najpiekniejszy żaglowiec świata
Moderator: kartonwork
Nie daj się dłużej prosić Kapitanie PROSIMY
A co do żaglowców to każdy jest piękny i jedyny w swoim rodzaju, ale nie było chyba piękniejszych "maszyn" od kliprów - długi wąziutki kadłub i piramida żagli mknące z wiatrem po falach. Ech, czemu Ich już nie ma
A co do żaglowców to każdy jest piękny i jedyny w swoim rodzaju, ale nie było chyba piękniejszych "maszyn" od kliprów - długi wąziutki kadłub i piramida żagli mknące z wiatrem po falach. Ech, czemu Ich już nie ma
Pożeglowałem sobie trochę i - LUDZIE, JA CHCĘ NA MORZE
Żagkowce
Hi braci sznurka i płótna
Nie powiem nic odkrywczego; wszystkie drewniaki z żaglami są piękne.
Własną stopą stałem tylko na jednym. DAR POMORZA i to tylko jakt turysta. Swego czasu wyrzeźbiłek kilka. Dobrze było by zamieścić tu kilka fotek z kolekcji P Jana Piaseckiego
HI JareK
Nie powiem nic odkrywczego; wszystkie drewniaki z żaglami są piękne.
Własną stopą stałem tylko na jednym. DAR POMORZA i to tylko jakt turysta. Swego czasu wyrzeźbiłek kilka. Dobrze było by zamieścić tu kilka fotek z kolekcji P Jana Piaseckiego
HI JareK
Ahoj! Obiecuję,że w piątek 14.06. będą zdjęcia "Zawiszki" i informacje konstrukcyjno-przygodowe.W "MM" i "Modelarzu" pokazana jest "Zawiszka" jeszcze z nadbudówką rybacką, późniejsza przebudowa spowodowała powstanie nadbudówki ze spardekiem w której znajdują się pomieszczenia: kambuz /kuchnia/, pentra, mesa załogi stałej, toalety, nawigacyjna /mój udział w modernizacji sztormańskiej/ oraz Kapitańska kajuta ze zdjęciem nad koją Pierwszego Kapitana i zarazem historia naszego "podwodniactwa" kmdr Bolesława Romanowskiego.Pozdrowienia ze sztormowj Ustki.
Mam owego MM i jeśli chodzi o takielunek, to są tam duże braki. I w związku z tym miałbym jeszcze jedną malutką prośbę o jakiś rysuneczek czy szkic odręczny olinowania ruchomego i miejsc zamocowania lin na pokładzie.
Z góry dziękuję.
Żeglarz wód słodkich ( przynajmniej do sierpnia )
Z góry dziękuję.
Żeglarz wód słodkich ( przynajmniej do sierpnia )
Pożeglowałem sobie trochę i - LUDZIE, JA CHCĘ NA MORZE
Ahoj! W miarę jak będę grzebał w marynarskim kuferku to spełnię życzenia zejmańskie. Leży to również w moim interesie, bo "Toll Ships" obrosły w legendy prawdziwe jak i tawerniane Mój żywot zejmański zaczął sie w 1968 roku na pokładzie starej "Iskierki" to był ciekawy szkuner i tak ta miłóść trwa i trwa wspomagana spotkaniami na "deckach" żąglowców. Okręty i statki również były w żywocie, oj były, były!!
Mam akurat dyżur na SŁUPSK-RADIO, morze się wygładza i słoneczko ładnie błyszczy, lud spragniony słońca wyległ na deptak.
Mam akurat dyżur na SŁUPSK-RADIO, morze się wygładza i słoneczko ładnie błyszczy, lud spragniony słońca wyległ na deptak.
Także jestem zainteresowany relacją Pana Kapitana. Złaszcza że tak jak Tymoty posiadam w swoich zbiorach Zawiszę Czarnego który cierpliwie czeka na swoją kolejkę, nawet stara Iskierka z MM czeka na swoj dzień.
Pozdrawiam Roinok
Pozdrawiam Roinok
www.roinok.vip.interia.pl
powrót do żagli
powrót do żagli