[prezentacja] Bell P-39 D1 BE - KW CARTOON MODEL

[Sicore]

Oglądałem to niedawno, ot taki Mały Modelarz po tuningu.
Papier nędza...
Oby był wart tych swoich 19 złotych...

[Krystian S]

Relacje już są i to dwie: tutaj i tutaj

[laszlik]

Ja go też oglądałem niedawno i niestety na zdjęciach wygląda ładniej niż w realu. Niby cieniowane linie pomiędzy segmentami i nity, ale jakieś takie to kostropate i bez finezji graficznej, a papier rzeczywiście nędza, tak jak myslałem.
Co do kroju cyfr na ogonie to "5" i "8"mi zdecydowanie wszystko psują. Pierwsza nie jest taka jaka powinna byc, bo ma za mały brzuszek, a druga stoi jakby do góry nogami (Tak, to dla mnie bardzo istotne i razi po oczach).
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... p39_01.jpg

[brat_be]

Co do kroju cyfr na ogonie to "5" i "8"mi zdecydowanie wszystko psują. Pierwsza nie jest taka jaka powinna byc, bo ma za mały brzuszek, a druga stoi jakby do góry nogami (Tak, to dla mnie bardzo istotne i razi po oczach).
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... p39_01.jpg

No i co wprawniejsze oko, to wprawniejsze - ja na pierwszy rzut oka na to nie zwróciłem uwagi, ale teraz jak patrzę, to faktycznie tak jest. I teraz jak wiem, to będzie raziło po oczach...

[mad_vins]

Witam.
OOPS nie wiedziałem o ty forum wczesniej

Co do cyfry 5 i cyfry 8: stosowna poprawka zostanie wydana razem ze Sztukasem.
Jeśli chodzi o uwagę na temat finezji graficznej dotyczącej nitów to proszę sprecyzować. Czyżbym powinien był zrobić nity jak na lokomotywie ?
Co znaczy kostropate, bo nie wiem bracie.
Papier nędza: można prosić o sprecyzowanie ? Na czym polega ta nędza ?
Że niby co ? Papier toaletowy ?
Panie Sicore ? Skleił pan to ? Ja skleiłem, a czy pan skleił ? Sklej ten model, wtedy będziesz miał miarodajne porównanie.
Bez obrazy. All respect. Najpierw posmakuj.
Co do kolorów... Heh to jest pytanie. Neutral grey, olive drab. To jeszcze nic.
Zabawa zaczyna się w środku Z resztą. Fotki nie oddają w żaden sposób kolorystyki. Trzeba to zobaczyć na żywca. Uwaga! Przyglądaj się baaaardzo długo. I tak nie zobaczysz wszystkiego. hehe.

[Sicore]

Jak się sklei parę modeli w życiu, to jakoś się wie, co jest kupą, a co nie. Ten model zdecydowanie sprawia wrażenie kupy...

[mad_vins]

Dobrze powiedziane. parę modeli... JA SKLEJAM OD 25 LAT HEHEHEHEHEHE.
Dobrze powiedziane: sprawia wrażenie...
To wrażenie .
I tylko twoje subiektywne i raczej nieprawdopodobnie nieprawdziwe.
Nie masz pan potwierdzenia w faktach.
SKLEJ NAJLEPIEJ JAK POTRAFISZ, POKAŻ.
WTEDY POGADAMY.
SŁOWO KUPA DO MNIE NIE PRZEMAWIA.
SKLEJ JESZCZE PARĘ SWOICH KUP
Wybacz. Kiedy ja w Zlinie 42( MM) robiłem z prezerwatywy osłonę działającego amortyzatora to ty uczyłeś się literek.
I jak ? Udowodnisz, że to kupa ?
CZEKAM
Podniesiesz rękawicę, czy się schowasz ?
Czy będziesz dalej wymyślać te komedię ?
Dla twojej wiadomości jestem na dobitkę specjalistą od samolotów, bo jestem wykształconym lotnikiem a także wykształconym mechanikiem lotniczym.
Wybaczcie. Musiałem.
mad jestem

[laszlik]

Mad_vins, prokektujesz modele a zachowujesz się jak dziecko. Jak nie potrafisz przyją krytyki, to odpuśc sobie wydawanie modeli, bo zawsze znajdzie się ktoś komu coś będzie się nie podobało. NIe tyczy się to tylko Ciebie. Każde wydawnictwo wydaje modele i spotyka się z jednaj strony z zachwytem, a z drugiej strony z krytyką pewnych grup ludzi. Nigdy nie jest tak że podoba się wszystkim. Ja i kolega od modelarskich "kup",jak to nazwałeś, powiedzieliśmy swoje zdanie na temat tego modelu i raczej żaden cud nie sprawi że je zmienimy. Jak do Ciebie nie dociera to co napisałem wcześniej to może badziej dobitnie:
-nity- porównaj sobie z jakością chociażby Dauntlessa od Hala, to będziesz wiedział o jakiej finezji myślę.
-jak piszę "papier nędza", to znaczy że jest on tylko trochę lepszy od toaletowego.
Za Sikora nie będę pisał, choc chętnie bym to zrobił...

[Sicore]

25 lat kleisz modele, normalnie padam na kolana, bo sam kleje raptem z 20...
Tak się składa, że z wujkiem Laszlem też jesteśmy mechanikami lotniczymi, a dokładniej inżynierami lotniczymi i też o samolotach co nieco wiemy... O mechanikach lotniczych też coś wiemy, dla mnie ponad połowa to zwykli ciecie z przerostem ego. Reszta to nieźli fachowcy, z których znaczna część robi świetną karierę poza krajem. A Ty do której grupy się zaliczasz?
O modelu nie będę pisał, bo widzę, że nie jesteś w stanie przyjąć jakiejkolwiek krytyki.

[mad_vins]

Witam.
Jednoznacznie stwierdzam, że wasze uwagi nie mają poparcia w faktach.
Wasz język mówi za was więcej niż myślicie.
Jesteście zwyczajnie złośliwi i zadzieracie nosa, zapatrzeni narcystycznie w siebie.
Jeśli Laszlik tonuje swoje wypowiedzi to Sicore jest mistrzem chamstwa.
Jeśli chodzi o finezję nitów. Wykonanie grafiki takiego typu nie stanowi dla mnie najmniejszego problemu. Pytanie tylko czy samolot to samolot czy lokomotywa. Weź suwmiarkę i kalkulator. Odpowiedz sobie sam.
Więcej nie będę z wami gadać bo szkoda czasu