*[Relacja/Okręt] USS LEUTZE DD 481 by QŃ

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

QN pisze:Chciałem pokazać jak wykonałem kluzy na dziobie i rufie. Mają one nieprzyjemny wklęsło-wypukły kształt.
Hej.
Taki wklęsło-wypukły kształt w masowych ilościach można wykonywać posługując się śrubą jako wzornikiem. Trzeba znaleźć śrubę o odpowiedniej średnicy (promień krzywizny) i skoku gwintu (szerokość kluzy).
Potem na śrubę nawinąć cienką przeźroczystą folię spożywczą (żeby papier nie przykleił się do metalu).
Potem wyciąć pasek papieru odrobinę szerszy niż skok gwintu (najlepiej z książki telefonicznej), nawinąć na śrubę gwint-w-gwint, zalać cjanopanem, i po chwili można ciąć "makaron-świderki" na odcinki odpowiedniej długości (polecam cążki elektrotechniczne).

A'ha... taśma malarska schodzi pod ciepłą wodą. Jeżeli kadłub masz wyszpachlowany i pomalowany to powinien być wodoodporny. (ale jeżeli nie - to nawet nie próbuj ;P )
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Coś cienko z tą moją relacją. Rok już minął od rozpoczęcia budowy, ponad pół od ostatniego wpisu i nic :(((
Ale czas to już zmienić. Dużo nie skleiłem, ale trochę już można pokazać.

Nadbudówka dziobowa. Wiele nie ma co pisać - zdjęcia są chyba lepsze.

Rozpocząłem od przygotowania sobie zestawu wejściówek. Są prawe i lewe (układ zawiasów), z wytłoczeniami i bez.

Obrazek
Obrazek

Dolny poziom nadbudówki. Najpierw części papierowe, potem drutowanie. Teraz też zrobiłem nadburcie na śródokręciu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Potem przyszła kolej na osłony pomostów boforsów z żeberkowymi wzmocnieniami. W otwory wzmocnień wkładane były magazynki. Jak je robiłem. Na 100g papierze wyrysowałem kształt wzmocnień z otworami. Spiłowaną blachą wybiłem otwory na macie olfy. Zaimpregnowałem glutem, wyciąłem od zewnątrz. Przykleiłem kawałek po kawałku do osłony.

Obrazek
Obrazek
Obrazek]
Obrazek

Rozpocząłem też kolejny poziom nadbudówki - jeszcze bez drutologii.

Obrazek
Obrazek

Jak widać na zdjęciach, sporo zmieniło się w stosunku do wycinanki. Pomosty na pierwszym poziomie mają zmieniony kształt, dostosowany do 40mm Boforsów, a nie jak pierwotnie było, do 20 mm Oerlikonów. W konsekwencji dodane zostały małe wystające pomosty na 2 poziomie nadbudówki na celowniki boforsów, dodane zostały małe pomosty w tylnej części nadbudówki, zmienione zostały boczne osłony w połowie drugiej kondygnacji - są z małym stopniem. Dodane zostały ich wewnętrzne wzmocnienia. Jak widać na zdjęciach, zupełnie zostało zmienione wyposażenie na bocznych ścianach nadbudówek, kształt, wielkość i położenioe 2 kondygnacji nadbudówki, usunąłem otwór na maszt (był poza pokładem nadbudówki).

A żeby mi się nie nudziło, to rozpocząłem budowę 40mm Boforsów. Jest tego 5 sztuk, podwójnych. Niezła zabawa. Wzoruję się na Boforsach z Modelikowego Oaklanda, zmieniając je w oparciu o rysunki i zdjęcia. Opisywać wiele nie będę, bo wszystko pokażą obrazki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Proszę nie przejmować się, że spiralki na lufach są nierówne - nie są przyklejone.
Cały bofors składać się będzie z ok. 100 części. Dla przykładu - celownik na ostatnim zdjęciu to 19 sklejonych ze sobą drutów 0,1 0,2 i 0,3mm - na razie prototypowy, zostało jeszcze 4 takie do zrobienia.
Poza tym jeszcze siedziska obsługi z pedałami spustowymi i wszelkie drobiazgi przy podstawach (silniki silniczki i inne pudełkowate ustrojstwa). Na oko jeszcze 25% części pozostało do zrobienia.
Awatar użytkownika
Sleepwalker
Posty: 185
Rejestracja: śr maja 19 2004, 18:25
Lokalizacja: Singapore

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sleepwalker »

Powtorze sie - ale warto. Swietna robota :-)
And somewhere/There's someone who cares/With a heart of gold/To have and to hold
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Witam po przerwie wakacyjnej.

Boforsów ciąg dalszy.

Na początek poszła dalsza cześć drutologii. Najpierw pedały spustowe i siedziska obsługi. Całość drut + papier. Warto zwrócić uwagę na sposób klejenia. Zawsze zostawiam jakieś dłuższe druciki, które pomagają przy klejeniu i montażu, a po całkowitym skończeniu elementu są odcinane. To znacznie ułatwia manewrowanie drobnicą i klejenie. Dodatkowo dokleiłem relingi przy podstawach.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następne w kolejności to doklejanie wszelkiego drobiazgu do podstaw działek. Troszkę tego było, ale klejenie nie stanowiło większego problemu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I cały "surowy" Bofors złożony bez kleju do kupy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tak wyglądają rozłożone podzespoły przygotowane do malowania.

Obrazek

I w końcu to co najciekawsze - efekt końcowy tej przydługiej dłubaniny.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I cała dziesięciolufowa bateria

Obrazek
Obrazek

To jak do tej pory chyba największa koncentracja dupereli w 1-groszówce sześciennej , jaką do tej pory udało mi się skleić.
Awatar użytkownika
Toff
Posty: 311
Rejestracja: wt lip 12 2005, 15:32
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Toff »

Robi wrażenie!
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

QN pisze:To jak do tej pory chyba największa koncentracja dupereli w 1-groszówce sześciennej , jaką do tej pory udało mi się skleić.
Mniammm.... Kali lubić takie dużo bardzo :)

Mała rada - spróbuj mocno rozrobić ciemnoszarą albo szarą farbę (+ płyn do mycia naczyń dla zmniejszenia napięcia powierzchniowego wody) żeby dostać brudną wodę. I taką wodą delikatnie "pomaluj" działka.
Brud wpłynie we wszystkie zakamary i podkreśli kontury. Na koniec możesz przetrzeć płaskie powierzchnie chusteczką higieniczną - ale ostrożnie, żeby nie wyssać brudu z zakamarów.
Plastikowcy mówią na to "wash" albo "płukanka".
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Co do wash'a. Raczej nie będę go stosował. Efekt końcowy wygląda zupełnie inaczej na zdjęciach, a inaczej w realu. Poza tym nie bardzo wyobrażam sobie "przecierania chusteczką" ;-) Równie dobrze mógłbym chyba przerobić te działka na części składowe :cool:

Dla podbicia relacji Orelikony.

Taka sobie rozrywka po Boforsach. Tylko 35 części na działko, 12 roboczogodzin i 7 sztuk gotowe.

A robione były jakoś tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na jednym zdjęciu zamieściłem miarkę, żeby pokazać "wielkość" tych działek.

A teraz efekt końcowy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak i co było robione widać na zdjęciach. Gdyby były potrzebne bliższe wyjaśnienia, proszę pytać.

Ciekaw jestem kiedy ja ten model skończę. Ale jak tak dalej pójdzie, to nieprędko. Jeśli na same peloty poszło około 750 części.....
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Główne uzbrojenie - 5 dział uniwersalnych 127mm.

W wycinance 8 części, mi jakoś się rozrosły do 125. Większość to proste kawałki drutu lub mini- paseczki, ale jednak.

Na początek pokażę, jak robiłem osłony luf.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać, najpierw przykleiłem pasek kartonu o kształcie wieży i profilu zgodnym z tym, który do niej przylega. Potem delikatnie przykleiłem do lufy rozwarstwioną chusteczkę higieniczną. Potem na BCG przykleiłem chusteczkę do profilu z kartki (do krawędzi prostokąta). Dla wzmocnienia całość zaglutowałem, a następnie obciąłem nadmiar chusteczki. Tak przygotowana lufa gotowa jest do wklejenia do wieży.

Teraz kolejne zdjęcie - jak robiłem uchwyty do zamykania włazów.

Obrazek

Do wieży przykleiłem właz. Zrobiłem delikatne otwory, w które pionowo przykleiłem druty 0,1 mm. Po wyschnięciu wystarczy przyciąć je na odpowiednią długość i zagiąć.

Więcej nie ma co opisywać, bo praca sprowadzała się do przyklejania płaskich kawałków papieru i kilku drutów. Miałem tylko jednego zonka w trakcie prac. Robiąc działa zgodnie z wycinanką i dostępnymi mi rysunkami przykleiłem drabinki na tyle wieży. Dopiero później spojrzałem do dokumentacji i okazało się, że Leutze miał drabinki z boku działa. Trzeba było je wyrwać/odciąć, przykleić we właściwym miejscu i zaślepić powstałe otwory. Trochę !@#$ poleciało, kilka godzin do tyłu, ale w końcu się udało

A tak prezentują się skończone wieże działowe.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Pół roku minęło, a postępy w pracach pasowałoby udokumentować.

Zacznę od wież artylerii głównej. Po długim szperaniu i analizowaniu zdjęć wyszło mi, że Leutze miał osłony nad stanowiskami obserwacyjnymi na wieży 1 i 5 i tam też je dorobiłem. No i po długich bojach pomalowałem, z takim sobie efektem.

Obrazek

Potem poleciałem dalej z uzbrojeniem. Następne w kolejce było uzbrojenie przeciwpodwodne, czyli:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

burtowe miotacze bomb głębinowych z żurawikami do ich ładowania, magazynki burtowe, zrzutnie i magazynki rufowe.

Aby skończyć z uzbrojeniem powalczyłem z wyrzutniami torpedowymi z takim efektem:

Obrazek
Obrazek

Ze statystyk. Coś koło kolejnego 1000 części pękło. Uzbrojenie przeciwpodwodne i torpedowe zajęło mi łącznie ok 50 godzin pracy, czyli średnie gąski do czołgu w tym czasie by się zrobiło. Trudne te okręty i pracochłonne ;-) .......
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Nie żebym się czepiał ale gdzie są torpedy ? :D
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
ODPOWIEDZ