zmieniony ndz lut 22 2004, 12:12 przez Roinok, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Edmund_Nita
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
No, nabiera smaku. Ma bardzo naturalny wygląd. Szczególnie ładnie wypada czerwona farbka. Wygląda jakby te elementy były wielokrotnie malowane, a tak było w rzeczywistości - nie najlepsza jakość farby w XV w., konieczność stałej konserwacji drewna, poddanego ciągłemu działaniu fal morskich i słonej wody, powodowało częste malowanie statku przez załogę. Wielokrotne nakładanie warstw farby jedna na drugą powodowały powstanie takiego efektu, jaki Ty uzyskałeś. Brawo.
Piszę o tym, bo kiedyś, jeszcze na początku lat osiemdziesiątych, widziałem na konkursie Santa Marię (plastik) niesamowicie perfekcyjnie pomalowaną, tyle tylko że na tle innych modeli wyglądała jakby nie z tej ziemi i w oczach sędziów nie zyskała uznania. Wygrał Bounty, ale tam to jakaś buntownicza załoga była i nie chciało im się malować zbytnio swojej krypy. W efekcie, nieco "gorzej" pomalowany model zwyciężył, gdyż jego image był bardziej zbliżony do stanu faktycznego. Co innego współczesne jednostki, gładkość powierzchni, jakość farby usprawiedliwiają nieco bardziej "wygładzone" malowanie.
No, rozgadałem się. Już kończę.
Pozdrowienia.
Piszę o tym, bo kiedyś, jeszcze na początku lat osiemdziesiątych, widziałem na konkursie Santa Marię (plastik) niesamowicie perfekcyjnie pomalowaną, tyle tylko że na tle innych modeli wyglądała jakby nie z tej ziemi i w oczach sędziów nie zyskała uznania. Wygrał Bounty, ale tam to jakaś buntownicza załoga była i nie chciało im się malować zbytnio swojej krypy. W efekcie, nieco "gorzej" pomalowany model zwyciężył, gdyż jego image był bardziej zbliżony do stanu faktycznego. Co innego współczesne jednostki, gładkość powierzchni, jakość farby usprawiedliwiają nieco bardziej "wygładzone" malowanie.
No, rozgadałem się. Już kończę.
Pozdrowienia.
Edmundzie: efekt tego malowania wyszedł wcale nie zamierzony, a to dlatego że rzeczywiście używam kiepskiej farby i w orginale raczej jest to mahoń. Mam pytanie do Ciebie i innch kolegów. Niektóre elementy statku robię sam bo te z wycinanki mają się nijak. Ostatnio zrobiłem knagi z miedzianego drutu i teraz nie wiem czy je zostawić bez malowania czy pomalować jak wycinance w kolorze mahoniu. Szukam w necie źródeł, ale co model to inaczej wygląda. Wiem że knagi na niektórych okrętach były mosiężne i nie były malowane.
Za wskazówki z góry dziękuję.
Za wskazówki z góry dziękuję.
Ostatnio zmieniony ndz lut 22 2004, 12:18 przez Roinok, łącznie zmieniany 3 razy.
Roinok, odnoszę wrażenie że te knagi lekko przewymiarowałeś. Zajrzałem do tego MM i wydaje mi się że na rysunkach montażowych są jakby mniejsze. Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie kiedy porównuję je z wielkością barier nadburcia. We wspomnianym MM są koloru brązowego co by sugerowało drewno. To do mnie jakoś bardziej przemawia. Jak było naprawdę nie wiem, nie dysponuję żadnymi dokumentami na ten temat.
Jeta, ty to masz oko. Nic przed tobą się nie da ukryć. Rzeczywiście te na rufie są przewymiarowane. Poszedłem na skróty, wziąłem wymiar knagi z pokładu sródokręcia ( która jest trochę większa) i zrobiłem wszystkie jednakowe. Są jednak nieprzyklejone więc da się ten błąd łatwo poprawić.
Dzięki za uwagi.
Pozdrawiam.
Dzięki za uwagi.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony ndz lut 22 2004, 12:18 przez Roinok, łącznie zmieniany 1 raz.
Dochodzą następne elementy:
Ten element nawet pasował bez poprawek. Nie licząc tego że nie mogłem zgrać klepek. Dokleiłem tylko wąskie paski imitujące obręcze.
Pompa: Tutaj też wszystko pasowało. Uwaga, na rysunkach zestawieniowych jest przedstawiana jakby w dwóch wariantach. Myślę że ten wariant jest prawidłowy.
Ten element nawet pasował bez poprawek. Nie licząc tego że nie mogłem zgrać klepek. Dokleiłem tylko wąskie paski imitujące obręcze.
Pompa: Tutaj też wszystko pasowało. Uwaga, na rysunkach zestawieniowych jest przedstawiana jakby w dwóch wariantach. Myślę że ten wariant jest prawidłowy.