[R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Witajcie!
Czas na ciąg dalszy z postępów pracy przy ikarusie.
Trochę czasu zajęło mi uzupełnienie wnętrza drugiej sekcji. Niestety wiele musiałem zrobić po swojemu. Coś przerobić, coś dorobić...Dla tych co chcieliby wykonać model w standardzie, tak by wnętrze także oddawało klimat tego pojazdu, to jest to niemożliwe. Autor zastosował sporo uproszczeń a niektóre elementy w ogóle pominął.
Zaprojektowane siedzenia nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Trzeba je pogubić o dodatkowe dwie warstwy brystolu na każdą ze stron oprócz dodanych“laserów”. Ponadto trzeba by siedziska przemalować, zmienić zastosowane nogi i dodać poręcze.
Autor w ogóle nie zaprojektował poręczy na pomostach. Brakuje schematów 1:1 poręczy podsufitowych i pionowych oraz miejsc ich osadzenia. Zaproponowane grubości drutów też są “przesadzone.”
Do poręczy pomostowych i pionowych zastosowałem drut 2,5 kwadrat, do podsufitowych, na tylnej ścianie i odchodzących pionowych do burt drut 1,5 kwadrat, a do poręczy przy siedziskach jakiś ok 0,5.
Konstrukcja dachu, jaką przewidział projektant wg mnie w ogóle nie była przemyślana i sądzę, że nie dała by dostatecznej sztywności dla całego “pudła”. Podsufitka składała się z dwóch segmentów połączonych paskiem i tak samo z dwu segmentów składa się zewnętrzna cześć dachu, którą także ma połączyć pasek.
Wyprofilowany dach ma się opierać o wręgę przy samym przegubie. Po przeciwnej stronie, łączenie dachu z pasem nad tylnym oknem nie jest zaprojektowane i trudno by dach zachował profil i sztywność.
Podsufitkę podkleiłem na brystol, odciąłem z dwóch stron paski ok. 1,6 mm(zachodzące na burty), wyprofilowałem krawędzie tak by delikatnym łukiem nachodziły na burty. Na tak przygotowaną powierzchnię dokleiłem osiowo pas z tektury piwnej 1mm węższy o ok 1,6cm od podsufitki. Całość wypada niżej niż w projekcie i nie zachodzi na wręgę i co najważniejsze zachowuje sztywność. Na tym etapie wkleiłem poręcze podsufitowe po lewej stronie.
Myślę, że dzięki temu zabiegowi osadzenie zewnętrznej części dachu będzie dużo łatwiejsze.
Kolejność montażu poręczy, dachu i drzwi trzeba sobie określić samodzielnie...
Dodatkowo “rzucił mi się w oczy” brak w laserkach bieżnika dla wszystkich kół. Jest 8 kół a wyciętych laserowo są 4 bieżniki pełne(z boczną kostką) i 4 niepełne. Druk ma ten sam błąd.
I to było by na razie tyle. Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane.
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Czas na ciąg dalszy z postępów pracy przy ikarusie.
Trochę czasu zajęło mi uzupełnienie wnętrza drugiej sekcji. Niestety wiele musiałem zrobić po swojemu. Coś przerobić, coś dorobić...Dla tych co chcieliby wykonać model w standardzie, tak by wnętrze także oddawało klimat tego pojazdu, to jest to niemożliwe. Autor zastosował sporo uproszczeń a niektóre elementy w ogóle pominął.
Zaprojektowane siedzenia nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Trzeba je pogubić o dodatkowe dwie warstwy brystolu na każdą ze stron oprócz dodanych“laserów”. Ponadto trzeba by siedziska przemalować, zmienić zastosowane nogi i dodać poręcze.
Autor w ogóle nie zaprojektował poręczy na pomostach. Brakuje schematów 1:1 poręczy podsufitowych i pionowych oraz miejsc ich osadzenia. Zaproponowane grubości drutów też są “przesadzone.”
Do poręczy pomostowych i pionowych zastosowałem drut 2,5 kwadrat, do podsufitowych, na tylnej ścianie i odchodzących pionowych do burt drut 1,5 kwadrat, a do poręczy przy siedziskach jakiś ok 0,5.
Konstrukcja dachu, jaką przewidział projektant wg mnie w ogóle nie była przemyślana i sądzę, że nie dała by dostatecznej sztywności dla całego “pudła”. Podsufitka składała się z dwóch segmentów połączonych paskiem i tak samo z dwu segmentów składa się zewnętrzna cześć dachu, którą także ma połączyć pasek.
Wyprofilowany dach ma się opierać o wręgę przy samym przegubie. Po przeciwnej stronie, łączenie dachu z pasem nad tylnym oknem nie jest zaprojektowane i trudno by dach zachował profil i sztywność.
Podsufitkę podkleiłem na brystol, odciąłem z dwóch stron paski ok. 1,6 mm(zachodzące na burty), wyprofilowałem krawędzie tak by delikatnym łukiem nachodziły na burty. Na tak przygotowaną powierzchnię dokleiłem osiowo pas z tektury piwnej 1mm węższy o ok 1,6cm od podsufitki. Całość wypada niżej niż w projekcie i nie zachodzi na wręgę i co najważniejsze zachowuje sztywność. Na tym etapie wkleiłem poręcze podsufitowe po lewej stronie.
Myślę, że dzięki temu zabiegowi osadzenie zewnętrznej części dachu będzie dużo łatwiejsze.
Kolejność montażu poręczy, dachu i drzwi trzeba sobie określić samodzielnie...
Dodatkowo “rzucił mi się w oczy” brak w laserkach bieżnika dla wszystkich kół. Jest 8 kół a wyciętych laserowo są 4 bieżniki pełne(z boczną kostką) i 4 niepełne. Druk ma ten sam błąd.
I to było by na razie tyle. Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane.
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Ostatnio zmieniony ndz maja 06 2018, 18:43 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Nie wierzę, że tyle zmian w tej wycinance wprowadzasz Przecież to jest niemożliwe! I te bieżniki... Może za dobrze nie szukałeś?
A swoją drogą to po Twoich Pawle poprawkach to może coś z tego wyjdzie
A swoją drogą to po Twoich Pawle poprawkach to może coś z tego wyjdzie
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Hej! Wnętrze zaczyna wyglądać znajomo, przypominają się dawne czasy jazdy tymi wehikułami To, bardzo dobrze.
I jeszcze jedno, witaj w kategorii... WALORYZOWANY
I jeszcze jedno, witaj w kategorii... WALORYZOWANY
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cos czuje, ze przy najblizszej okazji to ja ten model, razem z laserami, oddam wydawcy... Zaryzykowalem i widze, ze sie nie oplacilo. Zal po prostu... Za to Twoja relacja pozwala przynajmniej zobaczyc, jak ten model POWINIEN wygladac. I zagladac bede nadal ;)
Pozdrowienia
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cześć chłopaki!
Miło, że wpadliście
Nie ma co ukrywać. Daleko temu projektowi do orlikowego AUTOSANA (i pomijam tu cenę) ale jest on sklejalny.
Poniżej załączam link do relacji fotograficznej z jego budowy...chyba u zachodnich sąsiadów.
https://www.facebook.com/pappenbauer/ph ... =3&theater
Jak widać "coś" da się z niego wyciągnąć w standardzie. Tylko czy za te pieniądze oczekujemy tylko "coś"? Oczywiście to tylko moje zdanie.
Witku, skoro już go zakupiłem, to i skleić wypada na jako takim poziomie. Co do bieżnika, to chyba jednak coś jest nie tak?
4 opaski z boczną kostką i 8 bez...Może poprosić wydawcę o dosłanie właściwej ilości...?
Jakub, no nie wiem czy z moją waloryzacją będę mógł postawić ikarusa obok Twojego jelcza?
Rafael, po co zaraz oddawać? Może jednak w przypływie nastroju...
Miło, że wpadliście
Nie ma co ukrywać. Daleko temu projektowi do orlikowego AUTOSANA (i pomijam tu cenę) ale jest on sklejalny.
Poniżej załączam link do relacji fotograficznej z jego budowy...chyba u zachodnich sąsiadów.
https://www.facebook.com/pappenbauer/ph ... =3&theater
Jak widać "coś" da się z niego wyciągnąć w standardzie. Tylko czy za te pieniądze oczekujemy tylko "coś"? Oczywiście to tylko moje zdanie.
Witku, skoro już go zakupiłem, to i skleić wypada na jako takim poziomie. Co do bieżnika, to chyba jednak coś jest nie tak?
4 opaski z boczną kostką i 8 bez...Może poprosić wydawcę o dosłanie właściwej ilości...?
Jakub, no nie wiem czy z moją waloryzacją będę mógł postawić ikarusa obok Twojego jelcza?
Rafael, po co zaraz oddawać? Może jednak w przypływie nastroju...
Ostatnio zmieniony ndz maja 06 2018, 18:44 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 1 raz.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cześć!
Czas na małą aktualizację. Może niewiele ale zawsze do przodu....
Dach, jak się spodziewałem jest dosyć wymagającym etapem i z pewnością jeszcze trochę mnie zmęczy podczas budowy pierwszego członu pojazdu...
ale do rzeczy...
Zewnętrzną powierzchnię dachu składającą się z dwóch segmentów najpierw wyprofilowałem po czym podkleiłem pas brystolu. Był on nieco węższy od dachu ale i dłuższy o ząbki do późniejszego połączenia z pasem nad tylnym oknem.
Po pierwszej przymiarce wyszło, że pas nad tylnym oknem w miejscu łączenia z właściwą częścią dachu nie jest w pionie.
W związku z tym konieczne okazało się dokładne przymierzenie i podcięcie dachu w miejscu styku. Myślę, że efekt końcowy nie jest zły.
Samo łączenie dachu z burtami nie wyszło najlepiej. Trochę tutaj eksperymentowałem ze sposobem łączenia i doborem kleju ale mogłem sobie na to pozwolić, bo w tym miejscu przypadają listwy maskujące.
Przetłoczenia na dachu nieco sfazowałem, żeby pozbyć się linii, a boczne listwy zaginałem drukiem do wewnątrz. Myślę, że wyszło to nawet znośnie.
Zderzak tylny podobnie jak listwy przydachowe kleiłem stroną drukowaną do wewnątrz pozbywając się linii krawędziowych.
Przerobiłem kasowniki tak, by przypominały te z epoki. Zamontuję je dopiero bezpośrednio przed montażem drzwi.
Po przymiarce jednych z drzwi....
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Czas na małą aktualizację. Może niewiele ale zawsze do przodu....
Dach, jak się spodziewałem jest dosyć wymagającym etapem i z pewnością jeszcze trochę mnie zmęczy podczas budowy pierwszego członu pojazdu...
ale do rzeczy...
Zewnętrzną powierzchnię dachu składającą się z dwóch segmentów najpierw wyprofilowałem po czym podkleiłem pas brystolu. Był on nieco węższy od dachu ale i dłuższy o ząbki do późniejszego połączenia z pasem nad tylnym oknem.
Po pierwszej przymiarce wyszło, że pas nad tylnym oknem w miejscu łączenia z właściwą częścią dachu nie jest w pionie.
W związku z tym konieczne okazało się dokładne przymierzenie i podcięcie dachu w miejscu styku. Myślę, że efekt końcowy nie jest zły.
Samo łączenie dachu z burtami nie wyszło najlepiej. Trochę tutaj eksperymentowałem ze sposobem łączenia i doborem kleju ale mogłem sobie na to pozwolić, bo w tym miejscu przypadają listwy maskujące.
Przetłoczenia na dachu nieco sfazowałem, żeby pozbyć się linii, a boczne listwy zaginałem drukiem do wewnątrz. Myślę, że wyszło to nawet znośnie.
Zderzak tylny podobnie jak listwy przydachowe kleiłem stroną drukowaną do wewnątrz pozbywając się linii krawędziowych.
Przerobiłem kasowniki tak, by przypominały te z epoki. Zamontuję je dopiero bezpośrednio przed montażem drzwi.
Po przymiarce jednych z drzwi....
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Ostatnio zmieniony ndz maja 06 2018, 18:48 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Fajnie wyszło, ten dach sprawie wrażenie trudnego, jest spory i bardzo cienki, good . Mam pytanko co do tej czarnej kreski w poprzek dachu, to nadruk, ma odwzorowywać jakieś łączenie technologiczne?
Pozdro!
Pozdro!
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Mimo problemów o jakich pisałeś, bardzo fajnie to wygląda i sam zaczynam mieć coraz większą chętkę na tego Ikarusika ;)
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cześć Koledzy!
Widzę stałe grono obserwatorów...
Jakub, ta poprzeczna linia to niestety łączenie obu części dachu i raczej z technologicznym łączeniem w oryginale nie ma wiele wspólnego... W pierwszej sekcji będą takie dwie linie... Mniejsze kawałki dachu oczywiście łatwiej się profiluje i pewnie tym kierował się autor stosując takie rozwiązanie. Dla tych, którzy planują malowanie pojazdu nie jest to żaden problem. Ja, jak wiesz prawie w ogóle nie maluję.
Tomo11, muszę przyznać, że przeglądając ten model przed zakupem w Rudzie Śląskiej, wiedziałem, że standard nie wchodzi w grę. Interesowało mnie tylko, czy buda oddaje kształt oryginału. Jak widać, sklejony model(ten z linku) źle nie wygląda, chociaż pas ze światłami będzie wymagał pewnej poprawki. Ponadto, konieczne będzie zaprojektowanie kalek...no chyba, że pomyśli o tym któreś z wydawnictw...
Widzę stałe grono obserwatorów...
Jakub, ta poprzeczna linia to niestety łączenie obu części dachu i raczej z technologicznym łączeniem w oryginale nie ma wiele wspólnego... W pierwszej sekcji będą takie dwie linie... Mniejsze kawałki dachu oczywiście łatwiej się profiluje i pewnie tym kierował się autor stosując takie rozwiązanie. Dla tych, którzy planują malowanie pojazdu nie jest to żaden problem. Ja, jak wiesz prawie w ogóle nie maluję.
Tomo11, muszę przyznać, że przeglądając ten model przed zakupem w Rudzie Śląskiej, wiedziałem, że standard nie wchodzi w grę. Interesowało mnie tylko, czy buda oddaje kształt oryginału. Jak widać, sklejony model(ten z linku) źle nie wygląda, chociaż pas ze światłami będzie wymagał pewnej poprawki. Ponadto, konieczne będzie zaprojektowanie kalek...no chyba, że pomyśli o tym któreś z wydawnictw...
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Hej. Odnośnie dachu - wiem, że pewnie to może nie wchodzić w grę ale może warto przemyśleć, ot taki pomysł od czapy . O ile się nie mylę to ten dach jest bez "kolorowego" nadruku tzn. jest biały bielą kartonu. Zatem, gdyby tak zeskanować niewycięty dach z "ciągnika", zestawić części w Corelu i wydrukować jako jedną całość bez tych łączeń? Warto chyba jedynie cienką, bladą kreską przenieść miejsca naklejenia przetłoczeń, mocowania lamp, siłowników i wycięcia dla pokryw dachowych? Może wtedy zyskałbyś też na kontroli symetrii poszycia dachowego? Takie tam, tak czy siak poradzisz sobie;) Pozdrowionka!