*[Relacja/Samolot] MS 406 C1 (Hal)

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
-ukash-
Posty: 96
Rejestracja: czw sie 25 2005, 0:43
Lokalizacja: Pruszkow
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: -ukash- »

Fajnie to wychodzi :) Te podłużnice na ogonie są prawdziwe? Tzn z boku wyglądaja jak wydrukowane, ale na dole wyraznie widac zalamania :0

Pozdrawiam
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

Prawdziwe.
Wszystkie tłoczone tępym śrubokretem i potem zalewane wikolem nanoszonym pędzelkiem. Od dołu wręga sie bardziej załamuje i dla tego tak to wygląda :)

wszystko zależy od padania światła

Obrazek
Ostatnio zmieniony pn paź 16 2006, 11:25 przez Grabciu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BERP
Posty: 107
Rejestracja: śr cze 22 2005, 9:55

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BERP »

Cześć

Grabciu obserwuje z zaciekawieniem Twoją relacje i sprawia mi to ogromna przyjemność po części, dlatego że masz podobne podejście do papieru i jego składania, formowania jak ja. Nie chce wyrokować przed końcem budowy, ale na tym etapie prac świetnie to wszystko wygląda. Korzystając z faktu, że aparat i zdjęcia zdecydowanie nie są Ci obce bardzo proszę, jeśli jest to możliwe i nie sprawia Ci kłopotu o większą ilość zdjęć tego, co robisz :-) może pokusiłbyś się nawet o makro niektórych elementów myślę, że warto.
Pozdrawiam
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

hej,
dla mnie to żaden problem, ale nie chce by odwiedzający z wolnymi łączami czekali poł godziny...a miniaturek na pewno nie dam bo osobiście ich nie lubie.

Zrobiłem stateczniki poziome, ich stery i te całe zastrzały. Przyjemna robota, w dodatku użyłem świetną metode opisaną przez Swingera w temacie Ju88. Czyli dobrze uformować, a potem sklejać krawędź po kawałeczku wikolem. Jak dla mnie bomba :) palcem na bieżąco sie ściera nadmiar i przy okazji doskonale szpachluje.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Coraz bardziej nachodzi mnie na malowanie lakierem, musze kupić przy okazji i wypróbować.

Instrukcja mówi że czas na skrzydła. Czyli kolejna porcja zdjęć za jakiś tydzień.

dopiero jak zobaczyłem cropa (wycinek 1:1) dotarło do mnie jak niedokładnie wyszpachlowałem łączenia :roll: robie to wikolem a potem zacieram dobraną pactrą

Obrazek

pozdrawiam
rowin
Posty: 624
Rejestracja: wt kwie 13 2004, 16:33
Lokalizacja: Lublin/Waw
x 85

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rowin »

jak dla mnie pro!!!

nie dość, że świetnie kleisz, to jeszcze te zdjęcia...PIĘKNIE!!!

tylko samolot jak dla mnie pokraka :) ale kwestia gustu

pytanie...co dało Ci zalewanie wikolem tego fałdowania w poszyciu?? nie giął się karton pod wpływem wody w wikolu??

pozdrawiam
Kuba G.
Posty: 164
Rejestracja: śr cze 09 2004, 22:30
Lokalizacja: TRN
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kuba G. »

Wydaje mi się, że to taka mniej hardcore'owa alternatywa dla traktowania przejść między segmentami super "glutem" . Dodatkowo wikol ściąga trochę karton więc w pewnym stopniu niewielkie szparki mogą sie zasklepić (dobrze gadam? :razz: ).
Grabciu - swoją drogą mimo, iż pomysł jest przedni nie boisz się, że wikol "zassie" poszycie na wrędze?

P.S.rzeczywiście fotki rewelacyjne. Wcześniej wspomniałeś, że wrócił do ciebie twój ulubiony obiektyw, zatem czyżbyś korzystał z lustrzanki?

Edit: źle przeanalizowałem twój post Rowin :oops: . Widać przeczytałem co chciałem przeczytać.
Nie odzywam się więc i czekam na opowiedź Grabcia.
Obrazek
My name is Button, James Button...
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

Rowinku, jaki pro ? Ciekawe co powiedzieć w takim razie o Tobie :mrgreen:

Samolot pokraka - masz rację. Ale chcę go mieć w kolekcji bo walczyli na nim Polacy. W szufladzie grzeją sie już arkusze Dziubkowego Mustanga - tak na odmianę coś pięknego

Co mi dało to zalewanie ? Jak wiesz za kadłub bardzo często się łapie, dla tego chciałem to jakoś usztywnić. Bałem sie gluta coby mi nie przesiąkł w którymś miejscu dla tego też zrobiłem to wikolem. Tylko pamiętać żeby od razu zginać poszycie w owal bo potem jak zaschnie to już będzie problem.
A tak mam wytrzymałe (sprawdziłem :zeby: ) pręgi i nie musze się bać o ich wgniecenie.

Kuba, pomysł przedni, ale nie mój - przeczytałem tam, gdzie i o klejeniu skrzydeł :) (patrz wcześniejszy post)

a zdjęcia jak zdjęcia :) polubiłem sie tylko ze światłem na balkonie i niebieskim bristolem. Tak, to z lustra

pozdrawiam
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Świetna robota. Miło popatrzeć na taką relację.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

Nie spodziewałem sie takiej krytyki z Twojej strony :) dzięki !
BERP pisze:masz podobne podejście do papieru i jego składania, formowania jak ja
dopiero teraz zobaczyłem że to Ty budujesz tego Tomcata i...tak, zdecydowanie chciał bym mieć takie podejście jak Ty :lol: szkoda że mi dużo do Ciebie brakuje

Skleiłem szkielet skrzydeł, i chwila przerwy sie zapowiada bo mam troche zdjęć do obróbki :) dla tego:

Obrazek

pozdrowienia dla Forumowiczów kartonworka przesyła Grabciu ;-)

a do modelu wróce, pewnie za kilka dni
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

Mam już gotowy szkielet skrzydeł, ale w między czasie zrobiłem Kołpak z łopatami. Każdy kawałek kołpaka wyoblany końcem olfy na gumce z użyciem śliny modelarskiej :usmiech: a potem retuszowany czarną plakatówką. Na końcu sam wikol w łączenia. I powstalo takie coś :) :

Obrazek

Obrazek

Teraz poszycie skrzydełek, jak zrobie to sie pochwale :papa:

p.s. jak coś nie jasne to pytać i pytać i pytać

btw gdyby ktoś myślał że zdjęcia robie niewiadomo jakim sprzętem - obiektywem który ma 30 lat
Ostatnio zmieniony śr paź 25 2006, 20:19 przez Grabciu, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ