*[Galeria/Samolot] Ju-87 G2 - MM

[tad]

Dzięki Pajda - za tło użyłem brystolu w kolorze jasnozielonym (ciemnym seledynowym) po 2 zł za tubę w papierniczym. Mam jeszcze fotki Sabre'a na czerwonym tle - pewnie je zamieszczę w starym wątku bo fajnie to wyszło.
Pozdrawiam,
TAD

[Marcintosh]

Wprawdzie nie czytalem watku Swingera dotyczacego fotografowania ale wydaje mi sie, ze tlo powinno byc nie tyle nie kontrastowe, co neutralne. Po polskiemu: szare lub biale. Zielony model na zielonym tle nie tylko wyglada zle ale rowniez wprowadza w blad aparat. Zdjecia maja zbyt duzy kontrast, az powstaja biale placki i na dodatek sa przesycone. Byc moze takie bylo zalozenie inzynierow z firmy Olympus, zeby gawiedzi sie podobalo i zdjecia wygladaly zywo na monitorach FengShui czy podobnych pecetowych wynalazkach. Ale raczej sadze, ze to kiepski przetwornik i oprogramowanie w aparacie jest temu winne.
Wprawdzie to zadna nowina ale dzieki Inz. za potwierdzenie. Bede sie trzymal jak najdalej od produktow Olympusa.

[tad]

Marcintosh - rozumiem, że dalej starasz się gryźć mnie po nogawkach - mimo że sobie wytłumaczyliśmy to i owo prywatnie. Ponieważ to mój wątek więc mogę sobie pozwolić na odpowiedź na takie zaczepki - odpowiadam.
Właśnie dlatego, że nie czytałeś wątków Swingera powinieneś się zastanowić zanim puścisz kolejną perłę z dziedziny wodolejstwa. Tam było dużo o fotografowaniu na białym tle - o tym było dużo również w innych moich wątkach. Zielony jest tu celowym wyborem - specjalnie jest to jasna zieleń. Druga sprawa - wiele na tych zdjęciach przekłamałem przy pomocy fotoszopa - chodzi o zmianę barw (np. dodaję czerwieni bo tak lubię itp.) - jak wiadomo zdjęcia nie pokazują rzeczywistości, tylko pewną wizję. I trzecia sprawa - napisałem przecież, że aparat miałem w rękach ledwie kilka godzin - nie miałem czasu na wybranie odpowiedniego światła, naświetlenia sztucznego czy poznania jego zalet, stąd i zdjęcia są jakie są.
Odpuść już te złośliwości i zacznij konkretniej rozmawiać.
Pozdrawiam,
TAD

[Hasio Maszkietnik]

...Zdjecia maja zbyt duzy kontrast, az powstaja biale placki i na dodatek sa przesycone...

Z tymi "białymi plackami" to chyba chodzi o otarcia na powierzchni (to jest obtarta powierzchnia, czy biała farba?) - jak się domyślam zabieg celowy.
Jeśli się nie mylę, to nie musisz się więc trzymać z dala od Olympusów...

[tad]

Hasio - masz rację - to jest moja nieudolna symulacja zdartej farby. Nie miałem pojęcia, że ktoś to może uznać za winę aparatu.
Pozdrawiam,
TAD

[Marcintosh]

Odpuść już te złośliwości i zacznij konkretniej rozmawiać.

No coz, wytknalem kilka konkretnych niedorobek, jak jeszcze bardziej mam byc konkretny? Ale zdaje mi sie, ze jestes jadna z tych osob, ktore nie toleruja krytyki pod zadna postacia. W takim razie wycofuje z moich niepotrzebym i nieprofesjonalnych uwag.
Zdjecia sa git!

[tad]

I tak trzymaj Marcintosh...:-)
Pozdrawiam,
TAD

[Marcintosh]

Z tymi "białymi plackami" to chyba chodzi o otarcia na powierzchni

Dzieki, ze mi wyjasniles o co mi chodzilo. Mam propozycje, zostan moim adwokatem.

Jeśli się nie mylę, to nie musisz się więc trzymać z dala od Olympusów...

Mylisz sie...

[Hasio Maszkietnik]

Mam propozycje, zostan moim adwokatem.

A ile płacisz?

PS: Od razu przypomniał mi się jeden z ulubionych filmów - "Adwokat diabła" (za co z góry przepraszam Marcintoshku )

[jhradca]

Marcintosh! Nie daj się nabrać. Hasio Muszkietnik nie może być jeszcze adwokatem (chyba że diabła), bo jego wiek wskazuje, że nie mógł skończyć jeszcze studiów, o aplikacji adwokackiej nie wspominając, która też parę latek trwa. Także oferta pracy jest nieco na wyrost (tzn. za jakies cirka 7 lat). Ale zadatki ma, nie powiem od razu pyta o zasadniczą kwestię.

A pisząc odnośnie głównego tematu, to mnie osobiście zdjęcia się podobają (model także) i dobrze byłoby, aby inni mogli lub chcieli robić tak ostre zdjęcia.