[Dyskusja] Lakierowanie modeli*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Przetestowałem lakier, który zaprezentował Bedrzich. Jest to lakier akrylowy, błyszczący.
Prysnąłem cztery warstwy lakieru (ale szybkimi "pociągnięciami") - jak widać na poniższym zdjęciu wykonanym pod światło (okładka modelu nielakierowana, wycięte części - owszem), nic się nie błyszczy - jest tylko taki minimalny półmat, który po uformowaniu jest jeszcze mniej widoczny. Po prostu lakier natychmiast wsiąka w karton. Powierzchnia kartonu jest gładsza i nie mechaci się mimo miętoszenia części w łapskach.
Ogólnie polecam. Zastanawiam się, czy prysnąć tym Ju 88... Następne modele na pewno już będę tak zabezpieczał, ale ten, to jeszcze muszę się zastanowić... Jeżeli już, to raczej po zakończeniu budowy.
Druga rzecz, nad którą się zastanawiam, to w jakim stopniu odejść od standardu przy tym eksperymentalnym Spicie, który będzie mi służył jako odpoczynek w chwilach zmęczenia Ju 88 (po prostu czasem trzeba ujrzeć jakiś efekt wielogodzinnych posiedzeń ).
Prysnąłem cztery warstwy lakieru (ale szybkimi "pociągnięciami") - jak widać na poniższym zdjęciu wykonanym pod światło (okładka modelu nielakierowana, wycięte części - owszem), nic się nie błyszczy - jest tylko taki minimalny półmat, który po uformowaniu jest jeszcze mniej widoczny. Po prostu lakier natychmiast wsiąka w karton. Powierzchnia kartonu jest gładsza i nie mechaci się mimo miętoszenia części w łapskach.
Ogólnie polecam. Zastanawiam się, czy prysnąć tym Ju 88... Następne modele na pewno już będę tak zabezpieczał, ale ten, to jeszcze muszę się zastanowić... Jeżeli już, to raczej po zakończeniu budowy.
Druga rzecz, nad którą się zastanawiam, to w jakim stopniu odejść od standardu przy tym eksperymentalnym Spicie, który będzie mi służył jako odpoczynek w chwilach zmęczenia Ju 88 (po prostu czasem trzeba ujrzeć jakiś efekt wielogodzinnych posiedzeń ).
- Budowlaniec
- Posty: 44
- Rejestracja: wt gru 21 2004, 9:32
- Lokalizacja: Tarnogród
Taki ciekawy wątek a się słabo rozwija.
Ponowię wcześniej zadane pytania i sklecę kilka swoich.
Po co w ogóle lakierować modele??
Żeby ładniej wyglądały, dłużej się trzymały, kurz się ich nie czepiał??
No więc po co się lakieruje??
Większość lakieruje na matowo??
To jakaś obsesja (bez urazy)?
Co i jakim połyskiem/matem??
Lakiery akrylowe.
Nie zwichruje mi modelu?
Jakie lakiery polecacie?
A tu kilka pytań w związku z fokker’em:
Sklejam sobie taki samolocik i się zastanawiam czy go lakierować i co ważniejsze kiedy??
Jestem na etapie, na którym rychło potrzebuję podjąć decyzje o lakierowaniu.
Czy lakierować gotowy model co jest mniej kłopotliwe, czy może robić to etapami?
Zależy mi aby nie po paćkać nitek itp. elementów nie do lakierowania.
A co ważniejsze robię ruchome lotki i stery, zależy mi aby się nie posklejały maja dosłownie klekotać.
W miarę możliwości proszę o odpowiedź lub o odesłanie do jakiegoś tematu, w którym zostaly poruszone lakiery
Ponowię wcześniej zadane pytania i sklecę kilka swoich.
Po co w ogóle lakierować modele??
Żeby ładniej wyglądały, dłużej się trzymały, kurz się ich nie czepiał??
No więc po co się lakieruje??
Większość lakieruje na matowo??
To jakaś obsesja (bez urazy)?
Co i jakim połyskiem/matem??
Lakiery akrylowe.
Nie zwichruje mi modelu?
Jakie lakiery polecacie?
A tu kilka pytań w związku z fokker’em:
Sklejam sobie taki samolocik i się zastanawiam czy go lakierować i co ważniejsze kiedy??
Jestem na etapie, na którym rychło potrzebuję podjąć decyzje o lakierowaniu.
Czy lakierować gotowy model co jest mniej kłopotliwe, czy może robić to etapami?
Zależy mi aby nie po paćkać nitek itp. elementów nie do lakierowania.
A co ważniejsze robię ruchome lotki i stery, zależy mi aby się nie posklejały maja dosłownie klekotać.
W miarę możliwości proszę o odpowiedź lub o odesłanie do jakiegoś tematu, w którym zostaly poruszone lakiery