Piard i Gniot, czyli eksperymenty inżyniera Łysenki (by ZS)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Proszę Waszej Szacownej Szyderskości by raczyła zauważyć, nie mówiąc już o przyjęciu do wiadomości, że stamtąd nie uciekłem, a tym bardziej przed imć Mitrofakowem, i że pod rynnę jeszcze nie trafiłem - niech se ją major zajmuje...
A znasz Ty Gała anegdotkę o Mitrofakowie, która swego czasu była hitem w carskim Sanktpetersburgu.
Było tak: Hrabinia Rostowska wydawała bal karnawałowy i między innymi zaprosiła nań młodego, przystojnego i wielce obiecującego przedstawiciela carskoj ochrany, niejakiego Mitrofanowa. Na balu, jak to na balu - tańce, hulanki, swawole (to chyba z "Pani Twardowskiej", ale tu też pasuje... ). W pewnym momencie Hrabinia zarządza kwadrans zagadek. Hrabinia kręcąca się stale przy Mitrofanowie (wiadomo: młody, przystojny i może jeszcze z innymi ukrytymi walorami... ) zaczyna go nagabywać, żeby też zaserwował jakąś króciutką zagadeczkę. Długo dał się namawiać młody carbek, ale w końcu wypalił:
Co to jest? Najpierw czarne, potem fioletowe, następnie czerwone a na końcu żółte...
Nikt z balujących nie był w stanie dać prawidłowej odpowiedzi. W końcu Hrabinia zwróciła się do wiadomego młodzieńca z prośbą, żeby powiedział co to jest...
A Mitrofanow z grubej rury i z przytupem:
- Dupa skuta bizunem....
A znasz Ty Gała anegdotkę o Mitrofakowie, która swego czasu była hitem w carskim Sanktpetersburgu.
Było tak: Hrabinia Rostowska wydawała bal karnawałowy i między innymi zaprosiła nań młodego, przystojnego i wielce obiecującego przedstawiciela carskoj ochrany, niejakiego Mitrofanowa. Na balu, jak to na balu - tańce, hulanki, swawole (to chyba z "Pani Twardowskiej", ale tu też pasuje... ). W pewnym momencie Hrabinia zarządza kwadrans zagadek. Hrabinia kręcąca się stale przy Mitrofanowie (wiadomo: młody, przystojny i może jeszcze z innymi ukrytymi walorami... ) zaczyna go nagabywać, żeby też zaserwował jakąś króciutką zagadeczkę. Długo dał się namawiać młody carbek, ale w końcu wypalił:
Co to jest? Najpierw czarne, potem fioletowe, następnie czerwone a na końcu żółte...
Nikt z balujących nie był w stanie dać prawidłowej odpowiedzi. W końcu Hrabinia zwróciła się do wiadomego młodzieńca z prośbą, żeby powiedział co to jest...
A Mitrofanow z grubej rury i z przytupem:
- Dupa skuta bizunem....
- Szydercza Gała
- Posty: 2328
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 170
No i po 13 miesiącach moje syjamy sie wyrównały tylko delikatny łoszyk, Kit ma być "czysty" oczywiście jak na ruskie standardy
Teraz czeka mnie radosne 40 pokryw bunkrów węglowych, ale Major Morozow postara się żeby powstały szybciej niż te świetliki
Teraz czeka mnie radosne 40 pokryw bunkrów węglowych, ale Major Morozow postara się żeby powstały szybciej niż te świetliki
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
- Szydercza Gała
- Posty: 2328
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 170
Andreas, nie namawiaj, bo ony kolega po pysku jeszcze dostanie od pana młodego za welon
Niech zaparzy herbatę, ale wcześniej wydrze z niej siatkę.
Owszem, z herbaty jest ten mój dekiel. Tylko siatkę niech pomaluje, ale jak, tego jemu już nie podpowiem
PeeS
Udało mi się niedawno kupić w sklepie z firankami jednolitą, drobniutką i to czarną siatkę jako firankę. Niech się przejdzie więc kolega do sklepu "babskiego".
Niech zaparzy herbatę, ale wcześniej wydrze z niej siatkę.
Owszem, z herbaty jest ten mój dekiel. Tylko siatkę niech pomaluje, ale jak, tego jemu już nie podpowiem
PeeS
Udało mi się niedawno kupić w sklepie z firankami jednolitą, drobniutką i to czarną siatkę jako firankę. Niech się przejdzie więc kolega do sklepu "babskiego".
- Szydercza Gała
- Posty: 2328
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 170
Siatek ci u mnie dostatek wszelakich, tak tylko pytałem
Jak juz mówiłem tutaj są raczej klapy typu czołgowego ale przy tym projekcie co Ty wiesz a ja rozumiem to ten patent z siateczkami może sie sprawdzić. Trza by zaryć jak tam było
Tutaj prototyp klapy, wraz z wycinankowym oryginałem, pozostałe 39 w trakcie obróbki
Jak juz mówiłem tutaj są raczej klapy typu czołgowego ale przy tym projekcie co Ty wiesz a ja rozumiem to ten patent z siateczkami może sie sprawdzić. Trza by zaryć jak tam było
Tutaj prototyp klapy, wraz z wycinankowym oryginałem, pozostałe 39 w trakcie obróbki
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
- Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg