[Relacja] Statek "Emilia"

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Ten etap był mało wydajny w sensie wzbogacenia się kadłuba o nowe elementy. Pomalowałem całość szarym podkładem samochodowym w sprayu, który wydatnie obnażył wszelkie niedoróbki. Potem znowu szlifowanie, malowanie, itd.
Łącznie naniosłem 3 cienkie warstwy. Ta jest ostatnia, bo całość będzie ponownie malowana na szaro, lecz tym razem już docelową farbą akrylową. Użyję jak zwykle ;-) matowych farbek dla plastyków, które są gęste i wymagają rozcieńczenia wodą (używam destylowanej). Farbki pokażę w następnym odcinku – mam już rozmieszane szary i czerwony. Teraz pozostaje je przefiltrować i doprowadzić konsystencję zdatną do malowania aero. Choć mam fabryczny aerograf, to jednak użyję swojej samoróbki z igieł lekarskich, bo raz że malowanie tym cudakiem mam trochę opanowane a dwa, że jako propagator aero za grosze powinienem choć jeden model nim pomalować :lol:
Tak wygląda kadłub w tej chwili:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moje modele: archiwum
Awatar użytkownika
Kemot
Posty: 505
Rejestracja: pn mar 17 2003, 11:37
Lokalizacja: Kielce
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kemot »

Kadłub gładziutki jak pupa niemowlęcia.

ps
Choć praktycznie nie wpisuje się w relacji czytam ją "od dechy do dechy". Twoje podejście Syzyfie do modelarstwa, niekonwencjonalne czasami pomysły oraz fantastyczny sposób przekazywania wszystkiego na łamach forum zasługują na ogromne słowa uznania.

Z niecierpliwością czekam na dalsze losy Emilki.
pzdr
Kemot
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Sądząc Tomku po liczbie wyświetleń wątku, to chyba wszyscy czekamy na dalsze czyny Syzyfa. Na razie to tylko kadłub. Co będzie, jak Majster zacznie go wyposażać w te wszystkie bajery pokładowe. Ho, ho... :lol: No i jakie ładne otworki na bulaje... ;-)

Tyle uśmiechów, ile bulajów... :lol:
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Kadłubkowi do gładkości pupci niemowlaka trochę brakuje, ale staram się. Po pierwszym malowaniu jednak raczej przypominał gładkością niedogoloną brodę, bo farbka była za gęsta i zanim doleciała, to wyschła. Lepiej jednak malować kilka razy rzadszą. Edmundowym otworkom na bulaje jednak to nie zaszkodziło i nadal się uśmiechają :razz:

Malowanie przebiegło w miarę składnie, nie licząc małej eksplozji :lol: . Jako kompresora użyłem spryskiwacza ogrodowego i chyba trochę mnie poniosło przy nabijaniu. Problemem okazały się tylko paprochy w farbce. Mimo 3-krotnego filtrowania przez materiał a nawet papier japoński przypominający bibułę, ciągle jakieś drobne grudki i włoski się pojawiały. Likwidowałem je po wyschnięciu papierem ściernym i miejscowym psiknięciem farbą.
Kilka fotek z malowania:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Teraz będę robił czarne napisy z nazwą statku a potem malowanie górnej części rufy na biało i na koniec hard-core, czyli czerwone dno z cienkim zielonym paskiem.
Brrr...
Moje modele: archiwum
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Taaaa.... Nie wiem gdzie, ale przypomina mi się, że Syzyf to jakoś ciągle miał pod górkę.... :lol:
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Syzyf, jesteś niesamowity :-)
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Dzięki za dobre słowo :D
Niestety nie zdziałałem nic i tak będzie przez jakieś 2 tygodnie, bo muszę przyśpieszyć wyjazd na urlop. Jutro wyjeżdzam nad Bałtyk, zatem do usłyszenia pod koniec sierpnia :papa:
Moje modele: archiwum
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Witam w kolejnym odcinku :razz:
Jakoś po urlopie nie mogłem się zabrać za model :oops: , chodziłem tylko wokół niego i łypałem okiem. Dziwne, ale nie przyniosło to żadnego wymiernego efektu, więc zabrałem się za obramowania kluz kotwicznych i napisy. Sposób robienia napisów opisałem wcześniej (wydruk z drukarki laserowej przygrzany lutownicą). Drobne zmiany, to wygięcie drutu grota na mniej zaokrąglony oraz zmiana papieru na cienki. Wydruk jest na cienkim, natomiast na to położyłem pasek brystolu i przez niego grzałem. Po prostu łatwiej jest namoczyć i usunąć cienki papier niż gruby. Zdjęcia trochę eksponują niedociągnięcia tych napisów, jednak oko gołe, niczym nie uzbrojone, a jeszcze lekko niedowidzące nie dostrzeże ich wcale :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

Teraz będę malował kawałek rufy na biało a potem dno na czerwono z zielonym paskiem pośrodku.
Ale wcześniej jeszcze trochę połypię... ;-)
Moje modele: archiwum
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Coś z Bonda: Łypaj i daj połypać... :lol:
Awatar użytkownika
zxcvbnm1971
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: zxcvbnm1971 »

Ciekawe, czy by lokówką nie dało się przygrzać... Można by "przeturlać" nią po papierze - stosunkowo duża powierzchnia przyłożenie w stosunku do grota lutownicy...
Obrazek
"Trochę więcej wiedzy oświeci naszą drogę" Yoda
ODPOWIEDZ